reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

reklama
Ja byłam na początku ciąży kontrolnie, bo w sumie z pół roku wcześniej robiłam sobie korony to wiedziałam, że z zębami raczej wszystko ok. Tak, czy siak kazała mi przyjść w drugim trymestrze na kontrolę i ewentualnie kamień usunie, bo podobno najlepiej jak leczyć zęby/wykonywać zabiegi dentystyczne, to właśnie w II trymestrze, a poza tym nic więcej się nie działo. Całe szczęście mam dentystkę znajomą, więc wiem, że mnie na nic nie naciągnie i porządnie robi. Co do NFZ to chyba nigdy nie byłam u dentysty, ale wydaje mi się, że kiepsko jest no i wielu rzeczy nie robią jak chociażby światłoutwardzalne plomby. Takie podstawowe leczenie (w tym leczenie kanałowe, ale zakończone tą paskudną metalową plombą) to chyba niezależnie od ciąży jest w ramach NFZ, ale żeby np. robili białe plomby albo korony, czy coś takiego z okazji ciąży, to wątpię 😁

Ja za to z innej beczki, przypadkiem gdzieś wyczytałam, że w ciąży trzeba iść na kontrolę do okulisty, zwłaszcza kobiety z wadą/chorobami wzroku, a że mam krótkowzroczność i astygmatyzm, a na kontroli byłam z 3 lata temu jak nie dalej, to się zapisałam i jutro mam wizytę. Nie wpadłabym na to, że hormony mogą mieć wpływ nawet na oczy 😯 a przynajmniej jest motywacja, żeby się zbadać 😉
Niestety ale mają wpływ :( dodatkowo ginekolog poinformował mnie, że okulista powinien wydać opinię czy nie ma przeciwskazań do porodu sn.

Ja dzisiaj byłam na wizycie u swojej Doktor, malutki waży już 360g. 21t3d 🙂 niby wszystko jest w porządku ale martwi mnie trochę to za na zdjęciu mały ma pępowinę obok szyi, dobrze, że jutro mam połówkowe to zobaczę jak będzie
Jeszcze nie raz zdąży się przemieścić :)
 
Niestety ale mają wpływ :( dodatkowo ginekolog poinformował mnie, że okulista powinien wydać opinię czy nie ma przeciwskazań do porodu sn.
Moja ginekolog to pewnie nawet nie wie, że mam wadę wzroku, bo przez maseczkę, używam teraz tylko soczewek, tak strasznie mi okulary parują. W każdym razie okulistę zaliczyłam, przeciwskazań do psn na szczęście nie ma, zdziwiłam się tylko, że nie zbadała mi dna oka. Zawsze u okulisty w zwykłej poradni miałam to badanie, a teraz byłam w poradni na terenie szpitala i tylko sprawdziła wzrok i poświeciła w oczy, wykonując takie badanie oglądowe bardziej.
PS. Jak są tu jakieś dziewczyny z Poznania to nie polecam poradni w szpitalu przy Lutyckiej, w ogóle lepiej omijać ten szpital szerokim łukiem, co tam się dzieje to masakra! O mało nie zemdlałam z nerwów jak wracałam. Żeby dojść do poradni trzeba minąć strefę oznaczoną jako "zakaźna", po czym przejść cały szpital, w tym zaliczyć SOR, a ludzie z koronawirusem beztrosko między zdrowymi, najwidoczniej wymazy tam też robią. Generalnie ludzi całe mnóstwo, nikt nie bada na wejściu temperatury ani żadnych kart epidemiologicznych się nie wypełnia, każdy może tam wejść. Jak sobie pomyślę, że tam też jest porodówka to aż mnie przeraża.

A właśnie jak są tu jakieś dziewczyny z Poznania, macie już wybrany szpital do porodu? Może rodziłyście już w którymś i jakiś polecacie lub odradzacie? Ja najbardziej myślę o szpitalu Św. Rodziny.
 
Coś mi się tam źle dodało, więc wstawiam moją odpowiedź poniżej jeszcze raz :)

Moja ginekolog to pewnie nawet nie wie, że mam wadę wzroku, bo przez maseczkę, używam teraz tylko soczewek, tak strasznie mi okulary parują. W każdym razie okulistę zaliczyłam, przeciwskazań do psn na szczęście nie ma, zdziwiłam się tylko, że nie zbadała mi dna oka. Zawsze u okulisty w zwykłej poradni miałam to badanie, a teraz byłam w poradni na terenie szpitala i tylko sprawdziła wzrok i poświeciła w oczy, wykonując takie badanie oglądowe bardziej.
PS. Jak są tu jakieś dziewczyny z Poznania to nie polecam poradni w szpitalu przy Lutyckiej, w ogóle lepiej omijać ten szpital szerokim łukiem, co tam się dzieje to masakra! O mało nie zemdlałam z nerwów jak wracałam. Żeby dojść do poradni trzeba minąć strefę oznaczoną jako "zakaźna", po czym przejść cały szpital, w tym zaliczyć SOR, a ludzie z koronawirusem beztrosko między zdrowymi, najwidoczniej wymazy tam też robią. Generalnie ludzi całe mnóstwo, nikt nie bada na wejściu temperatury ani żadnych kart epidemiologicznych się nie wypełnia, każdy może tam wejść. Jak sobie pomyślę, że tam też jest porodówka to aż mnie przeraża.

A właśnie jak są tu jakieś dziewczyny z Poznania, macie już wybrany szpital do porodu? Może rodziłyście już w którymś i jakiś polecacie lub odradzacie? Ja najbardziej myślę o szpitalu Św. Rodziny.
 
reklama
Do góry