Ja byłam na początku ciąży kontrolnie, bo w sumie z pół roku wcześniej robiłam sobie korony to wiedziałam, że z zębami raczej wszystko ok. Tak, czy siak kazała mi przyjść w drugim trymestrze na kontrolę i ewentualnie kamień usunie, bo podobno najlepiej jak leczyć zęby/wykonywać zabiegi dentystyczne, to właśnie w II trymestrze, a poza tym nic więcej się nie działo. Całe szczęście mam dentystkę znajomą, więc wiem, że mnie na nic nie naciągnie i porządnie robi. Co do NFZ to chyba nigdy nie byłam u dentysty, ale wydaje mi się, że kiepsko jest no i wielu rzeczy nie robią jak chociażby światłoutwardzalne plomby. Takie podstawowe leczenie (w tym leczenie kanałowe, ale zakończone tą paskudną metalową plombą) to chyba niezależnie od ciąży jest w ramach NFZ, ale żeby np. robili białe plomby albo korony, czy coś takiego z okazji ciąży, to wątpięDziewczyny czy byłyście u dentysty w ciazy na przegladzie ? To prawda ze jak sie robi lub jest prochnica to zeby lecą ?
Mi iakis dziwny stomatolog powiedzial ze mam prochnice ( nigdy problemow nie miakam, dbam o zeby i prochnicy ja nie widzę) i kazal zrobic wszystkie zeby oprocz przednich. Oczywiscie nie mam ponad 2 tysi zeby cokolwiek zrobic. Ide 16 października do innego dentysty zeby zobaczyl czy to prawda co tamten mowil. Jesli tak, to nie zrobie wszystkich za jednym zamachem bo mnie nie stać na to, a w moim miescie ja NFZ... szkoda gadac. Brak pomocy. W nocy jak boli zab trzeba do innego miasta jechac bo nie ka pomocy.
No i mnie nastraszyl z tymi zębami ( az dzis od tego myślenia cala szczęka mnie boli )
Ja za to z innej beczki, przypadkiem gdzieś wyczytałam, że w ciąży trzeba iść na kontrolę do okulisty, zwłaszcza kobiety z wadą/chorobami wzroku, a że mam krótkowzroczność i astygmatyzm, a na kontroli byłam z 3 lata temu jak nie dalej, to się zapisałam i jutro mam wizytę. Nie wpadłabym na to, że hormony mogą mieć wpływ nawet na oczy a przynajmniej jest motywacja, żeby się zbadać