Lutowe mamy 2021 [emoji7]

[Gondzi_a]

Cześć
U mnie dziś od rana pracowicie , zakupy już zrobione , kompocik z wiśni już się gotuje a na obiad schab gotowany w sosie śmietanowo pieczarkowym .

@marta18691 współczuję , mam nadzieję że ten czas was szybko zleci. Mój to często na drugą zmianę chodzi do pracy i wraca około 22 strasznie tego nie lubię bo wtedy widzieliśmy się rano przy śniadaniu i chwilę wieczorem.

 

[zgredzus]

Ja tak samo odkąd zrobiłam test, babcia która jest czarownica rodziny od początku mówi że chłopak. Zobaczymy [emoji23] Ważne, żeby zdrowe było!

Obstawiam dziewczynke [emoji2]

 

[Brrrownie]

Kciukasy zaciśnięte za dzisiajesze wizyty [emoji110]
My dzisiaj leniwie będziemy spędzać dzień. Nie mam pomysłu na obiad, co tam dziewczynki dzisiaj planujecie jeść? Szukam inspiracji [emoji6]
@marta18691 dacie radę, choć pewnie łatwo nie będzie. Przytulam Cię mocno [emoji8]

U nas brokułowa.
Standardowo po zjedzeniu mąż spyta "co na obiad?" ale drugiego nie robię

Zobaczy bo jak sie mu spodoba to na dłużej raczej

I jak wtedy będzie wyglądać Wasze życie? Będzie zjeżdżał na weekendy?

 

[karolinakychy]

Hejka, u mnie po staremu w sumie to młodości już mi przeszły, czasem mam dzień ze nic nie jem, a czasem jak mam napad głodu to ciagle bym coś jadła Jak będziecie zakładać grupę prywatna to mnie uwzględnijcie co prawda nie udzielam się często, bo chodzę do pracy jeszcze i mój 8 miesieczny maluch tez daje czadu byłam dopiero raz u lekarza w 7 tyg i jeszcze nie udało mi się zapisać na kolejna wizytę w drugiej ciąży jakoś mi wszystko szybciej leci i ciagle nie mam na nic czasu

 

[marta18691]

U nas brokułowa.
Standardowo po zjedzeniu mąż spyta "co na obiad?" ale drugiego nie robię I jak wtedy będzie wyglądać Wasze życie? Będzie zjeżdżał na weekendy?

Nie zostanie tam narazie niewiem na ile ale jak by praca byla fajna to pewnie co 2tyg by zjezdzal zalezy jak tam sie ulozy

 

[marta18691]

Cześć
U mnie dziś od rana pracowicie , zakupy już zrobione , kompocik z wiśni już się gotuje a na obiad schab gotowany w sosie śmietanowo pieczarkowym .

@marta18691 współczuję , mam nadzieję że ten czas was szybko zleci. Mój to często na drugą zmianę chodzi do pracy i wraca około 22 strasznie tego nie lubię bo wtedy widzieliśmy się rano przy śniadaniu i chwilę wieczorem.

Jakos musze wytrwac wszytsko dla dzieci bedzie robil zeby jeszcze pokoj dla maluszka zrobic zbieranie tej całej wyprawki mnie przeraza

 

[Marta.lidka]

Hej o mnie tez pamiętajcie w grupie prywatnej 4 lata temu tak się żzylysmy z dziewczynami z tego forum, ze z jedna się spotkałam nawet będąc na wakacjach w trójmieście

Mi nudności tez powoli mijają ale zmęczenie sięga apogeum. Prenatalne mam dopiero 17 sierpnia... już nie mogę się doczekać. Przez ta macice dwurożna (pomimo charakteru wiecznej optymistki) trochę się niepokoje czy wszystko będzie ok? ;/

 

[La-Luna]

Mniam, mniam pomysłów dałyście na pół tygodnia. Dzisiaj wymyślilam placki po węgiersku, ale schabik zrobię w niedzielę właśnie kupiłam taki piękny kawałek.
Mój mąż na szczęście jest gatunek wszystko jedzący

 

[La-Luna]

My też na grupie starszaka bardzo się zzylysmy i kontaktyy do teraz. Czasem nawet uda się spotkać, odwiedzić

 

[ulotnechwile]

Hejka, u mnie po staremu w sumie to młodości już mi przeszły, czasem mam dzień ze nic nie jem, a czasem jak mam napad głodu to ciagle bym coś jadła Jak będziecie zakładać grupę prywatna to mnie uwzględnijcie co prawda nie udzielam się często, bo chodzę do pracy jeszcze i mój 8 miesieczny maluch tez daje czadu byłam dopiero raz u lekarza w 7 tyg i jeszcze nie udało mi się zapisać na kolejna wizytę w drugiej ciąży jakoś mi wszystko szybciej leci i ciagle nie mam na nic czasu

A u was lekarz albo sekretarka lekarza nie zapisuje automatycznie na następna wizytę? U nas to norma. Byłam w środę i teraz następna wizyta na 2 września.