Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Jej chyba na oddział covidowy nie wezmą, bo ona ma badania pod kierunkiem głowy. Mam nadzieję, że nie trafi na covidowy.Współczuję. Moja mama była w szpitalu z covidemz, mój wujek też - na oddziałach covidowych są ciężkie warunki
oby wszystko było ok.
Trzymaj sie
Ja w tym roku z prezentami szybko ogarnęłam. Ja dzis cały dzień gotuję... Ale to obiad to coś. Takze gotowanie przy dzieciach jest ciężkie. Nie wiem jak zrobię roczekByliśmy na zakupach bo oczywiście prezenty na ostatnia chwilęmłody w nosidle. Nawet nie kweknal, chodziliśmy chyba z 3h
Tak apropo sałatki z kurczakiem i ryżem który masz robić. Kurczaka smażysz w jakiejś przyprawie czy gotujesz? Też chce zrobić, ale właśnie nie wiem co z kurczakiem. Niby wszędzie jest że smażony w przyprawie gyros ale wydaje mi się że chyba powinien być gotowanyJa w tym roku z prezentami szybko ogarnęłam. Ja dzis cały dzień gotuję... Ale to obiad to coś. Takze gotowanie przy dzieciach jest ciężkie. Nie wiem jak zrobię roczek
Ja smażę. Nie przepadam za gotowanym kurczakiem. Dla mnie byłoby bez smaku
Współczuję
Ja też zawsze smażę z przyprawą do kurczaka sumie dajesz jaką chcesz
DziękiWspółczuję
A Wy nie jedziecie do mamy?Dzięki
Mi jest tak przykro, że cały świąteczny nastrój padł trupem. Przykro mi że mama będzie sama na wigilii
Ale pisałaś że test pozytywny no to nie ma innego wyjścia jak na covidowy. Chyba, że w szpitalu na oddziale na jaki powinna trafić jest wydzielona sekcja dla pacjentów z covidem
ogólnie masakra. Teraz są ciężkie czasy dla słabszych, starszych, ubogich i wielu innych ludzi.
