Super opcja! Ja dam hanie szybciej do przedszkola jak Basie. Chyba, że znajdę opiekunkę to szybciej wrócę do pracy. Zobaczymy, pytam się wszystkich czy mają jakąś panią z polecenia, czas pokażeJa wracam w marcu do pracy a mały będzie pod opieką babci (najlepsza opieka jaką można mieć ). Ja będę woziła, bo teściowie mieszkaja 5 min pieszo od mojego miejsca pracy więc wszystko się super układa a jak skończy 3 latka to pójdzie do przedszkola niedaleko teściów więc będą mi go odbierać z przedszkola i u nich będzie na mnie czekał. Mam nadzieję że się tak uda, chociaż jeszcze nie pytałam w tym przedszkolu o miejsce, ale znowu w 2024 to nie powinno być problemu. Mała mieścina, przedszkole prywatne więc liczę że się uda
reklama
G
gość _199
Gość
Ja przez pierwsze pół roku żłobkowania do pracy nie wracam, muszę ogarnąć Studia i obronić pracę licencjacka. Więc to dodatkowo boli mój portfel :/Cos tam Ci zostanie, nawet przy najniższej krajowej. Tez bym chętnie wrocila do roboty
No olej też widziałam jak poszedł na górę i w ogóle co jakiś czas tak się łapię na zakupach, że z dnia na dzień coś drożeje i to nie o jakieś grosze Tym bardziej niech dają, żeby chociaż trochę zrekomentować, myślę że jakby nie dawali to ceny też by nie poszły w dół niestety.Niech już te państwo nic nie daje więcej dają i dają tylko szkoda, że olej juz tyle kosztuje, że szok!!!!! Takie zdziwienie mnie wzięło w biedronce
Jak dadzą to znowu coś pojdzie w górę tak to działa. Z pustego nie naleją teraz 500 zł które dają ma wartość pewnie 250 zł. Paliwo koszmar... To są jaja serio. A oni rozdają pieniądze.... Wymyślałaja jakieś nowe lady... Sponsorują patologię i tyle. Mam nadzieję, że to się skończy, tylko nie będzie czego juz ratowaćNo olej też widziałam jak poszedł na górę i w ogóle co jakiś czas tak się łapię na zakupach, że z dnia na dzień coś drożeje i to nie o jakieś grosze Tym bardziej niech dają, żeby chociaż trochę zrekomentować, myślę że jakby nie dawali to ceny też by nie poszły w dół niestety.
Ja się też zastanawiałam nad przedłużeniem "wolnego", ale niestety nie wyżyjemy z jednej pensji, tylko jeśli przyjdzie nam posłać go do prywatnego żłobka, to też pewnie nie będzie co do gara włożyć, jedynie że na opłaty będzie.U nas jest jeden publiczny. Ale ja mam małe miasteczko, więc dla mnie ceny z kosmosu.
U nas cena już po dotacji.
Wieem, że jest 500+, ale to i tak prawie połowa pensji, dojazd do pracy i po wypłacie, więc nie wiem czy jest sens pracować, a z drugiej strony już mam dość siedzenia w domu.
A to u nas z tymi cenami to różnie podają, dlatego będziemy jeszcze pytać w tych dotowanych jak to wygląda, bo może to też są już ceny po dotacji.
No chorą politykę mają, ale mogliby nie dawać nic, a ceny i podatki i tak podnosić, więc już lepiej, że coś dają. Wiadomo, że to się nie wyrówna, bo ceny rosną szybciej niż pensje (jak ktoś nie zarabia najniższej to zazwyczaj w ogóle mu nic nie rośnie ja w ogóle muszę sprawdzić, czy od przyszłego roku moja pensja nie będzie już tą najniższą ). Z tą patologią bym tak nie uogólniała, bo wiele normalnych rodzin w obecnych czasach ratuje się tym 500+, niestety nie każdy ma dobrze płatną pracę a pomyśl sobie ile jest rodzin, gdzie oboje pracują za najniższą krajową i ile to faktycznie jest. Opłaty drożeją, żywność drożeje, kredyty drożeją, a pensja minimalna wciąż nieadekwatna.Jak dadzą to znowu coś pojdzie w górę tak to działa. Z pustego nie naleją teraz 500 zł które dają ma wartość pewnie 250 zł. Paliwo koszmar... To są jaja serio. A oni rozdają pieniądze.... Wymyślałaja jakieś nowe lady... Sponsorują patologię i tyle. Mam nadzieję, że to się skończy, tylko nie będzie czego juz ratować
No tak tylko ludzie najczęściej z tą najniższa krajowa (o ile w ogóle chxe im się pracować) mają np. 3 dzieci jak ich na to nie stać. Mnie nie stać na 3 dziecko to go nie będę miała i tyle. Wiem, że to już koszty są wielkie więc póki nie będzie stabilnie to się bym nie zdecydowała . I tak wiele, normalnych rodzin którzy uczciwie zarabiają dostają pieniądze i super. Lecz nie pracującym bym grosza nie dałaNo chorą politykę mają, ale mogliby nie dawać nic, a ceny i podatki i tak podnosić, więc już lepiej, że coś dają. Wiadomo, że to się nie wyrówna, bo ceny rosną szybciej niż pensje (jak ktoś nie zarabia najniższej to zazwyczaj w ogóle mu nic nie rośnie ja w ogóle muszę sprawdzić, czy od przyszłego roku moja pensja nie będzie już tą najniższą ). Z tą patologią bym tak nie uogólniała, bo wiele normalnych rodzin w obecnych czasach ratuje się tym 500+, niestety nie każdy ma dobrze płatną pracę a pomyśl sobie ile jest rodzin, gdzie oboje pracują za najniższą krajową i ile to faktycznie jest. Opłaty drożeją, żywność drożeje, kredyty drożeją, a pensja minimalna wciąż nieadekwatna.
Wiesz jakby patrzeć, kogo stać na dzieci, to by się okazało, że większość ludzi dzieci by nie miała. Tym co się nie chce pracować, to w ogóle nie powinni płacić, ale wiem jak jest. Często ktoś pracuje uczciwie i zarabia mniej niż taki leser, no takie życie niesprawiedliwe. Sama wiem po sobie i swojej pracy. Niepracującym też bym grosza nie dała i to powinno być kryterium, a nie wysokość dochodu, który zresztą często ludzie sobie zaniżają żeby dostać jakieś świadczenie.No tak tylko ludzie najczęściej z tą najniższa krajowa (o ile w ogóle chxe im się pracować) mają np. 3 dzieci jak ich na to nie stać. Mnie nie stać na 3 dziecko to go nie będę miała i tyle. Wiem, że to już koszty są wielkie więc póki nie będzie stabilnie to się bym nie zdecydowała . I tak wiele, normalnych rodzin którzy uczciwie zarabiają dostają pieniądze i super. Lecz nie pracującym bym grosza nie dała
reklama
Ja do pracy mialam wrovic w połowie marca a teraz serio mysle o powrocie w styczniu. Juz mam dość siedzenia w domu ale barazie szukam niani. Bo ta ktora chcielismy nas wystawiła, żłobek odpada a babcia die nie nadaje zdrowotnie. Takze szukamy tez
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 441 tys
- Odpowiedzi
- 20 tys
- Wyświetleń
- 1M
Podziel się: