reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

Hej dziewczyny,
Mam pytanko, może któraś tak miała. Miałam dzisiaj prenatalne ( wszystko super) i dobrze się złożyło bo wzięłam z tej okazji dzień wolny. Od samego rana czułam ból w dole pleców, myślałam na początku że to może nerki, potem ból się zasilił tak, że na badaniach nie mogłam tych 20 min wyleżeć, siedzieć też nie mogłam ani nic. Wróciłam do domu, po długim czasie znalazłam odpowiednią pozycję do spania ale niedługo znowu miałam wstać bo miałam wizytę u dentysty. Później ból zelżał ale miałam wrażenie że promieniuje mi na nogi. Dodam że rano wg zwykłego termometru rtęciowego miałam 37.5°, ale w centrum medycznym badali i wyszło 36.6, podobnie i dentysty. Wróciłam do domu i przeleżałam a nawet przespałam 2h. Boleć przestało więc wstałam i właśnie jak stanęłam na prawej nodze to poczułam ból w prawym pośladku który promieniował w górę i dół. Potem dalej mnie bolały znowu cały dół pleców z nogami jak leżałam. Wzięłam apap, przeszło trochę ale nie martwię... pytałam lekarki na prenatalnych to mówiła że w dole pleców nie boli od ciąży, tylko może mało piję i to nerki. Ale z drugiej strony nie mam innych objawów zapalenia nerek...
Wygląda na rwe kulszową. Jedynie ta gorączka do skontrolowania, rtęciowy jako jeden z nielicznych termometrów nie kłamie
 
reklama
Dzięki bo już się stresuję czy jak mi do jutra nie przejdzie to jechać na sor, ale boję się że mnie zatrzymają na badania na koronawirusa itd. ;)

Możesz spróbować delikatnie porozciągać sobie mięśnie pośladka i pachwiny , jedną i drugą stronę. Zobaczysz czy Ci pomoże . Mi to bardzo pomaga na takie dolegliwości.
Pierwszy raz jak zgłosiłam się do lekarza z takimi objawami to od razu lekarz stwierdził rwę kulszową a po konsultacji z innymi lekarzami i fizjoterapeutami wyszło że mam przykurcz mięśni . Jest też w pośladku taki mięsień gruszkowaty który daje takie objawy . Ciężko do niego dotrzeć ale wymasowanie go przynosiło mi często ulgę. Mam nadzieję że Ci przejdzie szybko bo wiem jaki to okropny ból .
Choć i tak warto skonsultować z lekarzem.
 
Hej dziewczyny,
Mam pytanko, może któraś tak miała. Miałam dzisiaj prenatalne ( wszystko super) i dobrze się złożyło bo wzięłam z tej okazji dzień wolny. Od samego rana czułam ból w dole pleców, myślałam na początku że to może nerki, potem ból się zasilił tak, że na badaniach nie mogłam tych 20 min wyleżeć, siedzieć też nie mogłam ani nic. Wróciłam do domu, po długim czasie znalazłam odpowiednią pozycję do spania ale niedługo znowu miałam wstać bo miałam wizytę u dentysty. Później ból zelżał ale miałam wrażenie że promieniuje mi na nogi. Dodam że rano wg zwykłego termometru rtęciowego miałam 37.5°, ale w centrum medycznym badali i wyszło 36.6, podobnie i dentysty. Wróciłam do domu i przeleżałam a nawet przespałam 2h. Boleć przestało więc wstałam i właśnie jak stanęłam na prawej nodze to poczułam ból w prawym pośladku który promieniował w górę i dół. Potem dalej mnie bolały znowu cały dół pleców z nogami jak leżałam. Wzięłam apap, przeszło trochę ale nie martwię... pytałam lekarki na prenatalnych to mówiła że w dole pleców nie boli od ciąży, tylko może mało piję i to nerki. Ale z drugiej strony nie mam innych objawów zapalenia nerek...

Ja miewam bóle w dolnej części pleców, jakby kość ogonowa. Często do tego stopnia, że chodzić nie mogę. Ale zawsze mija jak się położę. Lekarz twierdzi, że to absolutnie nie ma związku z ciążą. Jednak pamiętam, że w 1szej ciąży w podobnym okresie też to miałam. Nawet znalazłam ostatnio swój wątek o tym tu na forum :)
W Twoim przypadku jednak ból jest bardzo nasilony i jeśli nie minie to skonsultowała bym się z lekarzem.

Właśnie grzeszę z Milką oreo [emoji2960] wieki całe nie jadłam czekolady.

Wizyty z USG mam co ok 4 tyg +/-1-2 dni. Na początku miałam wizytę tydzień po tygodniu, bo tam ciąża wychodziła młodsza, ale to tak w kwestii sprawdzenia

Dużo rzeczy po małej się rozeszło, ale wózek, łóżeczko, fotelik, takie "grube" sprawy są, więc zostaje kosmetyka. Nie lubię gadżetów, więc ograniczę się do koniecznego minimum. Swego czasu pepco miało super rzeczy, później się jakość strasznie popsuła, ale teraz widzę, że znowu mają fajne rzeczy. Na smyku się kilk razy przejechałam, jeśli chodzi o ciuszki, dla mnie tam taki triche totolotek, trafisz albo nie. Dobre jakościowo też w c&a.

C&a bardzo się popsuło ostatnio :(
Ja najczęściej zamawiam że smyka. Można trafić na buble, ale mają dobre promki. Zawsze można odesłać badziew :)
W Pepco to wg mnie takie jednorazówki, chociaż te ciuchy z licencją trzymają się całkiem spoko :)
Podobnie cenowo wypada Sinsay ale tam cena = jakość. A ceny są niskie, zwłaszcza na wyprzedażach :)
Hitem jeśli chodzi o jakość wg mnie jest firma Endo. Ceny średnie, ale wybór dość ograniczony :)


Właśnie nie wiem. Tylko ta gorączka mnie martwi...

37,5 st to nie gorączka :) w ciąży temperatura ciała jest naturalnie podwyższona. Kontroluj temperaturę, być może był to jednorazowy wybryk :)

No to mój syn skończył 2 lata w lutym i będzie równo 3 lata i też tak chciałam [emoji4]

Ja to miałam tak w pierwszej ciąży z 2 razy wymioty i trochę mdłości a teraz to sajgon [emoji846]

A jeśli chodzi o wątek zamknięty to trzeba chyba zgłosić do administratora forum i pytanie do Was czy któraś z dziewczyn chce się tego podjąć i wtedy by chyba została moderatorką naszego wątku ??

Ja mogę napisać do aniaslu, ale z tego co kojarzę moderatorki muszą być 2, więc może ktoś się zgłosi?
 
Teraz to i tak patrzę głównie na cenę, bo 90% i tak zniszczy w przedszkolu. Kolana potrgane, to jakaś dziura jedna, dwie milion 🙆‍♀️
Cześć sobotnio :)
@Brrrownie jeśli nie będzie chętnych, to mogę moderować jako druga
 
Ja planuje ciuszki do wyprawki te początkowe kupić prawie większość w ciucholandzie, tam jest sztuka ciuszka za 3 zł i już kupiłam 5 w neutralnych kolorach, a jak dowiemy się płci za miesiąc to będzie można już więcej kupić.

Kombinezon zimowy w pepco albo h&m, czapeczka i gotowe ☺️
Nie zamierzam kupować na pewno tak dużo jak przy Kornelce, bo to nie ma sensu, teraz stawiamy na minimalizm.
 
Jeśli chodzi o kupowanie ciuszków to za wiele nie kupie zwłaszcza jeśli będzie chłopak akurat będą z tego samego sezonu 😊 ja to często w smyku lub h&m kupowałam ale tylko polowałam na jakieś promocje 😉
 
Cześć 🙂

Och dzisiaj w końcu się wyspałam , obyło się nawet bez nocnego wstawania na siusiu 😉
Jedziemy dzisiaj na wesele, obym nie padła ze zmęczenia o 22 😛

Witajcie dziewczyny 😊 mozna do was dołączyc? Jestem w 10+3, planowany termin porodu 18 luty 😊 to moja 4 ciąża nieplanowana... 😉

Witaj 🙂
W jakim wieku masz dzieci ?
 
reklama
Do góry