reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

Cześć dziewczyny 🙃
Nie wiem czy mnie pamiętacie jeszcze :) rodziłam jako pierwsza - 25.01
Ulotniłam się z forum na jakiś czas bo nie mogłam sobie poradzić psychicznie z moim Krzysiem. A raczej z samą sobą czytając o waszych dzieciakach jakie spokojnie kiedy mój się darł w niebogłosy. Teraz już jest znacznie lepiej, a przyczyną tych problemów była najprawdopodobniej wit D. Generalnie przejrzałam trochę wpisów i mam jedno stwierdzenie: Marta, twoje dziecko jest mega wyjątkowe. Gdzieś mi się przewinęło że mówi już "tata" a teraz sam je ! No mega wyjątkowy ! Zazdroszczę, musiał przeskoczyć już kilka etapów rozwoju 😉. Mój jest starszy a jedynie potrafi piszczeć i mruczeć niezrozumiale, nie mówiąc o jedzeniu 😋
Mama mówi cały czas a łyżkę mu daje to sobie do buzi wkłada jeść nie potrafi sam jeszcze 😁jest spokojny ale fazę ma na piszczenie też 🤣
 
reklama
Problem był raczej z rodzajem witaminy. Dawałam D-vitum w sprayu. Mały płakał i płakał ale nigdy bym nie pomyślała że od tego. Jakoś minęły 3 miesiące i kazałam kupić mężowi vigantol, zrobiłam 2 dni przerwy w podawaniu i dałam ten vigantol. Wydawało mi się że jest spokojniejszy, ale jak zasypiał na noc to ok północy budził się ze strasznym płaczem przez sen i stwierdziłam że pewnie ten vigantol. Kupiliśmy znowu ten D-vitum i koszmar wrócił... Teraz podajemy vigantol i mały płacze tylko jak jest głodny albo śpiący :p
No to nieźle że taka witamina D3 w tyle problemów sprawiła🙂
 
O której rodzilas ? 😀 Ja miałam CC o 19:43 :D
Psychicznie świetnie, spotykam się z koleżanką która ma kilka dni młodszego syna i ona też przechodziła takie załamanie więc się wspierałyśmy 😀 mam czasem momenty załamania ale chwilowe 😀 właśnie od tygodnia wprowadzam mu rytm dnia ( sen po 3h aktywności, mm co 3h ) i dzięki temu ma 3 drzemki po 1.5-2h a nie 6 drzemek po 20-30 min... I je co 3h a nie 2 😆 wcześniej jakoś na to nie wpadłam i męczył się i on i ja bo nawet wyjścia żadnego nie mogłam zaplanować bo jak gdzieś jechałam to mi zasypiał w samochodzie 😆
A jak sprawa z rutyna wygląda jak musicie wyjść? Albo macie cały dzień zajęty i nie mozna dopilnować tej aktywności, spania ITp? Ja mam wrażenie, że u mojego dziecka nie da się wprowadzić takiej rutyny że względu na to, że my że starym ciagle w biegu 😐
 
A jak sprawa z rutyna wygląda jak musicie wyjść? Albo macie cały dzień zajęty i nie mozna dopilnować tej aktywności, spania ITp? Ja mam wrażenie, że u mojego dziecka nie da się wprowadzić takiej rutyny że względu na to, że my że starym ciagle w biegu 😐
My to samo 😀 i w sumie niech się dostosuje do naszego trybu 😂
 
A jak sprawa z rutyna wygląda jak musicie wyjść? Albo macie cały dzień zajęty i nie mozna dopilnować tej aktywności, spania ITp? Ja mam wrażenie, że u mojego dziecka nie da się wprowadzić takiej rutyny że względu na to, że my że starym ciagle w biegu 😐
Jeśli mamy np szczepienie o 9 to staram się go np uśpić o 7:30 (wstaje zawsze między 5 a 6), a jak się nie udaje to przetrzymuję go i zasypia w samochodzie w drodze powrotnej. Potem z fotelikiem do domu i tak mi śpi. Generalnie ja dużo nie wychodzę z domu, raz w tygodniu jadę do teściów na cały dzień praktycznie i wtedy wyjeżdżam wtedy jak wstanie z pierwszej drzemki :) z jedzeniem to czasem daje mu po 2h bo musimy wyjść a nie zdążymy wrócić za godzinę :)
 
reklama
@Ewq9 - mozesz napisac w jaki sposob wprowadzaliscie rutyne?
Może to nie do końca rutyna, ale wcześniej mi mały spał kiedy chciał. Widziałam że np ziewał, dałam do wózka i o dziwo bez większych problemów zasypiał, spał max pół godziny i za kolejną godzinę znowu senny. Teraz pilnuje że jak wstaje o 6, to idziemy na pierwszą drzemkę między 8:00 a 8:30. I jak zaczęłam tak robić to śpi mi czasem nawet 2h. Jak wstaje to znowu mniej więcej 2.5 - 3 h aktywności i usypiam. Ostatnia drzemka nie później niż o 17, bo o 19 kąpiel, mleko i do łóżeczka. Jak obudzi się ok 18 to zaśnie całkiem szybko, trochę się pokręci, ja jestem blisko jak mu smoczek wypadnie to mu podam. Jak pośpi np do 18:30 to albo go ciut później kąpiemy itd albo dłużej zasypia :p Planowane wyjazdy np do teściów czy rodziny staram się tak ułożyć żeby jechać między jego drzemkami i u nich też pilnuje czasu czuwania. Ogólnie od tygodnia dokładnie śpi mi właśnie po 3 razy dziennie. Jedynie w sobotę trochę nam się to zaburzyło bo pierwsza drzemka trwała tylko 40 min i wyszły przez to 4 na cały dzień. Bardzo mi pomaga aplikacja dziecko + w której włączam odliczanie snu i sprawdzam kiedy ostatnio spał, kiedy jadł itd :)
 
Do góry