G
gość _199
Gość
Mlody ma 19 tygodni, więc zostały nam niecałe trzy tygodnie do kolejnego skoku rozwojowego
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ale właśnie to.czy szybko leci mleko zależy przecież od smoczka, a nie od butelki, a wiele smoczków pasuje do różnych butelek nam pasowała butelka nuka i ten smoczek z minimalnym przepływem od nich.Ja mam jedną z NUK i nie jestem zadowolona. Na początku ją nawet lubiłam, ale później zaczęłam odnosić wrażenie, że za szybko mleko z niej leci i mały się krztusił, więc jej nie używam. Pewnie ile butelek tyle opinii, trzeba testować. Aktualnie najczęściej używamy butelkę Twistshake, fajna też jest Philips Avent, ale smoczek zdecydowanie twardszy, jak dziecko przestawione z piersi na smoczek, to może nie zaakceptować od razu. Z doświadczenia powiem Ci, żeby zwracać uwagę na smoczek - zbyt miękki się wygina i zniekształca podczas karmienia, a zbyt twardy dla dziecka po piersi może być zbyt "inny" niż pierś. U nas to było akurat bez znaczenia, bo od początku miał kontakt z butelką. Super butelka jest z Lovi (w Rossmanie kupiłam), ale niestety pojemność 150ml, więc już nie używamy, a większa jest dopiero od 6 miesięcy. Na pewno nie polecam Tommee tippee - za duża i zbyt miękki smoczek i za dużo zachodu z myciem tej rurki. Butelki Canpol też są średnie.
My w ogóle nie zauważyliśmy różnicy w zachowaniu przed skokami rozwojowymi. Ogólnie jakoś te umiejętności przychodzą mu płynnie, nie było chyba żadnego nagłego przełomu. Także ja nawet nie potrafię stwierdzić kiedy moje dziecko ma ten słynny "skok". Zawsze czaje się i czaje na jakieś marudzenie, żeby się przygotować na ewentualny skok, a tu nicMlody ma 19 tygodni, więc zostały nam niecałe trzy tygodnie do kolejnego skoku rozwojowego
No masz ten czwarty przeszedł jako pierwsze w sumie. Taka maruda była, i wstawal co trzy h na jedzonko. Po tym skoku zaczął się obracać z plecków na brzuszek, podnosić na dłoniach będąc na brzuszku no i zrobił się jeszcze głośniejszy niż dotychczas. Potrafi godzinę gadać sam do siebieMy w ogóle nie zauważyliśmy różnicy w zachowaniu przed skokami rozwojowymi. Ogólnie jakoś te umiejętności przychodzą mu płynnie, nie było chyba żadnego nagłego przełomu. Także ja nawet nie potrafię stwierdzić kiedy moje dziecko ma ten słynny "skok". Zawsze czaje się i czaje na jakieś marudzenie, żeby się przygotować na ewentualny skok, a tu nic
Tak, wiem, ale mają smoczek od 3 miesiąca? Bo w sumie nie szukałam specjalnie, tylko w Rossmanie patrzyłam.Wystarczy dokupić smoczek od 3 miesiąca, bo tam w oznaczeniach wieku chodzi o smoczek, a nie o butelkę.
Mój synek je bez problemu z butelki, a ciągle jest na piersi. Tylko ja mu wodę od pierwszych dni podawalam, więc jest nauczony.
No dlatego właśnie mi ta butelka (czyt. smoczek) nie pasi, bo leci za szybko chociaż do samej butelki też bym się przyczepiła - ciężko się ją myję, bo jest zbyt wąska i wysoka. Generalnie ja nie kupuję samych smoczków, więc wypowiadam się co do całej butelki, czyli głównie smoczka, który był w zestawie pewnie marka nie ma takiego znaczenia, co dobór konkretnej butelki pod swoje/dziecka preferencje.Ale właśnie to.czy szybko leci mleko zależy przecież od smoczka, a nie od butelki, a wiele smoczków pasuje do różnych butelek nam pasowała butelka nuka i ten smoczek z minimalnym przepływem od nich.
Mamy jakaś plastikowa butelkę z lovi właśnie na 150ml na awaryjne sytuacje i jest spoko. Ale mam wrażenie, że wygłodzony to by z każdej zjadł
Na pewno mają, w auchanie na dziale dziecięcym jest mega dużo smoczków do wyboru.Tak, wiem, ale mają smoczek od 3 miesiąca? Bo w sumie nie szukałam specjalnie, tylko w Rossmanie patrzyłam.
To nasz tak papla już jakiś czas, czasami aż głowa boli jak gada głośno ale nie przewraca się jeszcze, tylko na boczki ładnie go nosi. Ale co 3h w sumie teraz wstaje a wcześniej spał dużo dłużej w nocy, to może coś się nam szykuje ale jakoś nigdy tego nie obserwowałam specjalnie to nie jestem pewna. ZobaczymyNo masz ten czwarty przeszedł jako pierwsze w sumie. Taka maruda była, i wstawal co trzy h na jedzonko. Po tym skoku zaczął się obracać z plecków na brzuszek, podnosić na dłoniach będąc na brzuszku no i zrobił się jeszcze głośniejszy niż dotychczas. Potrafi godzinę gadać sam do siebie
Masz skończył 25. 4 miesiące i 27 się ładnie obrócił. Teraz zaczyna kombinować by z brzuszka na plecki się obrócić.To nasz tak papla już jakiś czas, czasami aż głowa boli jak gada głośno ale nie przewraca się jeszcze, tylko na boczki ładnie go nosi. Ale co 3h w sumie teraz wstaje a wcześniej spał dużo dłużej w nocy, to może coś się nam szykuje ale jakoś nigdy tego nie obserwowałam specjalnie to nie jestem pewna. Zobaczymy