Michalina_25
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Lipiec 2020
- Postów
- 1 001
Ale masz dużą dziewczyne już!Moja chodzi tak, 22 stopnie dzis w salonie. A jak spi to kocyk
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ale masz dużą dziewczyne już!Moja chodzi tak, 22 stopnie dzis w salonie. A jak spi to kocyk
U nas tez zimne stopki i raczkiU ciebie tez ma takie zimne stopki i dlonie? U mnie lody ;p a jak ja rozbieram do przebrania to broda chodzi.... wasze dzieci tez tak maja?
Myślę, że odzyskała spokój, czuje się w końcu bezpiecznie i nadrabia stracony w szpitalach czas. Delektujcie się tą piękną chwilą razem z nią.U mnie mala dzisiaj tylko jje i spi. I zastanawiam się czy sie juz niepokoic bo coś jej jest czy wkoncu jej nic nie jest i taka juz bedzie. ;p
Jeny, jaki z niej słodziak jest❤Moja chodzi tak, 22 stopnie dzis w salonie. A jak spi to kocyk
To mój się raczej nie trzęsie jak go przebieramy, mam 22 stopnie w sypialni i w samym body na długi rękaw mały jest, czasem pajac jak skończą mi się body Rączki i nóżki czasem zimne, ale rzadko, czasem na stópki same skarpetki zakładam, bo kark ma ciepły, a rączki i nóżki niby mogą być zimne. Do spania tylko w rożek zawijam dodatkowo. Czasem też mi się wydaje, że zimno w pokoju i sama się grubiej ubieram, ale termometr jak nic pokazuje wciąż tyle samo, więc to raczej moje odczucia (może hormony, tarczyca?) skoro małemu nie jest zimno.U ciebie tez ma takie zimne stopki i dlonie? U mnie lody ;p a jak ja rozbieram do przebrania to broda chodzi.... wasze dzieci tez tak maja?
O to mojemu jak już to też na płacz się broda kiedyś chyba trzęsła ja w ogóle jestem w szoku jak dziewczyny tutaj grubo ubierają dzieciaczki, pewnie każde dziecko inne, trzeba po karku sprawdzać, u nas się jeszcze nie zdarzyło, żeby był zimnyRączki i stopki moga byc zimne, na to siw w ogóle nie patrzy. Broda mojej sie trzęsie po placzu, albo jak zaczyna plakac ogolnie im grubiej ubieramy dziecko to mniej sobie radzi ze zmiana temeratury,co pozniej oznacza poprostu chorobe.
Jaki malusi mowilam ze spaxery służą moja starsza jeszcze jutro biedna ma kwarantanne juz mi tak jej szkoda...Mój słodziak przed spacerkiem chyba pierwszy raz się nie darł przy ubieraniu! Chodzimy teraz codziennie i ja o wiele lepiej się czuję, a przy tym mały trochę pośpi
To u nas standard, że w nocy między jednym karmieniem a drugim nie śpi za to ja śpię potem podobno trochę się kimnie i na mojej "zmianie" znowu jak nie pieluszka, to jęczenie albo płacz bez powodu, już się chyba nauczył, że wtedy biorę go do siebie do łóżka, a jak nie to ani sam nie zaśnie, ani mi nie da spaćMoja dziś o 3:30 wstała i poszła spać o 6 dopiero - i to nie na długo...
Moja miała tak wczoraj do 18.30. A potem trzeba było pannę zabawiać, a jak w końcu na dłużej zasnęła, to wstała o 3:30, tak jak wyżej pisałam