reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

Przy żółtaczce ważne jest też sikanie dziecka bo przez to wypłukuje się bilurubinę.
Położna mi też mówiła że ponoć branie witaminy C, ale takiej prawdziwej ( z tego co kojarzę to ona ok 200 zł kosztuje) w dawce 3 do 5 tysięcy dziennie przez matkę którą karmi też bardzo pomaga na żółtaczkę
Siku już robi ładnie i często :)
 
reklama
Kurde nawet nie wiesz jak ja tęsknię za moim brzuszkiem i za ciąża... z jeden strony się cieszę że mały już jest ze mną, a z drugiej uwielbiałam mój ciążowy brzuszek i ogólnie całą ciążę [emoji2] na początku ciąży oprócz lekkich mdłości nie miałam żadnych problemów, potem odrzuciło mnie raptem od kilku rzeczy i tylko ta zgaga... reszta to nie było nic [emoji1] nie miałam mega parcia na pęcherz, plecy bolały tylko jak się źle położyłam i ogólnie ciążę wspominam jako coś cudownego [emoji2956]
Ja tez cieszę sie, ze mała jest juz ze mna. Lubilam brzuszek swoj, te kopniaki 😍😍😍 tylko w ciazy wkurzała mnie bezsennosc. Teraz w sumie tez zyje od karmienia do karmienia 😂tylko, ze teraz to mi sie spac chce 😂
 
A ja jestem właśnie na izbie, bo z rana miałam trochę krwi w moczu plus lekkie bóle podbrzusza (ale to akurat nie pierwszy raz, więc zlałam) i się zestresowałam, jeszcze ruchów nie czułam... Z Czarusiem ok, ta krew to niby wody się sączą, ale mało tego, więc nie wiem, skurczy na ktg nie było, czekam za wizytą u lekarza. Ogólnie jestem mega zdenerwowana, pierwszy raz w szpitalu, źle powypelniałam te wszystkie zgody, temperatura mi podskoczyła do 37 na początku i w sumie nie za bardzo wiem co i jak, bo nic się nie zanosi na poród 🙁
 
reklama
Do góry