reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

lutowe mamy 2019

na kiedy termin??


  • Wszystkich głosujących
    101
Ja również pije jedna kawę dziennie :)

@pszczolka81 córce też wychodzi właśnie ostatnia trójka, ale na dole ;) miałam z tego powodu ciężka noc :) jeśli chodzi o karmienie to mała się w zeszłym tygodniu sama odstawila. Jest mi trochę smutno, bo jeszcze z miesiąc, dwa chciałam ja karmić tak do 18 miesiąca, a tu nagle z dnia na dzień ona kręci głową, że nie chce cyca :( ehhhhh rośnie moja panna i to szybko ;)
Powodzenia na wizycie i zdaj nam relacje :)
Oj jak ja bym chciała żeby moja gwiazda się sama odstawiłam a tu krzyczy od rana daj cicia dajjjj :o i w nocy to samo. Czekam z niecierpliwością aż powie już nie :p
 
reklama
@Ewela821 Racja, trzeba walczyć o każde kolejne 100 g. 600 g to masa, które daje realne nadzieje, ale wiadomo, że między takim maluszkiem a dwukilowym jest przepaść rozwojowa.
A Ty, Ewela, jesteś silną babką! :)
 
@raz_dwa_trzy absolutnie przestan sie zadreczac, nikt Ci medalu nie da za przychodzenie w ciazy do pracy! Ja pracuje, ale tylko dlatego, ze jak narazie czuje sie dobrze, gdybym sie czula gorzej to bez zastanowienia poszlabym na zwolnienie. Kochana odpocznij, nabierz sil, jak poczujesz sie lepiej to wrocisz, jak nie to tez sie nic nie stanie!
 
Ja pijam kawę jak czuję że muszę, bo jestem w fazie zombie. W pierwszej ciąży bardzo restrykcyjnie przestrzegałam tych wszystkich zakazów - zero kawy, herbaty, tylko roibos, to samo z jedzeniem itp. A mimo to miałam cukrzycę ciążową, syn alergik, za nami 9 mcy mega silnych kolek itd.
Teraz sobie trochę odpuszczam. Oczywiście tych głównych zakazów przestrzegam. Ale jak mam ochotę lub potrzebę napić się kawy czy herbaty to piję. We wszystkim trzeba znaleźć złoty środek.
 
Witam,
Mi kawę odrzuciło od razu w ciąży i nie mam ochoty na nią.
Ja też mam problem z nerwicą- tylko, że mi się objawia częstym chodzeniem do toalety...
 
@Emilia S no właśnie mam po prostu chyba gorszy dzień. Tak jak mój mąż mówi,za rok nikt nie będzie pamiętał tych dwóch dni. Dzisiaj mam wizytę o 14:30, mam nadzieję,że się uspokoję po niej. W czwartek mam wizytę u swojego lekarza. Trochę często to USG, ale myślę,że jest to mniej szkodliwe,niż mój stres.
 
Cześć dziewczyny. Nie wiem czy mnie pamiętacie z początku wątku. Obecnie z moją dziewczynką jesteśmy w 16 tc. Żyję od wizyty do wizyty i mimo cichej radości z tyłu głowy jakoś ciągle odczuwam pewien niepokój. Z utęsknieniem czekam na każdą wizytę i informacje, że jest dobrze. Pewnie już taki żywot mam? :) Czy w tych tygodniach też odczuwacie nasilone bądź częstsze kłucia w pochwie? U mnie przez całą ciążę sporadycznie takie kłucia pojawiały się, jednak od kilku dni czuję, że są troszkę częstsze i czasem bardziej dokuczliwe niż wcześniej...
 
@mamamaluszka2019 i @KasiaKaty bardzo Wam współczuję nerwicy bo trochę wiem co to znaczy (nie na sobie ale bardzo bliskich osobach jedną natręctwa i tiki a druga depresja). Ale powiem Wam ,że osobiście słyszałam na wizycie u alergologa,że często nietolerancję pokarmowe (nie alergie,które się wykrywa z testow) są przyczyna depresji,lekow,nerwicy natręctw itd. Wiem,że wydaje się to dziwne ale jestem świadkiem tego,że można wyjść z choroby psychicznej (przepraszam za określenie ale jest to podłoże psychiczne) zmieniając dietę. Są różne testy na nietolerancję np. food detectiv aby wykryć co nam szkodzi,rozwala jelita i przedostaje się do układu nerwowego -bo tak w skrócie można to opisać. Nie chcę nikomu niczego narzucać tylko podzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem bo wiem,że warto pójść w tym kierunku aby wyjść z chorób tego typu.
 
reklama
Ewela ja na diecie bez cukru, nabiału, mięsa i glutenu czułam się bardzo dobrze psychicznie, miałam dużo energii i co chwilę chciałam coś nowego robić. Nie wiem czy pomaga to na nerwicę, ale ogólnie jak najbardziej, tylko w ciąży raczej nie ma co ograniczać się do warzyw.
 
Do góry