reklama
karolina921
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Czerwiec 2018
- Postów
- 749
A ja wczoraj przełożyłam wizytę miałam mieć 25.08 ale od 20 sierpnia do 30 się urlopujemy więc idę dopiero 31.08. To już będzie 16tc i praktycznie u swojej lekarki nie będę od 6tygodni [emoji43] i pewnie przez to kolejną wizytę wyznaczy mi na połowę października bo na 1 mam połówkowe więc pewnie będzie chciała po badaniu się zobaczyć, a że ona nie jest za zbyt częstymi wizytami to nie spodziewam się iść we wrześniu czy zaraz na początku października. No chyba, że przez to łożysko będzie to inaczej wyglądało. Matko jak ja wam truje [emoji14]
@LoLaaa super, że wyniki ok
@LoLaaa super, że wyniki ok
@karolina921 ja tez uważam ze Poród siłami natury jest najlepszy jednak pomimo korzyści ja w dalszym ciagu obstawiam za CC w moim przypadku. Co do karmienia to u nas akurat pomimo wielu trudności udało sie karmić 22 miesiące, ale tak jak mówisz nie zawsze wszystkim wychodzi i nie jest to żadnym wyznacznikiem macierzyństwa
@Megi86 cudownego łódkowania na następnym już napewno poznasz płeć , masz typ chłopak czy dziewczyna? [emoji8] a co z tym toxo? To znaczy ze przeszłaś już w przeszłości?
@ForgetMeeNot Kochana miłego odpoczywania i nie przemęczaj się, balkon i książka to świetny plan - udało sie go zrealizować?
@lolaa dzięki [emoji8]
@Caitlyn ja miałam męża przy sobie cały czas i masz racje bez niego nie wiem jak bym sobie poradziła...a co do alkoholu i palenia. Ja tez jestem na nie w ciąży, ale piwo 0% smakowe teraz w upał to dla mnie zbawienie. Moja mama paliła każdą ciąże, a ja i brat nigdy nie sięgaliśmy wiec chyba to nie końca tak. Piwa nie cierpię takiego zwykłego, a moja mama popijała w ciąży i lubi do teraz.
Jedziemy właśnie nad jezioro popływać bo ten upał nie daje żyć
@Megi86 cudownego łódkowania na następnym już napewno poznasz płeć , masz typ chłopak czy dziewczyna? [emoji8] a co z tym toxo? To znaczy ze przeszłaś już w przeszłości?
@ForgetMeeNot Kochana miłego odpoczywania i nie przemęczaj się, balkon i książka to świetny plan - udało sie go zrealizować?
@lolaa dzięki [emoji8]
@Caitlyn ja miałam męża przy sobie cały czas i masz racje bez niego nie wiem jak bym sobie poradziła...a co do alkoholu i palenia. Ja tez jestem na nie w ciąży, ale piwo 0% smakowe teraz w upał to dla mnie zbawienie. Moja mama paliła każdą ciąże, a ja i brat nigdy nie sięgaliśmy wiec chyba to nie końca tak. Piwa nie cierpię takiego zwykłego, a moja mama popijała w ciąży i lubi do teraz.
Jedziemy właśnie nad jezioro popływać bo ten upał nie daje żyć
karolina921
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Czerwiec 2018
- Postów
- 749
@Emilia S to tak jak i u mnie. Teoretycznie to ja wiem, że SN jest najlepszy za żadne skarby nikogo bym od tego nie odwodziła, ale nie jest on dla mnie widocznie. Tak się ułożyło, że pierwsze było cc i już u mnie tak zostanie. Ale jestem świadoma ryzyka jakie niesie za sobą CC, wiem że być może jest to zbędna u mnie interwencja chirurgiczna ale skoro mam prawo wyboru to tak decyduje. Jedynie na co się nie zgodzę to na CC "na zimno" no chyba, że będzie zagrożenie życia mojego lub dziecka.
ForgetMeeNot
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Marzec 2018
- Postów
- 4 249
To na pewno też. Ale jak kiedyś rozmawiałam z mamą to ona mówiła, że nie było też takich problemów z utrzymaniem czy donoszeniem ciąży do końca. Nikt się ze sobą nie cackał i mimo to dzieci rodziło się dużo i były zdrowe. Wydaje mi się, że teraz te wszystkie problemy i stresy to biorą się między innymi z zatrutego środowiska i trybu życia jaki prowadzimy Kciuki zapewnione
Dokładnie tak. To chyba efekt naszych czasów i cywilizacji. Stres, zanieczyszczone środowisko, naszpikowane chemia jedzenie i takie tego mamy skutki. Przecież kiedyś nie bylo tylu nowotworów, a nowotwory wśród dzieci były zdecydowanie rzadsze.
Megi86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Czerwiec 2018
- Postów
- 867
@Emilia S Dziekuje :* Igg oznacza ze ma sie nabyta odpornosc, tyle ze przeciwcial powinno byc do 300, a u mnie bylo troche wiecej. Moze to swiadczyc o niedawno przebytej toxo, stad test na awidnosc by okreslic jak stare to zakazenie A co do plci: I don't know Tys jeszcze w PL?
@Juti777 - 3mam kciuki i to bardzo mocno
@Juti777 - 3mam kciuki i to bardzo mocno
Dziewczyny, czy któraś z was stosowała Palmers od 2 trymestru? Bo zastanawiam się, czy warto kupić. Do tej pory używałam zwykłej oliwki, ale na brzuchu pojawiły się krostki i okazało się, że prawdopodobnie jestem na nią uczulona i dlatego szukam jakiejś alternatywy
karolina921
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Czerwiec 2018
- Postów
- 749
Ja stosowałam w drugiej ciąży. Nowe rozstępy się nie pojawiły. Byłam z niego zadowolona i teraz używam jego i lotionunz baby dream tej serii dla mamDziewczyny, czy któraś z was stosowała Palmers od 2 trymestru? Bo zastanawiam się, czy warto kupić. Do tej pory używałam zwykłej oliwki, ale na brzuchu pojawiły się krostki i okazało się, że prawdopodobnie jestem na nią uczulona i dlatego szukam jakiejś alternatywy
@Ninka ja miałam w pierwszej ciąży podobne problemy z łożyskiem, tylko, że nikt mnie o tym nie poinformował (prowadziłam ciążę na NFZ). Dowiedziałam się dopiero, kiedy w 14 tygodniu wylądowałam w szpitalu z bardzo dużym krwawieniem- do tej pory mam ciarki jak sobie to przypomnę. Ale wszystko skończyło się dobrze, w 20 tyg. nie było śladu po wcześniejszych problemach niestety, w tej ciąży problem się powtórzył lekarz od razu na pierwszej wizycie uprzedził mnie o możliwości plamień/krwawień, kazał leżeć i oczywiście 0 seksu. Ale jak dla mnie te zalecenia są trochę na wyrost, zresztą byłam wtedy na wizycie u innego lekarza, bo moja prowadząca była akurat na urlopie. Jak byłam u niej w zeszył tygodniu, to nie dawała mi takich zaleceń
jeśli chodzi o bycie w ciąży, jedyny pozytyw, który ja dostrzegam, to to, że kiedyś się to wreszcie skończy nie znoszę tego stanu...
Pisałyście jeszcze trochę o problemach po porodzie- u mnie największą zmorą i traumą chyba do końca życia było karmienie- przerobiłam chyba wszystkie możliwe problemy (a próg bólu mam raczej wysoki, poród zniosłam bardzo dobrze). Nie piszę tego, żeby straszyć, bo u innych kobiet, to może być piękna sprawa od początku, ale mnie nikt nie przygotował na to, że może być aż tak źle i kompletnie mnie to zaskoczyło i rozbiło psychicznie. Ból przy karmieniu zniknął dopiero po trzech miesiącach ;/
jeśli chodzi o bycie w ciąży, jedyny pozytyw, który ja dostrzegam, to to, że kiedyś się to wreszcie skończy nie znoszę tego stanu...
Pisałyście jeszcze trochę o problemach po porodzie- u mnie największą zmorą i traumą chyba do końca życia było karmienie- przerobiłam chyba wszystkie możliwe problemy (a próg bólu mam raczej wysoki, poród zniosłam bardzo dobrze). Nie piszę tego, żeby straszyć, bo u innych kobiet, to może być piękna sprawa od początku, ale mnie nikt nie przygotował na to, że może być aż tak źle i kompletnie mnie to zaskoczyło i rozbiło psychicznie. Ból przy karmieniu zniknął dopiero po trzech miesiącach ;/
reklama
Ja już zaczęłam stosować na brzuch[emoji4]Dziewczyny, czy któraś z was stosowała Palmers od 2 trymestru? Bo zastanawiam się, czy warto kupić. Do tej pory używałam zwykłej oliwki, ale na brzuchu pojawiły się krostki i okazało się, że prawdopodobnie jestem na nią uczulona i dlatego szukam jakiejś alternatywy
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: