moim zdaniem od trzech tabletek nic się nie stanie, inaczej jakbyś brała je stale i stale miała je w organizmie.
Kobiety nie takie rzeczy piją w ciązy a dzieci się rodzą zdrowe, postaraj sie nie denerwować bo to tez nie służy maleństwu. Na zapelenie możesz w aptece kupić albo tabletki z żurawiny albo sok żurawinowy, ogromne ilości wody, i dużo witaminy C żeby zakwasić mocz bo to pomaga przy wypłukiwaniu bakterii.
beta Ci wykaże ciąże nawet wcześniej jak test, i tak jak dziewczyny piszą ważny jest przyrost po 48h.
Jej a ja miałam taki fajny weekend, byliśmy wczoraj z córką i znajomymi cały dzień na miejskim basenie, wszyscy wróciliśmy opaleni i zmęczenie, ale jacy wyluzowani. Wieczorem tylko dostałam takiej kolki wzdęciowej że mnie zwijało z bólu na łóżku, dopiero po nospie i magnezie mnie jakby "odkorkowało" i poczułam się lepiej, zasnęłam nawet nie wiem kiedy.
kurczę gdyby nie te cycki co mam wrażenie że zaraz wybuchną to bym nawet nie podejrzewała że jestem w ciązy, czasem, mnie nachodzą czarne myśli, że nie mam miesiączki bo biorę progesteron, i że wcale nie jestem w ciąży, że to tylko sen i obudzę się na wizycie 30 czerwca, ale staram się nie dopuszczać takich myśli do siebie, od razu je odganiam.