Lutowe mamusie 2022

[_white_wall]

czekam niecierpliwie na wynik dzisiejszej bety (powinny być po 13.30) mam nadzieję że ładnie urosła i że w środę tez już coś zobaczę

pewnie odpuściłabym takie chodzenie co chwilę do ginekologa (sobota, teraz środa), ale moja lekarka powiedziala, że chce mieć pewność, że pęcherzyk jest w macicy a nie poza nią [emoji2368] mieszkacie w Polsce?

 

[Czihori]

czekam niecierpliwie na wynik dzisiejszej bety (powinny być po 13.30) mam nadzieję że ładnie urosła i że w środę tez już coś zobaczę

pewnie odpuściłabym takie chodzenie co chwilę do ginekologa (sobota, teraz środa), ale moja lekarka powiedziala, że chce mieć pewność, że pęcherzyk jest w macicy a nie poza nią [emoji2368] mieszkacie w Polsce?

Jeśli ma to uspokoić to jak najbardziej warto iść i sprawdzić, daj znać koniecznie jak wynik przyjdzie napewno będzie pięknie!
Tak, ja akurat z nad morza jestem

 

[Coffe18]

O to trzymam kciuki za srodowa wizytę! Ja tez jutro idę na bete,zobaczyć czy rośnie. Troche pesymizmu mam w sobie po zeszłorocznej stracie, w piątek badałam 1 raz i troche spora przerwa między druga beta ale dojeżdżam 40km na badania i po prostu dzis z automatu wylaczylam budzik.. no i klapa Na jutro lekarz umówił mi usg,co jest trochę bez sensu bo na bank nic nie będzie widać.. no ale juz pojde jak mam. A tak to do 8.06 czekam na wizytę u swojego lekarza prywatnie.

A ile miałaś Bety w piątek ? Ja w piątek miałam 560 i lekarka mówiła ze już napewno w środę zobaczymy .

 

[Czihori]

A ile miałaś Bety w piątek ? Ja w piątek miałam 560 i lekarka mówiła ze już napewno w środę zobaczymy .

Ja mialam 89. Także wiem ze na bank jutrzejsza wizyta nic nie wniesie z usg. Mam nadzieje chociaz ze po badaniu bety zobacze ladny wynik jutro

 

[Coffe18]

Ja mialam 89. Także wiem ze na bank jutrzejsza wizyta nic nie wniesie z usg. Mam nadzieje chociaz ze po badaniu bety zobacze ladny wynik jutro

No możliwe ze jeszcze nic nie będzie ale już po endometrium będzie widziała ze się dobrze dzieje . Trzymam kciuki

 

[Lusia04]

O to trzymam kciuki za srodowa wizytę! Ja tez jutro idę na bete,zobaczyć czy rośnie. Troche pesymizmu mam w sobie po zeszłorocznej stracie, w piątek badałam 1 raz i troche spora przerwa między druga beta ale dojeżdżam 40km na badania i po prostu dzis z automatu wylaczylam budzik.. no i klapa Na jutro lekarz umówił mi usg,co jest trochę bez sensu bo na bank nic nie będzie widać.. no ale juz pojde jak mam. A tak to do 8.06 czekam na wizytę u swojego lekarza prywatnie.

Ja mam pierwsza wizytę 14.06. Jak już masz wizytę umówioną to szkoda nie iść

czekam niecierpliwie na wynik dzisiejszej bety (powinny być po 13.30) mam nadzieję że ładnie urosła i że w środę tez już coś zobaczę

pewnie odpuściłabym takie chodzenie co chwilę do ginekologa (sobota, teraz środa), ale moja lekarka powiedziala, że chce mieć pewność, że pęcherzyk jest w macicy a nie poza nią [emoji2368] mieszkacie w Polsce?

Ja mieszkam na południu Polski

 

[_white_wall]

Jeśli ma to uspokoić to jak najbardziej warto iść i sprawdzić, daj znać koniecznie jak wynik przyjdzie [emoji3] napewno będzie pięknie!
Tak, ja akurat z nad morza jestem

racja, a że to pierwsza ciąża to też jeszcze nie wiem co i jak [emoji28]
na dodatek nie mieszkam w Polsce, ani nawet w anglo czy niemieckojęzyczny państwie, ale na szczęście udało się znaleźć lekarkę, która mówi po angielsku i nie jest zbyt droga

 

[_white_wall]

dzisiaj 791,98 chyba całkiem dobry przyrost [emoji3059]

 

[Lusia04]

dzisiaj 791,98 chyba całkiem dobry przyrost [emoji3059]

Sliczny przyrost. To w 24 godziny 100% prawie?

 

[_white_wall]

Sliczny przyrost. To w 24 godziny 100% prawie?

w 42h 122,3% (ostatnie badanie miałam o 9.30 w sobotę, i kolejne dzisiaj o 7.37),, teraz byle do środy [emoji2960]
pomyłka, nie 42h a 46h