reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamusie 2022

reklama
Jeśli mogę spytać do końca ciągniesz macierzyński i wtedy l4, czy przerywasz macierzyński i od razu na l4? Maluch ile ma miesięcy?
Kończę macierzyński i idę na l4. Boje się przerwać macierzyński bo jakby coś się stało z fasolka to bym straciła pieniądze z macierzyńskiego we wrześniu będzie miała rok 😊 ale lepiej wychodzi pieniężnie przerwać macierzynski i iść na l4
 
ja też póki co wolę nie dołączać do grupy na fb [emoji85] mogłyśmy zrobić tu prywatny wątek, zamiast przenosić się od razu na fb,, jakoś wolę, żeby na razie nikt z rodziny nie wiedział [emoji1]

dziewczyny ja mam taki bałagan, że szok [emoji55] zero energii, na dodatek te nudności i wymioty, a dziś i migrena, tragedia [emoji28] trzeba się będzie zebrać i trochę ogarnąć, bo patrzeć na kuchnię nie mogę
 
ja też póki co wolę nie dołączać do grupy na fb [emoji85] mogłyśmy zrobić tu prywatny wątek, zamiast przenosić się od razu na fb,, jakoś wolę, żeby na razie nikt z rodziny nie wiedział [emoji1]

dziewczyny ja mam taki bałagan, że szok [emoji55] zero energii, na dodatek te nudności i wymioty, a dziś i migrena, tragedia [emoji28] trzeba się będzie zebrać i trochę ogarnąć, bo patrzeć na kuchnię nie mogę
Jak ja ciebie rozumiem... Ja wegetuje w łóżku bo nie mam siły na nic a kuchnia i syf żyją swoim życiem.
 
Dziewvzyny a nie możemy zrobić tu prywatnego wątku? Szczerze mówiąc ja na fb nie chce dołączać, bo u nas nikt kompletnie nie wie i chce, żeby na razie tak zostało.
 
reklama
Ja też wolę tu prywatną grupę niż na FB
Ja z dolegliwościami ciążowymi po trochę lepiej. Mdłości mniejsze. Senna dalej bo w nocy 3 pobutki na siku. Za to drugi dzień biodra mnie bolą że chodzę jak kaczuszka.
 
Do góry