Lutowe 2020

[Jotka_]

Ale ja wiem ze to normalnie w ciąży. Jest to związane z ciśnieniem krwi. I z tym że serducho nie może nadążyć gdy ciśnienie wzrasta lub się gubi gdy bardzo spada. Dr. Kazała mi brać mega dawkę magnezu. Biorę, ale narazie nie pomaga. A to bardzo uciążliwe jak tak migoczesz... Boli serducho zaraz. Powietrza brakuje. I tak mnie łapie w różnych porach dnia. W różnych pozycjach. Siedzieliśmy wczoraj z mężem jeszcze dobra godzinę. Żeby sie uspokoiło. I w koncu dało spokój. I jakoś zasnęłam.

Boziu jest niedziela i zamiast spać ja wusialam wstać bo muszę jechać do szkoły na zaliczenie nie. Wczoraj sobie odpuściłam, no nie mam głowy do tego malowania, wcale mi się nie chce tego robić.. Największym problemem to jest chyba gadanie z ludźmi. Męczy mnie to. Denerwują mnie moje koleżanki że szkoły. I nie chce mi się z nimi przebywać. Poprostu.

Mam ogólna niechęć społeczna.

 

[Søde85]

Ale ja wiem ze to normalnie w ciąży. Jest to związane z ciśnieniem krwi. I z tym że serducho nie może nadążyć gdy ciśnienie wzrasta lub się gubi gdy bardzo spada. Dr. Kazała mi brać mega dawkę magnezu. Biorę, ale narazie nie pomaga. A to bardzo uciążliwe jak tak migoczesz... Boli serducho zaraz. Powietrza brakuje. I tak mnie łapie w różnych porach dnia. W różnych pozycjach. Siedzieliśmy wczoraj z mężem jeszcze dobra godzinę. Żeby sie uspokoiło. I w koncu dało spokój. I jakoś zasnęłam.

Boziu jest niedziela i zamiast spać ja wusialam wstać bo muszę jechać do szkoły na zaliczenie nie. Wczoraj sobie odpuściłam, no nie mam głowy do tego malowania, wcale mi się nie chce tego robić.. Największym problemem to jest chyba gadanie z ludźmi. Męczy mnie to. Denerwują mnie moje koleżanki że szkoły. I nie chce mi się z nimi przebywać. Poprostu.

Mam ogólna niechęć społeczna.

No to jak wiesz że nic groźnego to połowa sukcesu to i dla maleństwa wszystkie niedogodności się przetrwa tak jak piszesz serce pracuje na zdwojonym obrocie, pompuje o wiele więcej krwi, wiec niestety też tak nieprzyjemnie możemy to odczuwać.
Ja nie śpię od 4 - nudności.
Współczuję szkoły w niedzielę :/ powodzenia na zaliczeniu!

 

[Jotka_]

No to jak wiesz że nic groźnego to połowa sukcesu to i dla maleństwa wszystkie niedogodności się przetrwa tak jak piszesz serce pracuje na zdwojonym obrocie, pompuje o wiele więcej krwi, wiec niestety też tak nieprzyjemnie możemy to odczuwać.
Ja nie śpię od 4 - nudności.
Współczuję szkoły w niedzielę :/ powodzenia na zaliczeniu!

Nie dziękuję bo będę miała do zaliczenia baaaardzo trudne oko... Mega głęboki oczodół do Cut Crease. Męka, ale zaliczę i do domu. Pod kołdrę.

 

[Koliberka]

@Søde85 w Norwegii
@Jotka_Szczotka powodzenia zycze [emoji110]

Ja nie spie od 5 bo mnie mdli i tak czekam kiedy do toalety wystartowac [emoji6] powiedzielismy juz o ciazy rodzicom, a ze moja mama ma zasieg ogolnoswiatowy to juz chyba cala rodzina wie. Przyjeli to lepiej niz sie spodziewalam, balam sie troche reakcji,ale wszyscy sie bardzo ucieszyli. W pracy powiedzialam narazie tylko kierowniczce i tez sie ucieszyla i mi gratulowala. Maz mowi ze juz sie oswoil z ta mysla,tak wiec chyba tylko mi to jakos opornie idzie [emoji38]

 

[Megan22]

Hej witam się niedzielnie :*

@Jotka_Szczotka mam nadzieje ze te nieprzyjemne dolegliwości juz nie wrócą [emoji8] powodzenia dzisiaj na zaliczeniu i tak jak napisałaś po, szybko do domku odpoczywać :*

Co do plamień ja wlasnie w okresie kiedy powinna być miesiączka troszkę plamiłam ale tym razem nie panikowalam bo w pierwszej ciąży w tym samym czasie trochę krwawilam oczywiście wtedy od razu szpital [emoji541]

@Kasia654 piękny tort, nie mogłam się napatrzec [emoji7][emoji173]️ jesteś ty zdolna [emoji7]

Gratuluję wszystkich udanych wizyt :*

@paulina.blachut piękny dzidziolek [emoji173]️

@godzbal co wchodze tutaj to wiem że zaraz przeczytam że ugotowalas coś na co miałabym ochotę [emoji23] pomidorowa[emoji173]️ kurde zazdroszcze wam że dajecie radę gotować bo mi odgrzanie tylko sprawia trudność [emoji31]

Mój synuś dzisiaj kończy 2 latka szok [emoji7] także zyczcie mi powodzenia żebym jakoś na imprezie urodzinowej przetrwała [emoji51]

Milego dnia wszystkim bez mdłości, wymiotów :*

 

[Tynka_toja]

Dziewczyny mam pytanie o grupę krwi (może trochę głupie, ale wolę się upewnić). Czy jak w zeszłym roku zrobiłam sobie badanie grupy krwi, bo po prostu chciałbym wiedzieć jaką mam to teraz w ciąży muszę jeszcze raz zrobić czy wystarczy tamten papierek?

 

[godzbal]

Jestem na pokładzie! Wstałam dzisiaj o 4:30 na sikanie i zasnęłam po 5... miałyście kiedyś tak, że śniło wam się coś, co kiedyś? No dzisiaj miałam drugi sen, jestem na 100% pewna, że już go śniłam [emoji16] niestety głupoty, tym razem żadnych romansów [emoji23]

@Jotka_Szczotka powodzenia i po wszystkim od razu do domku do łóżka marsz!

@Velvetka ja ostatnio miałam moment rzyganka akurat, gdy siku mi się chciało. Ledwo wytrzymałam, serio, gacie byłyby mokre [emoji16]

@Colorado1989 jak dzisiaj? Ustały plamienia? Mam nadzieję, że wszystko w porządku!

@Koliberka my moim rodzicom powiemy w poniedziałek pewnie, jak szczęśliwie dojedziemy [emoji4]

@Megan22 dzisiaj Cię nie zaskoczę niczym, bo mąż postanowił zamówić pizzę, bo uwaga, ma straszną ochotę na nią. Przejął chyba moje zachcianki, dlatego żadnych nie mam [emoji16][emoji85]
Wszystkiego najlepszego dla Szkraba! Dużo zdrówka i uśmiechu [emoji512]

 

[MadalenaWedel]

Dziewczyny mam pytanie o grupę krwi (może trochę głupie, ale wolę się upewnić). Czy jak w zeszłym roku zrobiłam sobie badanie grupy krwi, bo po prostu chciałbym wiedzieć jaką mam to teraz w ciąży muszę jeszcze raz zrobić czy wystarczy tamten papierek?

Możesz przynieść teraz to co masz, ale i tak później jeszcze raz będziesz musiała zrobić: będzie wtedy potwierdzona grupa krwi

 

[MadalenaWedel]

Dzień dobry w niedzielę [emoji16] ja się obudziłam koło 4, ale na szczęście tylko na szybkie siku [emoji28] i dalej poszłam spać, a teraz męczą mnie mdłości...

@Jotka_Szczotka, powodzenia w szkole, trzymam kciuki [emoji28]

@godzbal bo oni tak razem z nami mają [emoji23][emoji23][emoji23] współczują z nami [emoji28] tylko patrzeć jak im też brzuchy będą rosły [emoji1787][emoji1787][emoji1787]

 

[olandia]

@Colorado1989 ja miałam plamienia we wszystkich ciążach, ta jest (na razie) pierwsza bez.
@Jotka_Szczotka ja też miewam kołatania. Jeśli możesz sprawdź sobie jeszcze poziom potasu - ja mam od tego (stwierdzone od kardiologa) ale potasu nie można w ciemno łykać bo można przedawkować. Jak blisko dołu normy (u mnie wystarczy jeśli potas jest w dolnej połowie normy) albo poniżej normy to aspargin albo jakiś inny potas. I dobrze byłoby jakbyś sprawdziła TSH- przy kołataniach zawsze lepiej to zrobić.

Ja się budzę już na siku minimum 2 razy w nocy. I coś ostatnio senność mnie spora dopada. Zapisałam się na dodatkową wizytę w środę - wiem że to bezsensowna panika ale potem wyjeżdżam na urlop i będę spokojniejsza. Po ostatniej ciąży strasznie się spinam - niby nie panikuję w sensie emocji ale cały czas mam z tyłu głowy że może być źle.