@Darapuszkin to normalne. Każdy myśli przeżyć poród i reszta z górki
a tu tak naprawdę zaczynają się schody. Przeszłam poród SN bez znieczulenia i bólu nie pamiętam (to fakt zapomina się szybko o tym) ale problemy w połogu z karmieniem dziecka pamiętam. Teraz cc, przez wielu uważane za łatwiejsza formę porodu i ledwo wyszłam a leżę znów w szpitalu z niewiadomo czym jako komplikacją. Jedyny plus, że w kolejnej ciąży człowiek mniej więcej wie czego spodziewać się w połogu i w czasie karmienia piersią.