reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe 2020

Ja co do poduszki „banana” ciążowego to odkąd spałam z nim w 1 ciąży tak śpię do tej pory :D muszę kupić nowego bo ten jest trochę wysłużony.


Za godzinę mam prenatalne. Stres jakich mało. Żadne śliwki mi nie potrzebne bo z nerwów byłam już z 5x w toalecie ;D oby wszystko było dobrze z moimi maluchami.
 
reklama
Ja co do poduszki „banana” ciążowego to odkąd spałam z nim w 1 ciąży tak śpię do tej pory :D muszę kupić nowego bo ten jest trochę wysłużony.


Za godzinę mam prenatalne. Stres jakich mało. Żadne śliwki mi nie potrzebne bo z nerwów byłam już z 5x w toalecie ;D oby wszystko było dobrze z moimi maluchami.
Będzie dobrze kochana nie denerwuj się, wszystkie trzymamy kciuki
 
Rany ale sie rozpisalyscie o tych sraczkach i zatwardzeniach. [emoji1785][emoji13] jakos tak nie moglabym sie az tak dzielic swoimi wizytami w toalecie, dobrze ze sie obylo bez zdjec [emoji23]
Tez musze sobie sprawic poduszke banana, super sie z nia spi, wczesniej tez uzywalam jeszcze dluuugo po porodzie az calkiem sflaczala [emoji13]
 
Zacznę jeszcze dziewczyny nowy temat Ale też wokół jedzenia. Czy są na forum dziewczyny z niedowaga poniżej 17 punktów w skali bmi?
Ruszyła wam coś waga?
Ja obecnie jestem pod kontrolą dietetyka. Bo mam jeszcze nietolerancje na laktoglobuliny, generalnie produkty odmleczne. I tak się zastanawiam czy obawy mojego lekarza dietetyka są już słuszne. Dostałam kurację wysokoproteibowa przez energydirinki dla osób niedozywionych.
Dodam że wcześniej sporadycznie jadłam mieso, ale dieta była bogata w straczki i ryby.:)
Uważacie że w ciazy da się prowadzić świadome i racjonalne odżywianie?
 
Ja miałam też problemy z zatwardzeniem. Od tego czasu codziennie robię sobie koktajl owocowy z chia i aktivią. Może nie wypróżniam się jakoś bardzo regularnie ale jest dużo lepiej i nie przeżywam katuszy w WC [emoji28]
Właśnie mój m mówił mi żebym zaczęła pic activie ale ja od urodzenia za jogurtami nie przepadam ... czasem monte zjem i tyle. No ale trudno, teraz dla własnego dobra będę musiała chyba zmienić przyzwyczajenia i jeść produkty, których nie lubię...

Uwaga. Póki co, zjadłam kilka śliwek i popilam szklanka mleka :D :D:D Mój na sam widok poleciał do wc:D:p a czy mnie coś ruszy ... ?? Zobaczymy

@Paryżanka Trzymam kciuki! ☺️✊✊ na pewno wsztseko będzie Ok ❤️ Pokaz później jakieś zdjęcia ;)
I pozostałym dziewczynom, również powodzenia życzę ☺️☺️☺️
 
@coco07 Ja zjadłam dwie śliwki i popiłam wodą, dobrze że kibelek mam blisko, bo ledwo dobiegłam. pomogło, ale ulga! Przesrany temat sobie wybrałyśmy [emoji16]
@Paryżanka trzymamy kciuki!
Ja pitole, Al zazdro ja mogę opier.... I kilo śliwek i wypić litr mleka i nic nie rusza. :( jak już bardzo nie mogę to pije senes rano i wieczorem. I już. Tylko to jakoś raje radę
 
reklama
Ja co do poduszki „banana” ciążowego to odkąd spałam z nim w 1 ciąży tak śpię do tej pory :D muszę kupić nowego bo ten jest trochę wysłużony.


Za godzinę mam prenatalne. Stres jakich mało. Żadne śliwki mi nie potrzebne bo z nerwów byłam już z 5x w toalecie ;D oby wszystko było dobrze z moimi maluchami.

Trzymamy kciuki daj znac co u maluszków :)
 
Do góry