Lutowe 2020

[Paryżanka]

Super, ze dzidziusie tak szybko rosną!!☺☺☺
Tak, u nas tez tak jest ze prenatalne robi się zazwyczaj gdzieś indziej, choć czasem się zdarza, ze robi lekarz które tez prowadzi ciąże, ale tak jak pisze ostensible musi mieć jakiś tam certyfikat i musi być wpisany na ta cała listę, ze może robić badania prenatalne... My idziemy chyba bardzo podobnie bo ja mam dziś 10+7, czyli zaczęłam równy 11 Ty chyba tez? I prenatalne przepisałam na 18.07

Zmykam zaraz na usg piersi nie miałam już wieeeeki

Tak jutro równo 11 tydzień wybije

 

[Søde85]

@Miranda M ccoś mi się forum rypło i zacina więc nie wiem co to było..

 

[godzbal]

@Søde85 marynowane w sensie w occie? Ja jem a czy łososia wędzonego można? Kiedyś czytałam, że tylko wędzonego na ciepło.

 

[Søde85]

@Søde85 marynowane w sensie w occie? Ja jem a czy łososia wędzonego można? Kiedyś czytałam, że tylko wędzonego na ciepło.

Łososia tylko wędzonego na ciepło. Tak np w occie, czy jakimś sosie. Ja mam smaka na śledzia w sosie musztardowym i już pożarło, i dopiero wtedy zaczęłam myśleć. Ale jest napisane że śledź marynowany w occie i soli, wiec wydaje mi się że ok. Mam właśnie urlop i chyba za dużo myślęDD

 

[Koliberka]

Ale pewnie ci przedluza bez problemu pozniej to L4? W koncu ciaza blizniacza.. faktycznie duzo zaplacilas za wizyte.ja mam przez cala ciaze wizyty i badania darmowe.

No to ja już po wizycie. Widziałam moje maluszki na początku w bezruchu a nagle jak zaczeli oboje fikołki robić to aż lekarz się zaśmiał. Tak jakby chciały pokazać które jest bardziej figlarne heh. Jeden ma 4,5cm drugi 3,8cm zdrowo rosną wiec to najważniejsze. Dostałam na recepcie paracetamol witaminy i tabletki na mdłości. Nie nogę się doczekać aż minie mi ten okropny ból głowy. Co do mdłości to tez od rana w kiblu dobrze ze do auta wzięłam woreczki bo nawet w drodze musiałam się zatrzymać. Co do zwolnienia to wypisał mi tylko do 20 lipca... później w razie gdybym zle się czuła muszę się spotkać z lekarzem medycyny pracy i on wtedy zadecyduje o dalszym l4. Ale ta Francja skmplikowana masakra. W dodatku za to ze miałam wizytę z doskoku zapłciłam 115€ Niezle nie? tyle dobrze ze ubezpieczalnia mi zwraca 70% tej kwoty. Normalnie płace 45€ a tu jak mi powiedziała 115 to doznałam szoku [emoji14] no ale przynajmniej zobaczyłam moje maluchy. Noi lekarz potwierdził ze jest to ciąża dwukosmowkowa dwuowodniowa i se bliźniaki sa dwujajowe . Badania krwi mam książkowe. Ogólnie wizyta na plus. Kolejna już nie długo. 22 mam usg prenatalne a 25 znów wizytę u ginekologa. Tez w Polsce jest tak podzielone ze te „dokładniejsze” usg np na koniec 1 trymestru, połówkowe itp robi się w innym miejscu tzn robi je specjalista? A wizyty z ginem sa osobno? Ja 1 ciąże prowadziłam we Francji i ta tez wiec nie mam porównania

 

[godzbal]

Łososia tylko wędzonego na ciepło. Tak np w occie, czy jakimś sosie. Ja mam smaka na śledzia w sosie musztardowym i już pożarło, i dopiero wtedy zaczęłam myśleć. Ale jest napisane że śledź marynowany w occie i soli, wiec wydaje mi się że ok. Mam właśnie urlop i chyba za dużo myślęDD

Ja też na urlopie i zawsze wtedy mi najwiecej głupot do łba przychodzi [emoji16]

 

[Ostensible]

Dziewczyny a od kiedy planujecie L4? czy może już jesteście?

 

[Paryżanka]

Ale pewnie ci przedluza bez problemu pozniej to L4? W koncu ciaza blizniacza.. faktycznie duzo zaplacilas za wizyte.ja mam przez cala ciaze wizyty i badania darmowe.

A szczerze powiem ze nie mam pojęcia generalny lekarz dał mi na tydzień, ginekolog na 2 tygodnie później jak będę uderzać to do lekarza medycyny pracy i wtedy się okaże na ile dostanę i czy dostane. Z tego co widzę to jeden ciul dla nich czy bliźniacza czy pojedyncza. Byle przetrwać do listopada wtedy będę już mieć macierzyńskie

 

[Colorado1989]

Hejka w piękny, słoneczny dzień. Dzisiaj wstawałam 3razy na siku, z każdym wstaniem miałam gorsze mdłości [emoji23] ja już to przyjmuję ze śmiechem, bo przynajmniej to mi na zdrowie wyjdzie [emoji16]

@Jotka_Szczotka oj przyznaję Ci rację, ja się w weekend wieczorem boję wyjść sama z psem, bo niestety nie czuję się zbyt bezpiecznie. Niestety, u nas sytuacja jest spokojna, ale na świecie, to jakiś armagedon.

@Megan22 Ty szczęściaro! (Odpukałam w niemalowane ) liczę, że chociaż Tobie pójdą w niepamięć [emoji6] u nas wczoraj lało i była burza.

A co do testu pappa, to w sumie nawet nie wiem jak jest u nas. Dowiem się pewnie na wizycie poniedziałkowej.

@Colorado1989 dzisiaj robię buchty, poczęstuję Was też [emoji16] jak jestem u rodziców, to mam raj z wypiekami, bo ja lubię piec, a oni zjadać co do dojrzałego macierzyństwa.... ostatnio rozmawiałam z koleżanką (urodziła jak miała 26lat) i mówię jej, że dziecko pewnie za rok, dwa. A ona do mnie: a nie będzie Ci wstyd, że będziesz starą matką? [emoji23] w tym roku skończyłam 30, a dają mi na szczęście mniej. Nie lubię generalizowania typu stary młody :/ każdy ma jakiś swój czas i tyle. Każda z nas i to nieważne w jakim wieku, będzie wspaniałą mamą.

Pozdrawiam Was moje drogie i idę odwiedzić ogród przed domem

Buchty ... [emoji7] Ty demonico [emoji1]

Co do wstydu... Wstydzić powinny się dzieci złych manier, złego wychowania, agresji, głupoty, ignorancji, itp, a nie, że mama jest starsza od mamy kogoś innego, albo że jest nie ochrzczone, albo że mama czy tata wygląda tak czy inaczej... [emoji849][emoji849][emoji849]

No to ja już po wizycie. Widziałam moje maluszki na początku w bezruchu a nagle jak zaczeli oboje fikołki robić to aż lekarz się zaśmiał. Tak jakby chciały pokazać które jest bardziej figlarne heh. Jeden ma 4,5cm drugi 3,8cm zdrowo rosną wiec to najważniejsze. Dostałam na recepcie paracetamol witaminy i tabletki na mdłości. Nie nogę się doczekać aż minie mi ten okropny ból głowy. Co do mdłości to tez od rana w kiblu dobrze ze do auta wzięłam woreczki bo nawet w drodze musiałam się zatrzymać. Co do zwolnienia to wypisał mi tylko do 20 lipca... później w razie gdybym zle się czuła muszę się spotkać z lekarzem medycyny pracy i on wtedy zadecyduje o dalszym l4. Ale ta Francja skmplikowana masakra. W dodatku za to ze miałam wizytę z doskoku zapłciłam 115€ Niezle nie? tyle dobrze ze ubezpieczalnia mi zwraca 70% tej kwoty. Normalnie płace 45€ a tu jak mi powiedziała 115 to doznałam szoku [emoji14] no ale przynajmniej zobaczyłam moje maluchy. Noi lekarz potwierdził ze jest to ciąża dwukosmowkowa dwuowodniowa i se bliźniaki sa dwujajowe . Badania krwi mam książkowe. Ogólnie wizyta na plus. Kolejna już nie długo. 22 mam usg prenatalne a 25 znów wizytę u ginekologa. Tez w Polsce jest tak podzielone ze te „dokładniejsze” usg np na koniec 1 trymestru, połówkowe itp robi się w innym miejscu tzn robi je specjalista? A wizyty z ginem sa osobno? Ja 1 ciąże prowadziłam we Francji i ta tez wiec nie mam porównania

Super, że wszystko ok no kwota mogła zszokować

Co do badań u nas, to jest tak, że prenatalne nie są obowiązkowe, robisz jak chcesz, idealnie jak lekarz ma certyfikat fmf, ale są tacy co i bez tego przeprowadzają takie pseudo-prenatalne. Mój gin ma ten certyfikat, ale teraz pójdę gdzie indziej, bo mam okazję oszczędzić te 400-500 zł

 

[godzbal]

@Ostensible ja ogólnie planowałam pracować do końca września, ale nie wiem czy od sierpnia już nie pójdę na l4 (mam chorą kierowniczkę i często psychicznie nie wytrzymuję). No i druga sprawa te mdłości i wymioty, a praca 8h stojąca.

@Paryżanka ale u Was dziwnie, faktycznie. Pamietam jak moja siostra w Belgii rodziła, to tam też, jak najdłużej w pracy i tylko 3 miesiące macierzyńskiego [emoji85]. Co kraj to zwyczaj widocznie.

@Colorado1989 jak wyjdą, to się pochwałę, jak nie, to też wstawię zdjęcie żebyście się pośmiały [emoji16] mnie moja mama urodziła jak miała 30 lat (jestem najmłodsza) i jakoś nie widziałam różnicy potem w mamie koleżanki, która była np. 10lat młodsza od mojej. No ale jak sobie niektórzy nie pogadają, to wiesz [emoji16]