reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

"ludzie marzą o Aniołach ja trzymałam jednego w ramionach"

Witam was kochane...


ja mam dzis dzien wolnego ale musze pobiegac po slepach za butami zimowymi...bo tu zaniedługo snieg spadnie a ja nie mam nic na oku...



Dorka kochana bardzo sie ciesze ..i szczerze gratuluje kochana:*

wiem ze gdyby dzis doszło u nas do przytulanek to zaszłabym w ciaze...czuje ze dzis jest ten dzien...(DOSŁOWNIE CZUJE) ale wole poczekac na opinie lekarza..

Franiowa mama napewno sa u was takie grupy wsparcia...moze sprobujcie ja tez zapisac do jakiegos psychologa...(chociaz sama sie przed nim bronie)...


Tymira kochana a ty ile po cc zaszłas w kolejna ciaze??

[*]
[*] Swiatełka dla NAszych Wszytskich Aniołeczków...
 
Ostatnia edycja:
reklama
dorka895 kochana jak masz do nas tak żadko wpadać ale z tak rewelacyjnymi wieściami to my się na pewno gniewać nie będziemy .Tak czekałam na wiadomość od Ciebie. Ogromne gratulację i oczywiście kciuki najmocniej zaciśnięte nasze&&&&
FraniowaMama jak to dobrze,że ta koleżanka ma ciebie i Że o niej myślisz. Znalazłam taką stronkę mam nadzieję,że jej pomoże;
http://rodzina.wroclaw.pl/artykuly/plodnosc-i-rodzicielstwo/poronienie/
Mi na przykład zamiast psychologa lepiej robi rozmowa z mamami które czują to samo co ja -takimi co przeżyły to samo.
Bibianaja już się chyba zaczynam do tego przyzwyczajać ,że tak dużo jest śmierci wkoło nas tylko do tej poey tego nie widziałam myślałam,że jestem jedna na milion która miała takiego pecha teraz wiem,że tak nie jest:( Światełko dla tego aniołka
[*]
tymira ja mam ten problem ,że zawsze jak wracam z pracy to przynoszę albo nowe znicze albo wkłady ostatnio aniołka podświetlanego i dopiero jak moje córki dopadają torby z pytaniem co dla nich kupiłam i widzą,że znów tylko dla Nicoli to robi mi się przykro :((

Właśnie przeczytałam o Emy to straszne pamiętam,jak czytałam o jej stracie ciąży bliżniaczej a teraz synek:( Zaprosiłam ją do Nas na forum zresztą widziałam,że zrobiła to też
gosiulek73 może będzie chciała do nas dołączyć.
 
Ostatnia edycja:
Monilla, moja córeczka urodziła się 30lipca i dokładnie 5 i pół miesiąca po cc byłam w ciąży. Mieszkam w małej miejscowości i tak samo jak śmierc mojej córeczki tak samo druga ciąża były wielką sensacją. Po śmierci córeczki czułam się jak osoba drugiej kategorii, bo uwazałam, że nie zasługuję na to by być mamą, a teraz Malinkaizi tłumaczę to sobie inaczej( i absolutnie nie pisz, że miałaś pecha kochana<przytulam>|) mówię sobie, że ja i moja córeczka...,że my jesteśmy wyjatkowe, bo nie każda mama może mieć święte dziecko, może mieć Aniołka.Tak sobie wmawiam w domu, a między ludźmi...dopada mnie wściekłość, nie myślcie, że życzę komuś takiej tragedii, bo tak nie jest, ale zazdroszczę ludziom błahych problemów, zazdroszczę im, ze mają siebie.Już nie pamiętam, która z Was pisała o zajściu w sklepie. Jestem dumna z Twojej reakcji. Mnie też spotykało bardzo duzo przykrości, a ja zamiast zareagować przyjmowałam kolejne ciosy...
 
Dorka, cudnie! Trzymam z Pszczola kciuki :-)

Franiowa, a moze zwykly psycholog? A moze podsun jej forum nasze, albo 'dlaczego'. Kurcze, w UK w kazdym miescie sa organizacje wspierajace rodzicow, dziadkow, ciocie, ktorym zmarlo dziecko, a wPolsce trzeba radzis sobie samemu :crazy: przykre.

Ja nie bardzo moge pozbierac sie po wiadomosciach od Emy. Wszyscy mi mowia, bym przestala czytac takie historie, ale co ja zrobie, skoro weszlam by przeczytac radosna nowine? Tak strasznie obawiam sie, ze mi sie to stanie jeszcze raz :-( zycie i natura taka niesprawiedliwa jest.
 
Aga_cin kochana ja tez mysle ze niepowinnas teraz czytac takich historii..bo pozniej ebdziesz o tym wszytkim ciagle myslała a to moze nie najlepiej wpłynac na ciaze...i nie mysl nawet ze Ciebie znowu spotka cos takiego kochana musisz byc pozytywnie nastawiona..bo bedzie dobrze zobaczysz...wierze w to ....wiem ze nie jest to łatwe ale musisz sie przestawic na pozytywny tryb myslenia...


u nas teraz 30 listopada bedzie 6 miesiecy po cc..


spotkałąm dzis w osiedlowym sklepie siostre mojej kloezanki...powiedziałą ze jest w ciazy z blizniakami..ehh ona nawet nie ma pojecia jak ja jej zazdroszcze...


byłam poogladac jakies buty ale powiem wam szczerze ze tylko jedne mi sie podobały choc nie do konca...chyba bede w ta zime w sandałąch latac,..:-D
 
Monila nie przejmuj sie ja juz chyba z 3 jak nie wiecej razy chodzilam po buty a i tak zadnych nie kupilam, z zakupow wracam z Aniolkami a nie z butami...jakos ciezko mi jest je przestac kupywac

Damy rade dziewczyny i nie dlugo mam nadzieje ze kazda z nas bedzie mogla pochwalic sie suwaczkiem
Dla Naszych Kochanych Anioleczkow
[*]
[*]
[*]

jak czujecie sie przed swiatami?? bo ja mam jakies obawy, najlepiej jakby swiat niie bylo...
 
dominikaknika Święta dla mnie nie będą wcale wesołe ,zresztą dla żadnej z nas-odkąd pojawiły się ozdoby choinkowe w sklepie codziennie chodzę i zastanawiam się co kupić mojej Nicoli ,na pewno postawię choinkę ale jak sobie poradzić bez prezentu dla Niej pod choinką??? Tak bym chciała jej kupować zabaweczki ;(((
 
przeczytałam o naszej forumowej koleżance Emy i nie mam słów...Nie jestem w stanie tego pojąc :no: Napiszę banalnie że strasznie mi przykro... Emy zapraszamy Cię do nas, może wspólnie znajdziemy jakieś słowa by dodać Ci otuchy :-(

dominikaknika ja już kiedyś pisałam że dla mnie świąt może nie być w tym roku. I zresztą nie zamierzam "świętować". NIe chciałam ubierać choinki ale mąż mnie przekonał że musimy jakoś przetrwac te dni w miarę normalnie. Ale choinka, jak nigdy, będzie sztuczna. Bardziej zastanawiam się nad tym jak przystroić pomniczek Olguni. Kupiłam dziś 2 Aniołki, takie świecące i widziałam również taką malutką świecąca choinkę i ją chyba kupie. Narazie nie wiem jeszcze co oprócz tego postawić mojej malutkiej.
Monila jakbyś faktycznie miała chodzić w sandałach to daj znać, podeślę Ci jakieś buty. Ja w tym roku kupiłam już 4 pary butów zimowych. Jestem uzależniona od kupowania butów.
Dorka to cudowne wiadomości. wiem, że cieżko się cieszyć ale myśl pozytywnie. Pamiętaj, że Twoja Fasolka to oddzielne życie i tak musisz ją traktować. Cieszyłaś się gdy dowiedziałaś się o ciaży z chłocami, postaraj się również teraz, zrób to dla Fasolki a zobaczysz, że ona wniesie w wasze życie dużo radości.
 
Dziewczynki dla każdej z nas takie święta będą trudne....wszyscy cieszą się z przystrajania choinki, kupowania prezentów....a my?? przystroimy grób naszych dzieci....
ja w tym roku nie obchodze Świat, chce w spokoju bez udawanej radości spedzić ten czas.....

Malinka kochanie, a Ty obiecaj mi, że w te świeta zrobisz wszystko abu Twoje ziemskie córeczki nie były zapomniane, wex je na zakupy kup fajny prezent(chyba,że jeszcze myslą że to dzieciatko je przynosi to niech napisza list) własnie list....moze to nie głupi pomysł, niech napisza list....może napisza w nim co czuja po stracie siostry, potem kupcie razem cos ładnego dla Nicoli, niech dziewczynki wybiorą, moze niech zrobia bombke z imieniem Nicoli, taka która bedzie wisiała na waszej choince w każde świeta....

Tymira bede cierpliwie czekać :-) oj kochana moja tak sie martwiłam o Ciebie, z Kasią2011 cały czas zastanawiałysmy sie gdzie jesteś, prosze napisz tez do niej.

Aga_cina....wiem, że teraz to głupie co napisze , ale myśl pozytywnie....ja wiem, ze łatwo sie mówi, bo nasza Emy tez myslała pozytywnie....ale może popros lekarza o jakies badania.....
myslę cały czas o Emy i o Jasinku....dziś mi sie śnił, tzn.śnił mi sie Filipek taki malutki ale z twarzą Jasieńka.....i mówiłam w tym snie że wyglada tak samo jak synus Emy....(*)
 
reklama
Dziewczynki nic się nie odzywam bo jakoś mi tak....źle...
Oczywiście @ przyszła....

Dziękuję za polecone książki. Nanolinę przeczytałam a teraz czytam Chatę.Polecam obie.
Może jeszcze coś polecicie?

Czytałyście Zranionego Pasterza? Prawie na pamięć znam tę książkę.
 
Ostatnia edycja:
Do góry