reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

"ludzie marzą o Aniołach ja trzymałam jednego w ramionach"

reklama
Witam

ojj dzis polezelismy z mezem w łozku do oporu :-) no i dobrze bo kiedy jak nie w wolna sobote :tak:


wieczorem jedziemy do kolegi meza na jego urodziny , jeszcze musimy po jakis dodatek do prezentu skoczyc , no i na małe zakupy ;-)


ahh dzis sniły mi sie prawie wszystkie zmarłe mi bliskie osoby , były takie szczesliwe , usmiechenite , ... tylko w tym snie brakowało mojego syneczka :( (i tak sobie pomysłam ze moze on jest tam nieszczesliwy ) ,snił mi sie tez cmentarz ... byłma tam poznym wieczorem , z kims tylko nie pamietam z kim , pamietam ze na krzysu nie było tabliczki z nazwiskiem mojego Karolka :( szukałam jej wszedzie ... :( ehhh co za sen :(

Kubusiu (*)
Karolku syneczku (*)
Iskiereczko Malinki(*)
 
Ostatnia edycja:
A ja dziś wykorzystałam męża :-) w niepełnym tego słowa znaczeniu :-) i zrobilismy zakupy, a teraz gotujemy na cały tydzień :szok: Bo pan mąż wyjeżdża, to ja nie będę musiała się męczyć. Znaczy ja siedzę, on gotuje. Kara musi być :-D;-)
Mamo Natalki, przykro mi....
 
Mamo Natalki strasznie mi przykro... trzymaj się...

Monila poleżeliście dłużej, ale chyba mnie nie przebijecie, ja dopiero wstałam :D ale byłam na nocnym maratonie filmowym ;) I Elomelo ma rację, jest szczęśliwy Twój syneczek.

Bishopka ​to może ja się załapię na obiad :D bo nic nie mam a nie chce mi się gotować ;) Jak Ty się w ogóle czujesz?
 
reklama
Do góry