reklama
wiola20121119
Fanka BB :)
Dziewczyny, moze Wy mi pomozecie. Od kiedy można po cc zacząć intensywniej się ruszać? Mam na mysli jazdę na łyżwach albo coś w tym stylu? W innej sytuacji nie miałabym takich pomysłów, ale teraz czasu sporo i ferie sie zbliżają, więc wpadłam na pomysł, aby spędzić czas aktywnie z chłopakami. Jednak dzisiaj maż wybił mi z głowy łyżwy, wiec tylko obserwowałam chłopaków jak śmigają i się przewracają.:-)
sylwetka74
Fanka BB :)
Kindzi zdrówka :-*
Wiola ja po cesarce też szybko zaczęłam wszystko robić. Ale tak jak pisze Monila to wszystko zależy od organizmu
Wiola ja po cesarce też szybko zaczęłam wszystko robić. Ale tak jak pisze Monila to wszystko zależy od organizmu
wiola20121119
Fanka BB :)
Ja wcześniej też się nie oszczędzałam, ale to już było 3 cc stad moje obawy.
Smerfetka*
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Marzec 2012
- Postów
- 3 731
Kindzi zdrowka zycze
Mamo Natalki, nie trac nadziei i zrob jak dziewczyny radza idz na bete i zobaczysz...straszne to dziwne ze na wynik czeka sie u Was 8dni...
Marka spokojnie czekaj do nastepnej wizyty, bedzie dobrze...
Kubusiu (*)
Córeczko, kocham Cię i najbardziej na swiecie (*)
Aniołeczki (*)
Fasolki, zdrówka ***
MILEGO WIECZORU
Mamo Natalki, nie trac nadziei i zrob jak dziewczyny radza idz na bete i zobaczysz...straszne to dziwne ze na wynik czeka sie u Was 8dni...
Marka spokojnie czekaj do nastepnej wizyty, bedzie dobrze...
Kubusiu (*)
Córeczko, kocham Cię i najbardziej na swiecie (*)
Aniołeczki (*)
Fasolki, zdrówka ***
MILEGO WIECZORU
Wiola wklejam link do artykułu o bieganiu po porodzie - przeczytaj sobie wypowiedź Ewy (ona jest po cc i wg mnie jest hardcorem, 9 dni po cc narty biegowe) bieganie.pl - Melanż, Teksty Ja w miarę szybko zaczęłam się ruszać. Miałam strasznie zastane mięśnie, szczególnie nóg po tak długim leżeniu. W pierwszych dniach było mi baaardzo ciężko po schodach wchodzić, schodzić. Nogi ledwo mnie utrzymywały (dziwne, wcześniej intensywnie ćwiczyłam 3 lata aeroby i stepdance, myślałam że mam silne nogi) zmierzam do tego, że po 3 tygodniach już nie miałam tego problemu, zaczęłam ćwiczyć lekki aerobic w domu. Nie powiem, że było łatwo bo nie było. Skupiałam się na nogach i rękach, żeby jak najmniej zaangażowany był brzuch i stopniowo jakieś nowe ruchy zaczynałam ćwiczyć. Wsłuchiwałam się w swój organizm. Kiedy nic nie bolało/nie ciągnęło szłam pełna parą, ale jak tylko poczułam jakiś delikatny ból podbrzusza - od razu pauza i po 2 dniach znów lekkie ćwiczenia i po mału dodawanie czegoś nowego. Brzuszków oraz ćwiczeń obciążających dolne partie mięśni brzucha nie można wykonywać przez pół roku - chyba, że takie brzuszki na górne partie mięśni brzucha, można zacząć niecałe 3 miesiące po cc (tzn leżysz na plecach z ugiętymi nogami opartymi na podłodze, ręce na karku i delikatne spięcia, unoszenie tylko głowy i lekko łopatek) I oczywiście również trzeba słuchać sygnałów organizmu. Ja np. w czwartek pierwszy raz byłam biegać - bez szału 15 minut żeby stopniowo organizm przyzwyczajać do "nowego" wysiłku i wszystko oki. Tylko, że ja jestem po jednym cc / Ty kochana już po 3 więc też inaczej już Twoje mięśnie trzymają i znoszą wysiłek po operacji. Najlepiej pogadaj z ginem. Ja z moim konsultowałam się przed zaczęciem czegokolwiek.
Witam z samego rana :-)
Kindzi, współczuję zapalenia, ale uważaj na siebie, abyś teraz się nie przeziębiła dodatkowo. Wybór terapii jest jak najbardziej na miejscu, myślę, że to Ci pomoże, tym bardziej, że taka terapia jest bardzo skuteczna w leczeniu grupowym jak i indywidualnym. Powodzenia i nie bój się mówić, płakać itp......
Wiola, ja bym uważała, jak leżałam w szpitalu, to przyszła dziewczyna na operację, wycięcia zrostów po cc, które zrobiły jej się od noszenia dziecka a z tego, co mówiła, to zaczęła małą nosić dopiero około 2 m-ca, tak to cały czas robił to mąż. Po 3 latach od porodu dostała takich bóli brzucha, że szok. Nie mogła chodzić w jeansach, bo tak ją brzuch cisnął. Także uważaj, a najlepiej zapytaj lekarza.
Kindzi, współczuję zapalenia, ale uważaj na siebie, abyś teraz się nie przeziębiła dodatkowo. Wybór terapii jest jak najbardziej na miejscu, myślę, że to Ci pomoże, tym bardziej, że taka terapia jest bardzo skuteczna w leczeniu grupowym jak i indywidualnym. Powodzenia i nie bój się mówić, płakać itp......
Wiola, ja bym uważała, jak leżałam w szpitalu, to przyszła dziewczyna na operację, wycięcia zrostów po cc, które zrobiły jej się od noszenia dziecka a z tego, co mówiła, to zaczęła małą nosić dopiero około 2 m-ca, tak to cały czas robił to mąż. Po 3 latach od porodu dostała takich bóli brzucha, że szok. Nie mogła chodzić w jeansach, bo tak ją brzuch cisnął. Także uważaj, a najlepiej zapytaj lekarza.
reklama
Podziel się: