M
Mama Aniołeczka Natalki
Gość
To prawda kochane nie dziękuje Wam.Zrobie dzisiaj jeszcze jeden test bo jakoś poprostu nie wierzę w to.
Sądzę że jeśli naprawdę jestem to napewno jest to zasługa mojej córci,nie prosiłam jej o nic,rozmawiałam z nią zawsze tylko i niczego nie wymagałam,a tu Boże taki cud się spełnia.napewno to zasługa mojej najdroższej gwiazdeczki,jutro muszę koniecznie do niej iść!!!
Sądzę że jeśli naprawdę jestem to napewno jest to zasługa mojej córci,nie prosiłam jej o nic,rozmawiałam z nią zawsze tylko i niczego nie wymagałam,a tu Boże taki cud się spełnia.napewno to zasługa mojej najdroższej gwiazdeczki,jutro muszę koniecznie do niej iść!!!