"ludzie marzą o Aniołach ja trzymałam jednego w ramionach"

[Bibiana]

Iwonka to cud, jak napisałaś o tym całusie....wzruszyłam się, tak się cieszę, że jestescie szczęśliwi.

Karolku(*)
Juleczko(*)

 

[agnieszka012389]

iwonko gratuluje co za wspadniala wiadomosc mam nadzieje ze was kiedys doczytam
pozdrawiam wszystkie was dziewczynki
aniolki swiatelko (*)

 

[Bibiana]

Agnieszka co u ciebie?

Kaju kciuki oczywiście zaciśnięte

 

[kaja2010]

Iwonko cieszę się Twoim szczęściem. To prawda, że Antoś jest śliczny . I jeszcze ten znak od Szymonka....wzruszające.

 

[Bishopka]

Iwonko, super cieszyć się Twoim szczęściem, a znak od Szymusia.......aż łezka się kręci.

 

[Mama Aniołeczka Natalki]

kochana Iwonko tak bardzo się ciesze z Twojego szczęścia,to piękne jest co piszesz i w dodatku ten znak od Szymusia,łezka się w oku kręci.

a ja z mężem jutro mam zamiar zrobić porządek na pomniczku naszej córci,ostatnio pogoda wogóle nie dopisywała ale jutro to już musi dopisać bo przed świętem musi być porządek i czystość!!!
A WY kobietki zrobiłyście już porządki na pomniczkach??

Dla mojego najdroższego skarba jakim jest moja Nataleczka,mamusia Cię tak bardzo mocno kocha!!!
[*]

 

[gosiulek73]

Odkrywam w sobie dziwne uczucia...Do czasu poronienia bardzo chętnie biegałam na cmentarz. Czekam na Wszystkich Świętych.Teraz ....nie. Wręcz jest odwrotnie. Dlaczego? Przelała się czara goryczy? Pojawił się bunt? Chodzę oczywiście ale z jakimś przymusem.Jak już tam jestem to wszystko mija.

Nie, nie zrobiliśmy porządku. Pogoda....
Jutro pojedziemy i tak czy siak trzeba zrobić.Dzisiaj się nie dało.Jak byliśmy to padał deszcze ze sniegiem.

Juleczko (*)
Karolku (*)

 

[Mama Aniołeczka Natalki]

Dziewczyny mam pytanie,chrzestna mojego dzieciątka :-) Mówie chrzestna bo tak miało być gdyby się urodziło moje dzieciątko o czasie już wybrałam gdy byłam w ciąży i moja siostra się bardzo do tego poczuwa i wciąż mówi że nia jest kupiła bukiecik z krepiny na Wszystkich Swiętych,jest śliczny ale niewiem czy to będzie puszczać na pomniczku jeśli go postawi,i czy wogóle długo to wytrzyma?Coś mi doradzicie w tej kwestii?dołączam zdjęcia bukieciku...

To jest jeden i ten sam bukiet tylko jakoś to jedno zdjęcie tak wyszło dziwnie,pod wpływem innego światła.


A my dzisiaj z mężem mamy zamiar sprzątać grobić Natalki,narazie nic nie pada z nieba i oby tak było przez cały dzień bo niechce aby mi coś znowu plany pokrzyżowało:-)

 

[Elomelo]

Śliczny bukiecik, myślę, że możecie ładnie opakować w ładną folię, celofan czy jak to sie nazywa, jak to robią w kwiaciarniach.

 

[kaja2010]

Mi też bardzo się bukiecik podoba i też bym go zaniosłaz Natalce bez wzgędu na to ile wytrzyma. U nas nagrobek już wyszorowany. W poniedziałek mąż wysprzątał.

Byłam wczoraj u lek. i co???? I nic, bo lekarza nie było , gdzieś wyjechał i zapomniał mnie o tym poinformować. Nie znoszę czegoś takiego. Jeszcze wczoraj się załamałam, bo jutro msza będzie na cmentarzu i tak mi źle, że nie będę mogła w niej uczestniczyć. Nie jestem w stanie tyle stać czy siedzieć, bo mały za bardzo uciska na szyjkę. Co ze mnie za matka, że w tym dniu nie będzie mnie przy dziecku. Oczywiście odwiedzę ją choć na chwilę, ale to mnie nie pociesza.

Aniołki (*)