w wypisie ze szpitala mam napisane dziecko urodzone zywe niedonoszone i to wszystko?
sekcji zwlok nie chcielismy,ale bez niej by nam cialka nie wydali bo gdy ktokolwiek umiera w szipitalu a nie wiadomo czemu to musi byc sekcja tak nam powiedzieli i musielismy wyrazic zgode teraz to nawet dobrze ze byla moze bedzie wiadomo co bylo przyczyna ze Alex zmarl
nie wiem jak Wy ale ja mam wrazenie ze to bylo zaniedbanie ze strony poloznej
bo ani ktg nie mialam jak lezalam na sali przed porodowej nic tylko czekanie tak jak by mialo byc
takie czekanie na jego smierc, bo male szanse na przezycie a on walczyl a usta na zdjeciu ma takie jak na tej buzce
zdjecia kazalismy zrobic w kostnicy jak ubrali go do trumienki i powiem Wam o ile takie zdjecia mozna nazwac ladnymi to sie postarali mam chyba 8 zdjec Alexa i ladnie ubrany i w kocyku i jeszcze w trumience jak sobie lezy ladnie owiniety kocykiem
wiem ze nie zostal wrzucony jak byle co tylko godnie jak przystalo na czlowieka pochowany a ja zawsze bede mogla sobie na niego popatrzec i calowac jego buzke
sekcji zwlok nie chcielismy,ale bez niej by nam cialka nie wydali bo gdy ktokolwiek umiera w szipitalu a nie wiadomo czemu to musi byc sekcja tak nam powiedzieli i musielismy wyrazic zgode teraz to nawet dobrze ze byla moze bedzie wiadomo co bylo przyczyna ze Alex zmarl
nie wiem jak Wy ale ja mam wrazenie ze to bylo zaniedbanie ze strony poloznej
bo ani ktg nie mialam jak lezalam na sali przed porodowej nic tylko czekanie tak jak by mialo byc
takie czekanie na jego smierc, bo male szanse na przezycie a on walczyl a usta na zdjeciu ma takie jak na tej buzce

zdjecia kazalismy zrobic w kostnicy jak ubrali go do trumienki i powiem Wam o ile takie zdjecia mozna nazwac ladnymi to sie postarali mam chyba 8 zdjec Alexa i ladnie ubrany i w kocyku i jeszcze w trumience jak sobie lezy ladnie owiniety kocykiem
wiem ze nie zostal wrzucony jak byle co tylko godnie jak przystalo na czlowieka pochowany a ja zawsze bede mogla sobie na niego popatrzec i calowac jego buzke