reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

"ludzie marzą o Aniołach ja trzymałam jednego w ramionach"

reklama
Tekla dobry patent, ja tez myslalam o posyce zielonej, albo o lukrze, na allegro widzialam.

Dzisiaj mój Wojtuś skończyłby 6 miesiecy...całe pół roczku...

(*) Wojtulku

(*) Aniołki
 
Witam sie z kawusia ...

u mnie słoneczko slicznie swieci i cieplutko tak wiec dzis obadek jemy na działeczce :-) uwielbiam to :-D


ja do tortow mam kolezanke ;-) robi prze rozne cudenka i to tak odwzorowane ze włosy staja :-) ja jedynie cista robia a torta nie odwazyłabym sie :-p

drugie urodzinki Karolka zblizaja sie wielkiemi krokami ...ahhh

Wojtusiu (*)
Karolku(*)
Aniołeczki(*)
 
Cześć dziewczyny, Nie było mnie tu trochę, ale ciągle jestem w strasznym dole psychicznym... nic mi się nie chce, nie wychodzę z domu, ryczę... tęsknię i bez przerwy zastanawiam się dlaczego... Moja mała za 3 tyg skończyłaby pół roku.. Dasia gratuluję synka. Wiola dla Wojtusia (*)
 
Kurde dziewczyny... Przytulam was! Mi tez strasznie ciężko jakoś dzisiaj.

A ja czekam do końca maja i ze strachem spoglądam na telefon... oby gin nie zadzwonił. Z drugiej strony, kiedy uświadamiam sobie, że to już, że juz możemy zacząć od przyszłego miesiąca staranka, to coraz większy strach mnie ogarnia i mam 1000 myśli na minutę. A dziś to już całkiem mam mętlik w głowie. Wczoraj była u mnie znajoma położna i mówiła, że zdaje sobie sprawe, że jesteśmy z M teraz na takim etapie, że zaczynamy mysleć o kolejnej ciąży, ale błaga nas, żebyśmy poczekali jeszcze bo to za wcześnie, mówi, że po tak krótkim okresie jest większe ryzyko rozchodzenia sie blizny po cc i na bank bede musiała całą ciażę przeleżeć, a i może znów byc przedwczesny poród... ;( z kolei gin mówił mi, że te 6 miesięcy jest wystarczające.... i kogo ja mam słuchać? gina czy znajomej położnej, która ma 20 lat doświadczenia i pracuje na patologii ciąży i różnych historii się naoglądała.

Chłopcy (*)(*)

Wojtusiu (*)

Filipku (*)
Kubusiu(*)
Aniolkowa bando (*)
 
Wiolu,Margomarii dla waszych Maluszkow (***)
Mój Kubus odszedł 15 miesięcy temu ;(( (***)

Tekla mówią ze najlepiej odczekać rok miedzy innymi ze względów psychicznych.my odczekaliśmy rok i teraz zaczelismy juz starania ale kiedy sie uda kto wie. Ja chciałabym rodzic naturalnie więc im większa przerwa tym lepiej

Synku kocham Cię nad życie (***) a u nas dziś taki dziwny dzień 15miesiecy od odejścia Kubulka a zarazem pierwsza rocznica ślubu ...
 
Witam


Tekla to prawda im dłuzej sie czeka tym lepije choc czasem roznie to bywa ... my zaczelismy staranka w tym roku czyli nie całe 2 lata po cc i po odejsciu Karolka ... rozmawiałam z moim lekarzem i powiedział ze jesli chce to nastepny porod bedzie naturalny ,odstep po c jest juz długi wiec nie widzie przeciwskazn;-)
takze teraz czekamy na wyniki tego miesiaca :-)


Kubusiu (*)
Januszku(*)
Kruszynko Sylwi (*)
Syneczku najukochanszy (*)
 
reklama
Monilka, to ja trzymam mocno kciuki za Ciebie. Co do kolejnej ciąży, ja jak pytałam gina o rozwiązanie porodu, czy to by było cc czy sn, powiedział, że w moim przypadku w grę wchodzi tylko cc, ze względu na cięcie na trzonie macicy przeprowadzone we wczesnym stadium ciąży. Powiedział, że jak się wykonuje cc w tak wczesnych ciążach - ryzyko związane z porodem sn nawet po kilku latach jest zbyt duże. Poprosił nawet, że jakbym w przyszłości znalazła się w sytuacji, że trafie do jakiegoś innego szpitala, żebym poinformowała lekarza o tym, że "ordynator szpitala w którym rodziłam chłopców powiedział, że poród sn w moim przypadku jest zbyt ryzykowny", i w razie czego, żebym się z nim skontaktowała.

Co lekarz to inna opinia.
 
Ostatnia edycja:
Do góry