reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

"ludzie marzą o Aniołach ja trzymałam jednego w ramionach"

Dzien dobry
siedze z kawusia i rozmyslam ... ;-)


dzis juz nareszcie do pracy ,bo ile mozna w domu siedziec :-p
wyglada na to ze dzis bedzie u mnie ładnie , słoneczko od rana zaglada przez okno i oby tak juz zostało :tak:


Agus daj znac co i jak u lekarza , trzymam kciuki &&&&


Karolku (*)
Aniołeczki(*)
 
reklama
Witam z kawką,

Monilka dobrze, że wracasz do pracy. Trochę łatwiej jest. Ja wróciłam do pracy na początku marca, a tutaj juz kwiecień za chwilę.. zleciało nie wiem kiedy :eek:

Aguś koniecznie skonsultuj to z lekarzem! czasami zdarzają się na początku ciąży plamienia, m. in. w dniu spodziewnej @ i zazwyczaj nie oznaczają nic złego. Ale koniecznie każdy niepokojący objaw skonsultuj z lekarzem. Trzymam kciuki, żeby z fasolinką było wszystko ok!

Chłopcy (*)(*)
Aniołki (*)
 
Ostatnia edycja:
u mnie ciepło jest .. włąsnie wrociłma z pola ... kurde ale sie wystraszyłma , patrze dzwoni mezus a tu odzywa sie jakis obcy facet pierwsza moja mysl ze sie cos stało , a tu na szczescie okazało sie ze maz był na stacji diagnostycznej i wypadł mu telefon i facet zadzwonił do mnie , całe szczescie ze to blisko bo zaraz koło cmentarza wiec szybko sie ubrałam i poleciałam , po drodze kupiłam facetowi czekolade :-p
 
Agus i tu napiszę....skonsultuj się z lekarzem....

Monila no dziś pogoda supper :) a mężuś to miał szczęście, że koleś oddzwonił .... :tak:
Mi tez czasem pracy brakuje...ale nie śpieszy mi sie żeby wracać :-p
 
Ja dopiero teraz się witam, chociaż rano zerkałam co się dzieje :-)

Posprzątałam dzisiaj u Kubusia, zaniosłam stroik (potem wrzucę zdjęcie). Masakra jakie błoto na cmentarzu mamy.

Zaraz kończę sprzątanie, potem włoski ufarbuję, no a jutro do pracy.
 
Dziewczyny, dzisiaj nie mam siły. Po pracy pojechałam na cmentarz do Wojtusia, zapaliłam mu świeczuszki. To już 3 miesiace nie ma go z nami.
(*) Wojtusiu aniołku mój kochany...tęsknię tak bardzo

Niedaleko Wojtusia został pochowany dzisiaj mały Oliwier...Rodzice pochowali swoje drugie dziecko...Pierwsza córeczkę w 2010 roku, i dzisiaj synka
(*) dla aniołków
serce boli i nie rozumiem, dlaczego tak sie dzieje...
 
hej dziewczyny,
witam Aniolkowe , mamy ... bardzo mi przykro ze poznajemy sie wszystkie w takich okolicznosciach... swiatelka dla waszych anioleczkow(*)(*)(*)
Wiolu wiesz jak zawsze wychodze z cmentarza to ide inna sciezka tam gdzie jest czterech maluszkow , moze to dziwne , ale zawsze mojego M. tamtedy ciagne i przystaje za kazdym razem jest tam dwoch braciszkow az lzy same sie cisna do oczu... ale milo mi ze maja zadbane grobki wiesz ... a nastepnie jest tez grob ale taki wiekszy i zauwazylam dopiero niedawno, ktos postawil juz sobie duzy grob i myslalam zawsze ze jest tam pusta tablica ale mylilam sie ... na dole (jest to czarna plyta ze zlotym napisem ) "Marysia zyla 6 miesiecy" jak to przeczytalam to szok az mnie scisnelo ze rodzice juz postawili grob i dla siebie by byc z nia gdy odejda ...


Michałku (*)(*)(*)
Wojtusiu(*)(*)(*)
Anioleczki(*)(*)(*)
Iskiereczki(*)(*)(*)
 
Fatalnie sie czuje;( nie moge przebywac z tym wszystkimi tu ludzmi nawet patrzec na nich nie ptrafie...wiec zaszylam sie z telefonem na balkonie i ucieklam tu gdzie ktos mnie chociaz rozumie;(
 
reklama
Do góry