Dziuję dziewczyny!!! Jesteście kochane! To chyba dzięki waszym zaciśniętym kciukom ten dzień nie był taki zły. Ranno było lekkie zamieszanie ale szybko załapałam "dryg" i nim się obejrzałam była 16:00. Nikt o nic nie pytał, nikt nic nie mówił. Tylko magazynierzy zapytali jak tam zdrowie... Klienci i dostawcy chyba nie byli wtajemniczeni gdzie się podziewałam przez ten czas kiedy mnie nie było w biurze i nie było pytań jak tam maluszki...
reklama
sylwetka74
Fanka BB :)
Tekla bardzo się cieszę, że pierwszy dzień po powrocie był udany.
Witam z płatkami
szykuję się pomału i o 7 wyjeżdżam do pracy. Ale się nie chce W sumie najgorszy ten dojazd (prawie 40km) mam nadzieję, że dziś tez tak szybko zleci.
Sylwetka, właśnie się złapałam na tym, że czekam na kolejną historię o Aniołkach. Może jednak pomyślisz nad ta książką? Pewnie bym biegła po nią do księgarni jak by tylko się ukazała
Wiola... przytulam Cie kochana! Ludzka głupota nie zna granic.
Chłopcy (*)(*)
Aniołki(*)
szykuję się pomału i o 7 wyjeżdżam do pracy. Ale się nie chce W sumie najgorszy ten dojazd (prawie 40km) mam nadzieję, że dziś tez tak szybko zleci.
Sylwetka, właśnie się złapałam na tym, że czekam na kolejną historię o Aniołkach. Może jednak pomyślisz nad ta książką? Pewnie bym biegła po nią do księgarni jak by tylko się ukazała
Wiola... przytulam Cie kochana! Ludzka głupota nie zna granic.
Chłopcy (*)(*)
Aniołki(*)
sylwetka74
Fanka BB :)
Tekla ja do pracy mam prawie 100 km. Dobrze, że jeżdżę co 4 dni bo bym padła ale mój m przez 13 lat dojeżdżał codziennie :-)
kolejna opowieść zaczyna mi krązyć po głowie :-)
Aniołkowa Bando
[*]
kolejna opowieść zaczyna mi krązyć po głowie :-)
Aniołkowa Bando
[*]
dziewczynki czy możemy prosić o głosiki?
pięknie prosimy o głosiki :-)
https://www.bobovita.pl/home/klub/galeria/14638
aniołkowa bando (*)
pięknie prosimy o głosiki :-)
https://www.bobovita.pl/home/klub/galeria/14638
aniołkowa bando (*)
kaja2010
Fanka BB :)
Tekla cieszę się, że pierwszy dzień w pracy udany
Wiola bidulko przytulam....
Sylwetka o matko jaki ty masz kawał do pracy. Współczuje...nie dość, że pracujesz po tyle godzin to jeszcze dojazd zajmuje trochę....masakra.A opowiadanie extra, bardzo wciągające, czekam na dalsze
Smerfatka jak się czujesz , jak pobyt w pl?
Ja uciekam, po mału muszę zacząć się szykować, bo dziś wizyta u ginek. Zabieram ze sobą Fifiego....a niech zobaczy pan doktor jakie cudo udało się szczęśliwie donosić min. dzięki jego pomocy.
Miłego dnia
Amelko (*)
Aniołkowa bando (*)
Wiola bidulko przytulam....
Sylwetka o matko jaki ty masz kawał do pracy. Współczuje...nie dość, że pracujesz po tyle godzin to jeszcze dojazd zajmuje trochę....masakra.A opowiadanie extra, bardzo wciągające, czekam na dalsze
Smerfatka jak się czujesz , jak pobyt w pl?
Ja uciekam, po mału muszę zacząć się szykować, bo dziś wizyta u ginek. Zabieram ze sobą Fifiego....a niech zobaczy pan doktor jakie cudo udało się szczęśliwie donosić min. dzięki jego pomocy.
Miłego dnia
Amelko (*)
Aniołkowa bando (*)
Smerfetka*
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Marzec 2012
- Postów
- 3 731
dziewczynki ...
Wrocilam z PL w kiepskiej formie, nie wiem jak mam dalej zyc... wiem ze jakos trzeba ale jak... w poniedzialek wracam do pracy i mam nadzieje ze chociaz to troche zmobilizuje mnie do wziecia sie w garsc eh ten poprzedni rok to najlepszy i najgorszy zarazem, urodzilam Amelke wiec jest najlepszym ze wszystkich a po Jej odejsciu stal sie najgorszym koszmarem...
Córeczko, kocham Cie (*)
Aniołeczki (*)
Fasolinki, zdrowka ***
Wrocilam z PL w kiepskiej formie, nie wiem jak mam dalej zyc... wiem ze jakos trzeba ale jak... w poniedzialek wracam do pracy i mam nadzieje ze chociaz to troche zmobilizuje mnie do wziecia sie w garsc eh ten poprzedni rok to najlepszy i najgorszy zarazem, urodzilam Amelke wiec jest najlepszym ze wszystkich a po Jej odejsciu stal sie najgorszym koszmarem...
Córeczko, kocham Cie (*)
Aniołeczki (*)
Fasolinki, zdrowka ***
Monisia-1980
Fanka BB :)
Przytulam was wszystki aniołkowe mamusie.
Ja poroniłam aż 3 razy a ostatnio zmarła moja córeczka z donoszonej ciązy.
To był 37tc,waga 3300,52dł
niestety zyła tyłko 2,5godziny...
Zatrucie ciązowe ,infekcja wirusowa...na której nie poznali się lekarze i nie reagowali a gdybym miała cesarkę przynajmniej 3,4tyg wcześniej-córka zyłaby...
Życie jest okrutne.
Alicja-będziesz zawsze w moim sercu Aniołku...
Ja poroniłam aż 3 razy a ostatnio zmarła moja córeczka z donoszonej ciązy.
To był 37tc,waga 3300,52dł
niestety zyła tyłko 2,5godziny...
Zatrucie ciązowe ,infekcja wirusowa...na której nie poznali się lekarze i nie reagowali a gdybym miała cesarkę przynajmniej 3,4tyg wcześniej-córka zyłaby...
Życie jest okrutne.
Alicja-będziesz zawsze w moim sercu Aniołku...
reklama
Podziel się: