ja chrapię.. ale niestety nie tylko w ciąży chrapię jak traktor, mąż mnie nagrał bo mu nie wierzyłam nie wiem, jak się tego pozbyć, mąż musiał pokochać
a w celach wygodniejszego spania dołożyłąm sobie do łóżka dwie dodatkowe kołdry, bo ze zwiniętą kołdrą między kolanami jest mi nieźle. I śpię między tymi kołdrami, żebym, jak już się wreszcie przełożę na drugi bok, nie musiała jeszcze ze sobą kołdry przenosić mąż się jeszcze mieści z nami, czyli z mną i moimi wszystkimi kołdrami, tylko narzeka, że mrożę w pokoju, ale jak zamykam okno to się w tych kołdrach duszę..
a w celach wygodniejszego spania dołożyłąm sobie do łóżka dwie dodatkowe kołdry, bo ze zwiniętą kołdrą między kolanami jest mi nieźle. I śpię między tymi kołdrami, żebym, jak już się wreszcie przełożę na drugi bok, nie musiała jeszcze ze sobą kołdry przenosić mąż się jeszcze mieści z nami, czyli z mną i moimi wszystkimi kołdrami, tylko narzeka, że mrożę w pokoju, ale jak zamykam okno to się w tych kołdrach duszę..