reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Łóżkowe sprawy...

Dziewczyny, boje sie tylko, że jak nas nie daj Boże źle pozszywają, to może byc masakra totalna!!! Taka przypadłość może się skończyć i ponowną operacją..

spoko, nie ma co sie tym martwić, statystycznie to rzadsze niż wypadki samochodowe ;-) ja już dwa razy cięta i cerowana, wyszło pięknie, i mężowi się bardzo podoba... no i na trzeci raz się szykuję:-p
 
reklama
Iza, oby.. Moją koleżankę tak zszyli, że bolało ją podczas sexu - latami. Ogólnie to są wrażliwe miejsca, wolałabym nie mieć tam jakiegoś ozdobnego ściegu:baffled::confused::shocked2::szok:
Swoją drogą Iza, przez wiele lat mieszkałam pod Piastowem:-)

 
Iza, oby.. Moją koleżankę tak zszyli, że bolało ją podczas sexu - latami. Ogólnie to są wrażliwe miejsca, wolałabym nie mieć tam jakiegoś ozdobnego ściegu:baffled::confused::shocked2::szok:
Swoją drogą Iza, przez wiele lat mieszkałam pod Piastowem:-)http://www.suwaczki.com/

http://www.suwaczki.com/

a ja w Ursusie, ale staram się sukcesywnie oddalać od Warszawy ;-) a więc byłyśmy prawie sąsiadkami ;-)
Jak odczuwała ból - no to porażka, ale można na szczęście takie błędy skorygować chirurgicznie.. a reszta już jest tylko w głowie :baffled: już teraz boje się trochę pierwszego razu po porodzie, choć dwa razy przez to przeszłam..
 
No co do wierności męża wątpliwości nie mam żadnych:sorry2:... Mój mężulo tak bardzo nie lubi seksu jak ja:-p... Z nas dwojga ja mam większy temperament.:sorry2:
No moja droga, widzę że nie tylkko waga ciążowa i region pochodzenia nas łączy...
Podpisuję się pod powyższym wszystkimi rękami i nogami, i czym tam jeszcze się da :-p:-D
Ciekawym jest fakt, że zanim poznaliśmy się tj równe 2 lata temu daleka byłam zarówno od stałych jak i przelotnych związków. Raz na jakiś czas zdarzył się ktoś na chwilę i do widzenia :-D Zmierzam do tego że bez najmniejszego poświęcenia żyłam sobie bez sexu czasem i rok prawie.. No a później zmieniło się to o 180st!
Fakt że na początku znajomości (czyt. pierwszy rok) to było szaleństwo... no ale póxniej jakoś tak coraz rzadziej no i ja oczywiście już zdążyłam sobie wkręcić że już go nie pociągam i takie tam :sorry2:
W każdym razie, dobrym jest to że potrafimy o tym normalnie rozmawiać i sedno polega w tym że on jest po prostu wykończony przez kolejne 2 dni i chodzi jak cień a ja po 2godz snu mogłabym dalej... :-p:-D
Poza tym on lubi kiedy to ja przejmuję inicjatywę a ja na to że on też mógłby... co też od czasu do czasu ma miejsce no ale mi wiecznie mało... a teraz w ciąży to już wogóle :-p
Jeszcze trochę i trzeba będzie nieco wystopować, bo to już końcówka niebawem... coby dzidzi zbyt wcześnie nie zmobilizować do wycieczki na zewnątrz.. ;-)
 
Boże!! Laski!! Jak smakuje seks?? Zdązyłam juz zapomniec i zatęsknic za tym:-:)-( Czasem nawet przykro mi z tego powodu, że moj mąż jakos nie klei sie do mnie. A to przecież nie zawsze musi się konczyc normalnym seksem, prawda??
Ochhh....
 
Boże!! Laski!! Jak smakuje seks?? Zdązyłam juz zapomniec i zatęsknic za tym:-:)-( Czasem nawet przykro mi z tego powodu, że moj mąż jakos nie klei sie do mnie. A to przecież nie zawsze musi się konczyc normalnym seksem, prawda??
Ochhh....
No oczywiście, że nie - achhhh przecież tyyyllleee opcji jest... :-p może trzeba mu podpowiedzieć...? ;-)
 
a ja w Ursusie, ale staram się sukcesywnie oddalać od Warszawy ;-) a więc byłyśmy prawie sąsiadkami ;-)
Jak odczuwała ból - no to porażka, ale można na szczęście takie błędy skorygować chirurgicznie.. a reszta już jest tylko w głowie :baffled: już teraz boje się trochę pierwszego razu po porodzie, choć dwa razy przez to przeszłam..
Pod Piastowem, to konkretnie pomiędzy Piastowem a Ursusem:) Miałam do granicy Ursusa 200m:) Od strony Gołąbek.
Monia, Jak smakuje sex w 8. miesiącu? Jak już udało mi sie męża za uszy zaciągnąć do sypialni:-p to powiem, że ... dziwnie. Niestety główka pracuje cały czas.. Czy tymi podskokami nie zwabię malucha na zewnątrz:-)


 
ja was podziwiam:-)mi to sie seks teraz kojazy z wysilkie....zreszta "normalny" to i tak juz sobie odpuscilismy bo mnie strasznie kosc lonowa ciagle boli ale wczoraj chcialam D uszczesliwic troszke i mnie powiem, ze mnie to nie zmeczylo....:-Djuz nie ta kondycja.....:-D:-D:-D
 
ciekawostka z rana obrazujaca chyba calkowicie moje mysli - przedwczorajszy sen - snilo mi sie ze z mezem wypozyczylismy kasete video pt "Instruktaz pozycji na pampersa" :)
 
reklama
Do góry