reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2023

reklama
Cześć dziewczyny macie juz wagę na plusie? Ja juz przybralam 2,2 kg, a dzisiaj mam 9 (8+1 ) tc 🙈🙈🙈
Ja póki co -2kg ale choruje na tarczyce i hasimoto wiec zrzucić coś przed ciąża to był dla mnie ogromny wyczyn. Wiec się zdziwiłam teraz 😳 ale mam nadzieje, ze w tej 10 się zmieszczę bo aktualnie na liczniku 67kg i wzrost 165cm także troszkę nabita se jestem 😀
 
Ja póki co -2kg ale choruje na tarczyce i hasimoto wiec zrzucić coś przed ciąża to był dla mnie ogromny wyczyn. Wiec się zdziwiłam teraz 😳 ale mam nadzieje, ze w tej 10 się zmieszczę bo aktualnie na liczniku 67kg i wzrost 165cm także troszkę nabita se jestem 😀
To jesteśmy "nabite" podobnie 😂
Mam 171 i 70kg na koncie 😊
w pierwszej ciąży schudłam najpierw 4 kg a potem przytyłam 15 😊
Po urodzeniu zostało mi ok 5kg które bardzo szybciutko zgubiłam 😊
 
Ja póki co -2kg ale choruje na tarczyce i hasimoto wiec zrzucić coś przed ciąża to był dla mnie ogromny wyczyn. Wiec się zdziwiłam teraz 😳 ale mam nadzieje, ze w tej 10 się zmieszczę bo aktualnie na liczniku 67kg i wzrost 165cm także troszkę nabita se jestem 😀
U mnie też problem z tarczycą, m.in dlatego stymulacje miałam przełożoną na okolice maja, a tu niespodzianka. Ja mam 165cm i zawsze ważyłam 52/54, przez tarczyce skoczyła mi waga na 57, aktualnie ważę 55. W pierwszej ciąży przytyłam ok 11 kg.
 
U mnie też problem z tarczycą, m.in dlatego stymulacje miałam przełożoną na okolice maja, a tu niespodzianka. Ja mam 165cm i zawsze ważyłam 52/54, przez tarczyce skoczyła mi waga na 57, aktualnie ważę 55. W pierwszej ciąży przytyłam ok 11 kg.
Ja nigdy nie bylam sobie bardzo szczuplutka ale przed tarczyca ważyłam 58-59 kg jak tylko zachorowałem to normalnie tyłam w oczach. Najgorzej ze był okres w którym katowałam sie restrykcyjna dieta a z licznika spadło max 2kg, bylam załamana. No cóż, liczę ze ciąża będzie dla mnie ciut łaskawa i nie będę wielorybem 🤣
 
reklama
Do góry