Matylda.<3
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Luty 2013
- Postów
- 1 577
ja jestem po operacji tarczycy.. biorę eutyroxMatko, jak ja bym chciała mieć takie TSH.
Piękny poziom.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
ja jestem po operacji tarczycy.. biorę eutyroxMatko, jak ja bym chciała mieć takie TSH.
Piękny poziom.
Jesteś silna babka odezwij się czasem co u Ciebie słychać , mam nadzieje ze niedługo Nas zaskoczysz pozytywna wiadomością trzymaj sięDziewczyny dziękuję za wsparcie.
Ja dziś wychodzę do domu,udało się bez zabiegu.
W tej całej ciężkiej sytuacji ,chociaż taki plus tego.
Życzę wam spokojnych 9 miesięcy
U mnie również ciąża wyszła o tydzień młodsza, zamiast 7+1 to było 6+1, a wiem kiedy miałam owulacje, bo mierzyłam temperaturę + robiłam testy owulacyjne. Według miesiączki to w ogóle by było 7+6 czy jakoś tak. Kazano mi się tym nie przejmować, ważne że serduszko biłoDziewczyny ja po pierwszej wizycie! Tak naprawdę nie wiem co myśleć, serduszko jest, bije, z USG 6+4, z okresu 7+3 więc martwi mnie ta rozbieżność.... Dodatkowo dostałam skierowanie NFZ na badania prenatalne a mam dopiero 27, z powodu chorób, naprawdę myślałam że dają dopiero po 35 roku, ale chciałam do innego miejsca i mam dylemat. Jeszcze mam dylemat co do prowadzenia ciąży, bo do niej poszłam prywatnie na samo potwierdzenie, a chciałam prowadzić u lekarza oddalonego o 80 km ode mnie z super prywatnym szpitalem, jednak okazało się że pani jest naprawdę kompetentna i dała mi to skierowanie, nie wiem czy nie zostać tutaj tylko wtedy musiałabym rodzić w tym szpitalu dziadowskim niedaleko mnie, eh. Mam dylemat straszny.
Trzymaj się kochana odezwij się czasem do Nas trzymam kciuki za dalsze staraniaKochane jestem już w domu
Ostatni raz Wam się tu wcinam ale macie ogromna wiedzę i może któraś z Was będzie się orientować jak to wyglada.
Czy narzeczony może wziąć na mnie kilka dni opieki ? Jak to zalatwic jeśli by mógł ?
Chcemy zalatwic przed świetami wszystkie formalności i po prostu spędzić ten czas razem.
dziękuję za kolejna odpowiedź , w takim razie muszę to zmienić, i zacząć brać suplementy. Poczytam sobie o tych, które zażywacie.Zaleceniem wszystkich moich lekarzy łącznie z endokrynolog było zażywanie preparatów z kwasem foliowym, jodem, witaminą D oraz kwasami Omega, czyli suplementy dla kobiet starających się o ciążę.
Ja zażywam MamaDHA Premium+.
Uważam, ze sam kwas foliowy to ciut za mało.
Mi lekarz zalecił pregna plus dodatkowo pregna dha . Ale niedługo jak skończę to chce zmienić na MAMADHA PREMIUMDziewczyny, czy bierzecie jakieś suplementy? Męczy mnie to, a na wizycie wczorajszej z tego wszystkiego nie zapytałam.
Chodzi mi o to że na samym początku ciąży na wizycie ginekolog kazała mi zażywać kwas foliowy, i w sumie tylko o tym mowa była. A dużo jest reklam jakiś witamin, suplementów w ciąży. Wizytę mam dopiero 26.04
A czytałam tez gdzieś że to kwestia wyników krwi? Że witamin też nie może być za dużo w organizmie, bo źle to może w plywac na dziecko
U mnie w szpitalu jest to samo wyniki odrazu przesyłają tylko lekarzowi który je zlecił …Dziewczyny właśnie zauważyłam, że po miesiącu od mojej prośby zmienili mi nick. To ja Lili88
Byłam dzisiaj na badaniu krwi. Ludzie w kolejce patrzyli na mnie z nienawistnym wzrokiem kiedy wcisnęłam guzik „ciężarne”
Badania zrobione. Teraz będę musiała prosić się by je dostać bo wg pań pobierających krew „moje wyniki należą do przychodni” szok. Potrzebuje tych badań do innych lekarzy wiec będę się prosić.
No to u mnie na szczęście mogę wybrać się do poradni i łaskawie mi je dadzą do wglądu, ale niestety nie otrzymam ich do rąk własnych .U mnie w szpitalu jest to samo wyniki odrazu przesyłają tylko lekarzowi który je zlecił …
Musisz pisać "podanie" i po kilku dniach łaskawie Ci je dają do rąsi
Ja zawsze miałam @ co 28 dni ,a ciąża jest młodsza o 2 tygodnie . Lekarz karze się tym nie martwić ,bo beta hcg pokazała ze faktycznie miałam pozna owulacje .Dziewczyny ja po pierwszej wizycie! Tak naprawdę nie wiem co myśleć, serduszko jest, bije, z USG 6+4, z okresu 7+3 więc martwi mnie ta rozbieżność.... Dodatkowo dostałam skierowanie NFZ na badania prenatalne a mam dopiero 27, z powodu chorób, naprawdę myślałam że dają dopiero po 35 roku, ale chciałam do innego miejsca i mam dylemat. Jeszcze mam dylemat co do prowadzenia ciąży, bo do niej poszłam prywatnie na samo potwierdzenie, a chciałam prowadzić u lekarza oddalonego o 80 km ode mnie z super prywatnym szpitalem, jednak okazało się że pani jest naprawdę kompetentna i dała mi to skierowanie, nie wiem czy nie zostać tutaj tylko wtedy musiałabym rodzić w tym szpitalu dziadowskim niedaleko mnie, eh. Mam dylemat straszny.
kwas foliowy z zleceń lekarza i żelazo też,witaminę D z wapnem sama biorę z siebie lekarz nic nie mówiłi to wszystko z zaleceń lekarza? teraz nie wiem, może pójdę do przychodni i spróbuję załatwić wcześniej wizytę niż 26.04
Bo sama wolałabym się nie suplemenowac.