reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2023

Jeśli chodzi o wagę, to ja niestety przed zajściem w ciążę ważyłam trochę za dużo, tzn. 67 przy wzroście 164. W weekend wyszło 69,5. Teraz się nie ważyłam, myślę, że waga mogła się zmniejszyć, bo od kilku dni prawie nic nie jem, przez te mdłości. Teraz jestem w pracy i....poczułam ochotę na kotleta z piersi kurczaka, ziemniaki i ogórka kiszonego... Ciekaw czy jak za chwilę wrócę do domku, to dam radę to zrobić i zjeść. Nie ukrywam, że byłoby cudnie zjeść coś poza owocami, musami i orzeszkami.
 
reklama
I zapewne wiele kobiet czuje się gorzej na początku. Tylko że chyba nie chciałoby mi się tłumaczyć. No bo przecież wtedy absolutnie każda kobieta może powiedzieć, że jest na początku ciąży i chcieć wejść bez kolejki - łącznie z tymi paniami 60+ ;-)
Ja brałam do torebki kartę ciąży w razie jakby ktoś pytał. Miałam tez na tyle mały brzuch w ciąży ze sąsiedzi się zdziwili jak urodziłam wiec jakbym miała czekać aż świat będzie widział moja ciąże to bym się mogła niedoczekac 😅
 
dziękuje ze pamiętałaś

Powiem Wam, że wszystko jest Ok ale jestem załamana tymi wizytami na NWZ. Strasznie mnie dołuje ten sprzęt i takie podejście… nie wiem jak to określić, ale nie czuje się zaopiekowana.
Cieszę się, że chodzę tez prywatnie bo bym się chyba zupełnie załamała.
Zdjęcia purchlaczka nie mam. Nawet mi nie pokazano :-/ jedyne co wiem to, że serduszko bije i urósł. Kolejna wizyta ba NWZ za 4 tyg…

Jakoś chyba hormony mi szaleją bo najchętniej bym się rozpłakała…
Taki mam dzisiaj nastrój.

Poprzednie dwie ciąże prowadziłam w UK i tam zawsze położne były przesympatyczne. Na każdym badaniu czułam się zaopiekowana. Wszystko było mi wytłumaczone.. czasami po kilka razy.

A tutaj? Jak sama się czegoś nie dowiesz to nie wiesz.
Właśnie dlatego nie chodzę na NFZ. Przedpotopowy sprzęt, do tego długie terminy oczekiwania i zazwyczaj mało ogarnięci lekarze- dla mnie jako kobiety po kilku poronieniach takie wizyty u lekarza na NFZ byłyby bardziej stresujące niż brak wizyty.
 
Jeśli chodzi o wagę, to ja niestety przed zajściem w ciążę ważyłam trochę za dużo, tzn. 67 przy wzroście 164. W weekend wyszło 69,5. Teraz się nie ważyłam, myślę, że waga mogła się zmniejszyć, bo od kilku dni prawie nic nie jem, przez te mdłości. Teraz jestem w pracy i....poczułam ochotę na kotleta z piersi kurczaka, ziemniaki i ogórka kiszonego... Ciekaw czy jak za chwilę wrócę do domku, to dam radę to zrobić i zjeść. Nie ukrywam, że byłoby cudnie zjeść coś poza owocami, musami i orzeszkami.
mam to dzisiaj na obiad! Zapraszam!
 
Odnośnie wyprawki: u mnie napewno to będzie po połówkowych o ile dotrwamy no i do tego czasu mam jeszcze kilka miesięcy żeby trochę odłożyć pieniędzy na ten cel chociaż z moimi wydatkami na leczenie ciężko coś odkładać. 😅 wcześniej pewnie coś kupie ale raczej takie tańsze rzeczy typu ubranka czy coś.
napewno dotrwacie ! Nawet nie myśl ze może być inaczej !
Bo jak patrzę na ceny tego wszystkiego to zaczynam się zastanawiać czy nie zacząć co miesiąc coś kupować bo wtedy tak az tego nie odczuje. Typu wózek , łóżeczko/dostawka, nosidło , wanienka to są rzeczy uniwersalne i mogą w sumie leżeć i czekać
 
Szczerze mówiąc, zawsze myślałam, że te przywileje są dla kobiet w zaawansowanej ciąży... tzn. widocznej ;-) W każdym razie na takim etapie, na jakim jestem, raczej nie przyszłoby mi do głowy, by z nich korzystać 🤷‍♀️
A ciąża bez widocznego brzucha to nie ciąża? 😅 Ja ostatnio korzystałam też z tego, że nie muszę czekać w kolejce. Szczerze mówiąc gorzej czuję się aktualnie niż gdy byłam w poprzedniej ciąży z brzuchem i teraz bardziej mi ten przywilej potrzebny niż za 5 miesięcy.
A już pomijam fakt, że widoczny brzuch to ja miałam w 8 miesiącu 🙈
 
napewno dotrwacie ! Nawet nie myśl ze może być inaczej !
Bo jak patrzę na ceny tego wszystkiego to zaczynam się zastanawiać czy nie zacząć co miesiąc coś kupować bo wtedy tak az tego nie odczuje. Typu wózek , łóżeczko/dostawka, nosidło , wanienka to są rzeczy uniwersalne i mogą w sumie leżeć i czekać
Ja podczas wypłacania pieniędzy z bankomatu co miesiąc wypłacam większą sumę niż potrzebuję i część tych pieniędzy chowam do szafki- w taki sposób odkładam na różne większe wydatki. Teraz zbierając na wyprawkę też zamierzam tak robić od kwietniowej wypłaty. 🙂
 
napewno dotrwacie ! Nawet nie myśl ze może być inaczej !
Bo jak patrzę na ceny tego wszystkiego to zaczynam się zastanawiać czy nie zacząć co miesiąc coś kupować bo wtedy tak az tego nie odczuje. Typu wózek , łóżeczko/dostawka, nosidło , wanienka to są rzeczy uniwersalne i mogą w sumie leżeć i czekać
Można tak a można tez odkładać kasę i później raz a porządnie kupić 😁 ja kompletowałam wyprawkę po 20tc z synem, teraz to potrzebuje tylko smoczki do butelek kupić 😅
 
Eh mam część wyników - Glukoza 93.00 mg/dL[74-99]~; Progesteron 19,21 ng/mL[-]; martwi mnie ten progesteron- tydzień temu był na poziomie 26... Na betę jeszcze czekam.
 
reklama
Do góry