Kylyyy1408
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Styczeń 2022
- Postów
- 1 310
Czekam, wizyta 8:10 ale będzie opóźnienie już widzę
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Trzymam kciuki Kochana żeby wszystko było dobrzeW nocy trafiłam z niewielkim plamieniem do szpitala, kiedy badał mnie ginekolog, powiedział, że według USG ciąża jest młodsza, i wynosi 5 tyg i 2 dni, lub rozwija się nieprawidłowo. Rano mają mi pobrać krew i mocz do badań, oraz zrobić powtórne USG czy pęcherzyk się powiększa. Powiedział, że tak naprawdę za tydzień okaże się czy wszystko ok. Nie wiem co o tym myśleć
Ja od wczoraj czuje cały czas strach. Próbuje na wszystkie sposoby to stłamsić. Tłumacze sobie, że to nie jest dobre dla mojego dziecka. Wszystko bezskuteczne. Dosłownie spina mi się cały brzuch od stresu. Nie wiem jak ja tak będę funkcjonować :-(
Jeśli to Cię jakoś pocieszy nie jesteś sama. Nie śpię od 4. Niedługo zbieram się na wizytę i jestem dosłownie sparaliżowana. Łzy same lecą mi z oczu. Chyba nigdy w życiu się tak nie bałam jak dziś. Tez sobie tłumacze, ze jeszcze nie ma powodu do obaw, ze przecież beta w normie i nie u każdego musi rosnąć tak spektakularnie, ale to nic nie daje. W głowie mam najgorsze scenariusze. To straszne nie wiem nawet jak nawet Cię podnieść na duchu bo sama siebie niw potrafię
Myśle, ze to normalne, że towarzyszy nam strach. To oznacza, że bardzo nam zależy na tym żeby wszystko było dobrze i żebyśmy dotrwały do samego końca i urodziły zdrowe dzieciaczki! Ten strach trzeba oswoić, nauczyć się z nim żyć, bo myśle, że on nie minie. Tule Was i łącze z Wami w drżeniu o małe kiełkujące stworzenieDziewczyny to chyba jakaś plaga ja od dwóch dni też cała w strachu,beta ładnie rośnie,w przyszłym tyg.pierwsza wizyta a ja sobie wkręcam różne rzeczy ,czy będzie zarodek itp.mssskra.Spsnie to jakość koszmar ...niedosc że latam 3-4 razy do ubikacji to jeszcze wierce się nie mogę spać od 4-5na nogachOrganiam złe myśli a i tak za chwilę wraca strach a w sumie nie ma narazie żadnego powodu
Czekam Kochana na relacjeCzekam, wizyta 8:10 ale będzie opóźnienie już widzę
O własnie, też mi się wydawało, że więcej tych wizyt w czwartek trzymam kciuki i czekam na relacjeWitam się Kochane. Miłego dnia dla Was
Ja dzisiaj mam wizytę o 17, ale do mojej pani zawsze jest kolejka i podejrzewam, że wejdę bliżej 18. Nie wiem jak dotrwam do tego czasu! Czy Wy też do lekarza zabieracie swoich partnerów? Ja to inaczej nie dałabym rady, jest mi jakoś raźniej. Nawet jak czeka tylko w poczekalni. Wizyty umawiam tak żeby i jemu pasowało. Tłumacze to sobie w ten sposób, że te wizyty są ważne też dla niego, bo przecież chodzi o nasze wspólne dzieciątko. Mam nadzieje, że dzisiaj dostanie cudowny prezent na urodziny w postaci bijącego serduszka!