Mdłości mam okropne wtedy, gdy przez dłuższy czas czegoś nie zjem. W czwartek wracam do pracy, więc muszę zaopatrzyć się w solidną porcję zdrowych przekąsek.
Ogromne wahania nastroju nadal mam, czyli emocje ze skrajności w skrajności
Ponadto wczoraj dostałam wstępną propozycję zmiany pracy na duuuzo lepsza niż teraz i oczywiście wstępnie odmówiłam tzn. powiedziałam, że będę chętna, ale za półtora roku. Wiadomo, nikt nie będzie czekał. I to mnie jeszcze jakiś tak zasmuciło. Wiem, że to głupie, bo są rzeczy ważne i najważniejsze, ale tak jak pisałam - te emocje
Miłego dnia. Wizytującym wspaniałych wiadomości, a pozostałym duuuuzo spokoju i pozytywnych myśli