Listopadowe mamy 2023

[Lady With Cats]

Dziewczyny! Trafiłam w piątek do szpitala z powodu krwawień. Na skierowaniu wpisane krwawienie i puste jajo płodowe, same rozumiecie mój stres. Dzisiaj zostałam wypisana do domu, ponieważ na USG mamy i pęcherzyk żółtkowy i zarodek z serduchem Nadal plamię, więc wiem, że wszystko się możne zdarzyć, ale na obecną chwilę jest dobrze i nie zamierzam się zamartwiać Czekam na wizytę u mojej gin, jeżeli nadal będzie dobrze to zakładamy kartę ciąży

Przypomnę, że mój przyrost bety był strasznie słaby, po wynikach w dniu przyjęcia do szpitala beta 3000 przyrost dwudniowy zaledwie 18% (gorzej niż źle)

Pamiętajcie nadzieja umiera ostatnia

Wow!
Super wiadomość.
A te plamienia skąd? Coś wiadomo więcej?

 

[Kylyyy1408]

Zrób to dla siebie i tego maleństwa i już nie sprawdzaj bety. Nie powtarzaj mojego błędu i nigdy nie trać wiary w swoje dzieciątko Ono tam jest - musisz w to wierzyć

Wierze bo widziałam tydzień temu pęcherzyk wiem, ze beta jest później nie miarodajna ale zrobiłam dlatego, ze moja ginekolog kazała. A powiesz mi tylko jak wyglądała Twoja beta ogólnie ?

 

[zawsze.pod.górę]

Wow!
Super wiadomość.
A te plamienia skąd? Coś wiadomo więcej?

Nie widać nic niepokojącego, lekarze mówią, że najprawdopodobniej z przeciążenia - pracowałam do tej pory normalnie, no i mam dwoje dzieci w domu w tym roczniak, więc też wymagają wysiłku fizycznego Dostałam zwolnienie do kolejnej wizyty i mam leżeć

 

[zawsze.pod.górę]

Wierze bo widziałam tydzień temu pęcherzyk wiem, ze beta jest później nie miarodajna ale zrobiłam dlatego, ze moja ginekolog kazała. A powiesz mi tylko jak wyglądała Twoja beta ogólnie ?

Mniej więcej tak:
pierwsza: 500
druga (2 dni później) 1000 (100%)
trzecia (2 dni później) 1300 (30%)
czwarta (1 dzień później) 1500 (33%)
piąta OSTATNIA (8 dni później) 3000 (18%)

Tak jak mówiłam, gorzej niż źle to wygląda, ale jest serducho i od dzisiaj nie martwię się tymi przyrostami, bo wg nich powinno być już dawno po wszystkim, a i zarodka nie powinno być, bo pojawia się podobno przy becie 10 000 a u mnie jest przy 3000

 

[Kylyyy1408]

Mniej więcej tak:
pierwsza: 500
druga (2 dni później) 1000 (100%)
trzecia (2 dni później) 1300 (30%)
czwarta (1 dzień później) 1500 (33%)
piąta OSTATNIA (8 dni później) 3000 (18%)

Tak jak mówiłam, gorzej niż źle to wygląda, ale jest serducho i od dzisiaj nie martwię się tymi przyrostami, bo wg nich powinno być już dawno po wszystkim, a i zarodka nie powinno być, bo pojawia się podobno przy becie 10 000 a u mnie jest przy 3000

Mały wielki cud

 

[Owulacja]

Moje wyniki tez już są, autentycznie kamień spadł mi z serca.. powtarzam w środę i na tym narazie chyba zakończę

Yessssss
A co z.tsh?

 

[Lady With Cats]

Yessssss
A co z.tsh?

Mi dzisiaj moja pani endo powiedziała, że trochę się pośpieszyłam z TSH (drugim badaniem).
Powtarza się po 4 tygodniach, dorabia się ewentualnie do pierwszego TSH Ft4.

Po 4 tygodniach powtórzę i wtedy padnie decyzja, czy zostaje się przy obecnych dawkach, czy zostaję przy tylko większej dawce.

 

[hachette]

Yessssss
A co z.tsh?

W piątek miałam telekonsultacje z endo i kazała mi zwiększyć dawkę letroxu do 75 codziennie, kontrola i kolejna konsultacja za 4-5 tygodni jak już będzie ciąża potwierdzona, wtedy mam zrobić tsh i ft4. A tym, ze skoczyło do 3 mam się nie przejmować, bo to naturalne w ciąży

 

[Owulacja]

Mi dzisiaj moja pani endo powiedziała, że trochę się pośpieszyłam z TSH (drugim badaniem).
Powtarza się po 4 tygodniach, dorabia się ewentualnie do pierwszego TSH Ft4.

Po 4 tygodniach powtórzę i wtedy padnie decyzja, czy zostaje się przy obecnych dawkach, czy zostaję przy tylko większej dawce.

Jak ja chodziłam w ciąży to na "problemowe" tsh lekarz kazał powtarzać właśnie TSH i dodatkowo ft3, ft4. jak rok później moja siostra chodziła w ciąży, to już tylko TSH i właśnie ft4.

 

[Owulacja]

W piątek miałam telekonsultacje z endo i kazała mi zwiększyć dawkę letroxu do 75 codziennie, kontrola i kolejna konsultacja za 4-5 tygodni jak już będzie ciąża potwierdzona, wtedy mam zrobić tsh i ft4. A tym, ze skoczyło do 3 mam się nie przejmować, bo to naturalne w ciąży

No i cudnie, wszystko po kontrolą, ręka na pulsie