reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopadowe mamy 2020

Hej dziewczyny, nie mogę napatrzeć się na Wasze piękne dzieciaczki, są już takie duże że aż ciężko uwierzyć😍 gratuluję udanych wizyt prenatalnych! 🌷🌷🌷 I trzymam kciuki za wszystkie które w tym tygodniu wybierają się na USG, sama mam USG genetyczne w piątek i w piątek będę też pobierać krew na Pappe. Dzisiaj u mnie wg USG 11+1, mdłości/wzdęcia/odbijanie coraz mniejsze:) wróciła ochota na słone chipsy i orzeszki😊
Miłego dnia wszystkim życzę 🌼🌼🌼
 
reklama
Ja też leżałam w szpitalu w obu ciążach aż do cc. W pierwszej to w ogóle kilka razy z różnych powodów, ale w drugiej to ciśnienie mnie zmusiło jechać na IP o 1 w nocy [emoji57] A na drugi dzień mój mąż w pośpiechu dopakowywał torbę i jechał na sygnale na cc [emoji3]
JA 3 tyg lezalam w szpitalu tragedia... Jeszcze ciśnienie miałam 200/120 i długo mi zbijali... Później było 160/95 . ja się czułam tragicznie i ciągle pod kto lezalam. Mam nadzieje ze tym razem nie będzie powtórki z rozrywki...
 
W ogóle zaczęliście smarować brzuszki?
Ja zaczęłam właśnie, bo już mnie skóra zaczynała swedziec [emoji848]
I fakt pierwszy raz to momentalnie się wchlonal [emoji16]
Ja już tez zaczęłam smarować brzuch kremem z musteli. Juz tez mnie skora swędzi a po pierwszej ciąży i tak mam cały brzuch w rozstepach. Cale szczęście ze sa wąskie.
 
Witam Was Dziewczyny :-) U mnie kolejny dzien monotoni. Ale wyrwalam sie do babci bo samej juz w domu mi sie siedziec nie chce jak Moj jest w pracy..
Miłego dzionka Wam zycze i udanych wizyt zycze :-)
 
No i niestety w tamtym laboratorium nic z tego ale znalazłam na szybko inne ale zapłacę jeszcze raz tyle czyli 200zł, ale cóż jak trzeba to trzeba.
 
W ogóle zaczęliście smarować brzuszki?
Ja zaczęłam właśnie, bo już mnie skóra zaczynała swedziec [emoji848]
I fakt pierwszy raz to momentalnie się wchlonal [emoji16]
Ja zaczęłam ale co któryś dzień się pokremuje, czuję że powoli zaczyna się jakoś tak naciagac ten brzuch...
Ale nie lubię strasznie się kremowac bo mi jest zawsze zimno w łazience 😛 najlepiej właśnie nałożyć mi balsam zaraz po prysznicu na jeszcze niewytarta ręcznikiem skórę (ale też nie ociekajaca wodą), tylko nienawidzę czekać bo jak tylko zakrece wodę to już się trzese 😅😅

W Polsce miałam wannę, dolewalo się kilka łyżek oleju do wody i po problemie... Tylko wannę trzeba było przetrzeć ale wolałam to niż marznąć 😁
 
Dzień dobry. Ja też spać nie mogę. Ale ja to potrafie mieć tak , że trzy noce pod rząd nie śpię prawie w ogóle, potem śpię po 4 godziny, potem po 12. I tak w kółko. Najgorzej przy pełni mam .

Strasznie dużo płacicie za badania. Ja już kiedyś pisałam, że dużo mam w pakiecie , a inne o pół tańsze. Tylko, że trzeba jechać, a ja mam lenia. I , aż mi wstyd bo jak was czytam, że macie po 80km , a ja mam jakieś 7 , a mi się wydaje to daleko. Na hulajnodze jestem w jakieś 15-20minut. Właśnie jestem ciekawa jak długo jeszcze pojeżdżę bo i tak już trochę się martwię, że jeżdżę . Niedawno tak się wywaliłem, że nawet lekarz pytał co ja mam na nogach bo byłam taka poobijana. Rower kocham , ale nie dam rady teraz bo chwilę jadę i padam na pysk, a tak mi się marzy.
Nie wiem czy pisałam, ale na tą strasznie suchą skórę polecam oliwkę. Jak się kapie to na mokrą skórę nanoszę tone oliwki chwilę czekam i dopiero się wycieram. To dla mnie zbawienie , żadne balsamy nie pomagają jak właśnie ta oliwka na mokrą skórę. Jezu, ale pisze nie gramatycznie, trudno. Do mnie dzwonili od tych badań , że mam być sama w maseczce i nie jechać komunikacja miejska. I czy nie kaszle, a ja od maseczki się duszę i kaszle jak opętana ...
Potwierdzam, dużo lepiej działa i mniej produktu się zużywa gdy kremujemy/oliwkujemy "na mokro" czy to ciało czy twarz [emoji4][emoji4] ja czasem zamiast wody nakładam (ale nie na całe ciało tylko np na twarz, brzuch czy piersi) najpierw żel aloesowy jako warstwę nawilżającą a potem dopiero krem/olej jako wartwe natluszczającą - żeby ta woda/aloes nie wyparowala jeszcze bardziej wysuszajac skórę
To w takim razie muszę spróbować Waszego sposobu, bo mam już dość tego swędzenia. Okropna suchość skóry mnie dopadła, ale w poprzedniej ciąży też tak mialam, chociaż wydaje mi się, że mniej. Do tego wszystko zaczyna pylić i to też daje mi się we znaki... Dzięki za rady [emoji8]
 
reklama
Do góry