reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2020

Chodze do ginekolog, ktora założyła karte ciąży i kieruje na badania. Wizyta co około 4 tygodnie.
Teraz idę na to usg genetyczne do innego lekarza w ostatnim tygodniu kwietnia. A ta wizyta co 4 tyg wypada akurat tydzień później. Myślicie, że jest sens iść tydzien po tygodniu? I tak musze zrobić badania bo tak jak pisalam, jestem wyczulona na tsh. Ale zastanawiam sie czy jakbym przesunela wizytę np 2 tyg pozniej zeby nie latać tydzien po tygodniu? Czy lepiej isc jak kazala przyjść za 4 tyg?
Pierwsza ciaza zakonczyla sie poronieniem i trochę teraz za bardzo martwie sie wszystkim ale martwie sie czy wszystko jest ok.
I jeszcze jedna sprawa, moja ginekolog nie pracuje nigdzie w szpitalu. Czy to ma jakies znaczenie? Czy wasz ginekolog byl przy porodzie ? Mam wrodzoną wade kregoslupa wiec podejrzewam ze będę miala wskazania do cc. Czy w takim przypadku lepiej znaleźć lekarza ktory pracuje w szpitalu i umówić się juz z nim na to cc?
Ja przy dwóch ciążach rodzilam w innym szpitalu nie tam gdzie mój gin pracował wybrałam lepszy szpital i tak szczerze mówiąc to ginekologa to nawet nie widziałam przy porodzie, wszystko robiła położna, ważniejszs dla mnie była opieka nad dzieckiem po porodzie i tym się kierowałam
 
reklama
Chodze do ginekolog, ktora założyła karte ciąży i kieruje na badania. Wizyta co około 4 tygodnie.
Teraz idę na to usg genetyczne do innego lekarza w ostatnim tygodniu kwietnia. A ta wizyta co 4 tyg wypada akurat tydzień później. Myślicie, że jest sens iść tydzien po tygodniu? I tak musze zrobić badania bo tak jak pisalam, jestem wyczulona na tsh. Ale zastanawiam sie czy jakbym przesunela wizytę np 2 tyg pozniej zeby nie latać tydzien po tygodniu? Czy lepiej isc jak kazala przyjść za 4 tyg?
Pierwsza ciaza zakonczyla sie poronieniem i trochę teraz za bardzo martwie sie wszystkim ale martwie sie czy wszystko jest ok.
I jeszcze jedna sprawa, moja ginekolog nie pracuje nigdzie w szpitalu. Czy to ma jakies znaczenie? Czy wasz ginekolog byl przy porodzie ? Mam wrodzoną wade kregoslupa wiec podejrzewam ze będę miala wskazania do cc. Czy w takim przypadku lepiej znaleźć lekarza ktory pracuje w szpitalu i umówić się juz z nim na to cc?
Ja mam tak i nie widzę problemu w tym.
 
Też miałam taki plan ale koronawirus go popsuł bo się przestraszylam i poszłam szybciej na l4 zresztą mąż naciskał [emoji849]

@Dżasta, dla spokoju zrób to prenatalne usg, bez pappy. Zwykle usg to chyba nie prenatalne? Zresztą wydaje mi się (a może się mylę), że te prenatalne wykonywane jest w 3d/4d. Przynajmniej u mnie w klinice jest taka opcja i jest niewiele droższe od zwykłego.

Głowę mi dziś rozsadza[emoji2962] Boję się wziąć nawet takiego płynnego paracetamolu dla dzieci, który znalazłam w domu wiec się pomęczę trochę.

Proszę jutro o kciuki bo stres sięga zenitu...
Dobrej nocy.


Usg genetyczne wcale nie jest w 3d. Jeśli chodzi o zdrowie dzidziusia to ważniejszy jest normalny obraz, 3d to bardziej bajer dla rodziców choć coś tam pewnie można zobaczyć i od strony medycznej ale najważniejsze parametry mierzy się w 2d. Ja w poprzedniej ciąży nie miałam w ogóle obrazu 3d.

Nie, ona chyba tak nazwała badanie USG przez brzuch jako prenatalne a jeszcze za wcześnie bo mam 11+1 dziś a ona robi jakoś ok 13tyg niby.
Wy piszecie, że znacie tętno dziecka ile wynosi a jak pytałam dziś o tętno to wiem, że jest i tyle. [emoji849]

Ja gdzieś czytałam, że wszystkie usg w ciąży nazywają się prenatalne, a to na które się zapisujemy to usg genetyczne.

Jak czytam wasze komenatrze to zastanawiam się czy nie za późno umówiłam się na to usg genetyczne.
Będzie wtedy 13+0. Myślicie że ok? Czy lepiej wcześniej?

Ja idę w 12+6. Badanie trzeba zrobić do 13+6 więc jest ten margines błędu.
 
Ja przy dwóch ciążach rodzilam w innym szpitalu nie tam gdzie mój gin pracował wybrałam lepszy szpital i tak szczerze mówiąc to ginekologa to nawet nie widziałam przy porodzie, wszystko robiła położna, ważniejszs dla mnie była opieka nad dzieckiem po porodzie i tym się kierowałam
A mialas moze swoja położna? Czytałam ze w szpitalu można zapłacić i polozna wtedy jest tylko do mojej dyspozycji. Zastanawiam sie czy jest sens. Wlasnie ta ginekolog mi powiedziała ze nie ma zmaczenia jaki ginekolog bedzie tylko lepiej juz pomyslec zeby chodzic do szkoly rodzenia w szpitalu w ktorym planuje sie rodzic i najlepiej do położnej ktora bedzie przy porodzie i wykupic u niej opieke dodatkowa.
 
Chodze do ginekolog, ktora założyła karte ciąży i kieruje na badania. Wizyta co około 4 tygodnie.
Teraz idę na to usg genetyczne do innego lekarza w ostatnim tygodniu kwietnia. A ta wizyta co 4 tyg wypada akurat tydzień później. Myślicie, że jest sens iść tydzien po tygodniu? I tak musze zrobić badania bo tak jak pisalam, jestem wyczulona na tsh. Ale zastanawiam sie czy jakbym przesunela wizytę np 2 tyg pozniej zeby nie latać tydzien po tygodniu? Czy lepiej isc jak kazala przyjść za 4 tyg?
Pierwsza ciaza zakonczyla sie poronieniem i trochę teraz za bardzo martwie sie wszystkim ale martwie sie czy wszystko jest ok.
I jeszcze jedna sprawa, moja ginekolog nie pracuje nigdzie w szpitalu. Czy to ma jakies znaczenie? Czy wasz ginekolog byl przy porodzie ? Mam wrodzoną wade kregoslupa wiec podejrzewam ze będę miala wskazania do cc. Czy w takim przypadku lepiej znaleźć lekarza ktory pracuje w szpitalu i umówić się juz z nim na to cc?
Jeśli będziesz mieć cc to może faktycznie warto mieć lekarza w szpitalu w którym się rodzi, ale przy porodzie sn to ważniejsza jest położna.
Też mam dużą wadę kręgosłupa ale udało mi się urodzić sn. Warto wcześniej porozmawiać na ten temat z ortopedą i swoim ginekologiem.
 
Jeśli będziesz mieć cc to może faktycznie warto mieć lekarza w szpitalu w którym się rodzi, ale przy porodzie sn to ważniejsza jest położna.
Też mam dużą wadę kręgosłupa ale udało mi się urodzić sn. Warto wcześniej porozmawiać na ten temat z ortopedą i swoim ginekologiem.
Czekam aż sie uspokoi koronawirus i planuje wtedy isc do specjalistów i dowiedzieć się czy cc czy może uda sie sn.
Jeszcze jak planowaliśmy ciążę to bylam u neurochirurga i powiedzial ze wedlug niego ciezko bedzie z sn, zeby nastawiac sie na cc. Mam roszczep rdzenia kręgowego, a to jest dziedziczone genetycznie i tez sie martwie czy z maluchem wszystko ok :((
 
lepiej juz pomyslec zeby chodzic do szkoly rodzenia w szpitalu w ktorym planuje sie rodzic i najlepiej do położnej ktora bedzie przy porodzie i wykupic u niej opieke dodatkowa.
Ja tak planuje zrobić. Póki co mam wykupioną opiekę prywatną, ale do szkoły rodzenia planuję iść do wybranego szpitala i tam wykupić położną, o ile znajdzie się jakaś, która mi podpasuje :p

Rodzi któraś w Warszawie? :) Macie swoje typy??
 
Ja tak planuje zrobić. Póki co mam wykupioną opiekę prywatną, ale do szkoły rodzenia planuję iść do wybranego szpitala i tam wykupić położną, o ile znajdzie się jakaś, która mi podpasuje [emoji14]

Rodzi któraś w Warszawie? :) Macie swoje typy??
Rodziłam na Inflanckiej i polecam [emoji3526] co prawda ostatniego dnia trafiła mi się okropna pielęgniarka neonatologiczna ale poza tym było w porządku.
 
Rodziłam na Inflanckiej i polecam [emoji3526] co prawda ostatniego dnia trafiła mi się okropna pielęgniarka neonatologiczna ale poza tym było w porządku.
Dzięki za odp :) rozważam właśnie Madalińskiego lub Inflancką. Na Madalińskiego mam kilka km bliżej, ale nie jest pewne, czy nie będzie jednak cesarka, więc wtedy chyba bliskość szpitala _aż tak_ znaczenia nie ma..
 
reklama
Nie wiem jak ładnie zapytać więc zapytam wprost [emoji16] co robicie na te zaparcia? Ja nigdy takiego problemu nie miałam a teraz to mnie normalnie aż boli w wc [emoji15] czasem wypiję gluta z siemienia lnianego i on pomaga, ale przy mdlosciach źle wchodzi. Jem dużo owoców, od warzyw mnie odrzucilo i może tu jest problem ze tych warzyw mniej? Hmm
Mi bardzo pomogła kiszona kapusta albo activia
 
Do góry