Listopadowe mamy 2020

[milka2205]

A to moja kolacja o 22, tz oszalał, że mu się zachciało takich rzeczy o tej porze [emoji2356][emoji28]Zobacz załącznik 1098966

Jadlabym szczególnie frytki i surówkę

 

[kasienka862]

Bez ciąży wyglądałam jak w 6 miesiącu, więc jakiegoś szoku nie ma

Ja mam podobnie.. :-) waze 60kg przy wzroscie 160. Niby nie ma nadwagi ale przy tej mojej insulinoopornosci mam otylosc brzuszna i to wyglada cos jak miedzy 4 a 6 mc ciazy.. I ostatnio nawet klientka do mnie?? " Co bedzie? Chlopiec czy dziewczynka?" A ja w szoku... " a skad Pani wie?" Ona.. a bo widac brzuszek... :-) a ja do niej ze jeszcze nie wiem bo dopiero ide na 1 wizyte i ze ja taki brzuch mam bo mam insulinoopornosc.

 

[Gina86]

W drugiej ciąży szybko mi bebzun wywaliło. Już w 3 miesiącu musiałam spodnie ciążowe nosić. Podejrzewam, że teraz będzie podobnie. W obydwu ciążach przytyłam 24 kg[emoji849] choć dieta była zbilansowana i nie przesadzałam z łakociami. Teraz podejdę do tematu jeszcze bardziej restrykcyjnie, bo zbijanie kg to parszywe zadanie choć jestem typem człowieka co ciągle jest w ruchu i aktywność fizyczna mi nie straszna zarówno z racji zawodu jak i hobby.
Też jem trochę na siłę. Nie przejmujcie się. To minie z czasem[emoji4]

 

[Gina86]

Marzę o pralko-suszarce, ale mieszkam w bloku i nie mam miejsca na to cudo[emoji24]bo łazienka jest za mała. Kupiliśmy za to w zimę osuszacz powietrza i on pomaga mi przetrwać suszenie prania w domu. Polecam[emoji106]

Ohhh jak Ja Cię doskonale rozumiem. Nie na widzę tego składać. Teraz kupiliśmy pralko suszarkę, więc jest lżej bo nie trzeba tego tyle wieszać na sznurek tylko wyciągasz suche. Jest nas4 a będzie 5 to chyba będzie chodziła 24na dobę.

 

[milka2205]

A ja z takim pytaniem. Tak 2 czy 3 razy dziennie mam nawet silny ból jajnika jakby.miala któraś tak?

Miałam tak na początku. Ciągnęło aż do pachwiny.

 

[ewelka8312]

Bez ciąży wyglądałam jak w 6 miesiącu, więc jakiegoś szoku nie ma

Ja to samo haha

 

[Star]

Dobra chowam wstyd do kieszeni pokażę wam moją ilość prania uzbierana od piątku : było w miarę poskładane, ale syn szukał na już, na teraz podkoszulki i tych skarpetek

 

[milka2205]

Witam wszystkie nowe mamusie
Ja mialam kolejną słabą noc, nie wiem czemu ale wybudzam sie po kilka razy i nie mogę zasnąć a do tego tam takie rzeczywiste sny czasami dobre czasami źle i przez nie tez sie wybudzam...mysle ze to przez hormony . Co do wirusa to ja sie codziennie boję, poki co siedzimy w domu z dziecmi ale mąż do pracy chodzi więc mam nadzieje ze tego nie przyniesie. U nas straszą ze ten wirus zrobi sie sezonowy i na jesien moze wrócić, tego sie obawiam zeby w listopadzie sie nie pojawil Wczoraj rozmawialam z ciotką 69lat i ona do mnie mowi ze wirusa sie nie boi bo wirusy zawsze byly a pozatym on atakuje tylko ludzi co wracają z zagranicy, no ręce mi opadly..A wiecie co jest najgorsze, ze mnostwo starszych ludzi tak mysli i go olewa. Kolezanka z Polski mowi ze w jej miescie duzo dziadkow chodzi normalnie po ulicach a mlodzi siedzą w domu, tez macie takie spostrzezenia?

Ja wychodzę z domu tylko na wizyty i na badaniu krwi byłam. Mąż codziennie bo pracuje.
Jak byłam na wizycie w połowie marca miałam wrażenie że faktycznieniej samochodów mniej ludzi na ulicach ..
Ale jak byłam teraz w piątek ludzi po drodze widziałam naprawdę dużo i nie rzadko starszych ludzi z zakupami.. nie wiem czy się nie boją czy nie ma im kto po nie iść.
Mam wrażenie że im dalej w to idziemy tym ludzie się do tego przyzwyczaili i traktują to jako normalna sprawę bo ludzi na ulicach jest więcej.. mąż jak wraca z pracy codziennie też to zauważył .

 

[Star]

plus dwie suszarki w piwnicy. 6 osób plus babcia, która postanowiła złamać sobie nogę , wpinając nie na dwa krzesła , która mieszka z wujkiem i dla niego instrukcja obsługi pralki , wymaga umiejętności na poziomie obliczeń z fizyki kwantowej

 

[gigi12]

Ja w pierwszej ciazy do 6 miesiaca nie mialam brzucha potem nagle wyskoczył. Teraz już mi się okrqglo robi wiec nie liczę na to ze długo to poukrywam.

Dziewczyny ja mało co tutaj zaglądam teraz tyle piszecie ze nie nadążam ale tez nie wyrabiam jak mi zaczął się ten 9 tydzień to jest taka masakra z samopoczuciem ze tyle co ogarniam przy dziecku jak wstaje to marzę żeby był już wieczór i można się położyć do łóżka na spanie. Głowa pęka,mdłości, zmęczenie i spanie na stojąco dosłownie. Czekam aż ten trymestr się skończy bo skonać można.