reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2020

Ale bym zjadła [emoji7][emoji7][emoji7]
Polecam [emoji3][emoji3]
Ja na kolacje mialam warzywa na patelnie z piersia z kurczaka ktora o maly wlos bym wyrzucila bo mi smierdzialo a moj stwierdzil ze pachnie normalnie jak mieso 8-)

Dziwny ten nos w ciazy..
Mmm tez dobre [emoji39] ale no fakt lepiej się kogoś pytać o prawidłowy zapach bo w ciąży czasami nos szwankuje [emoji51] chociaz kiedyś kupiliśmy mięso z kurczaka i dla mnie normalnie pachniało a dla tz śmierdzialo i kazał mi je wyrzucić , wiec ja normalnie potrafiłam sie pomylić a teraz to nie wiem , dawno nie robiłam nic z kurczaka [emoji51]
My dzisiaj robiliśmy pizzę [emoji6] Moj mąż robi pyszne ciasto i sos[emoji16]
Mmm swojska pizza tez pychotka [emoji39][emoji39]
 
reklama
A wyskoczył Wam już brzuch?
W pierwszej ciąży długo miałam spokój, ale terzz po południu to wygląda jak mój z pierwszej ciszy z jakiegoś 15 tygodnia[emoji54]
Ja wieczorem widzę zaokrąglone podbrzusze, a mój brzuch to efekt wzdęć 😞 czasami wstaje i jest ok ale czasami to jak 6 miesiąc
 
Dziękuję za przywitanie. Serduszko już jest, ale obawa straszna . Jak nie wiedziałam, że jestem w ciąży narobiłam masę głupot. I teraz nie wiem co to będzie. Dziś idę do lekarza tak spawdzajaco. Poprostu muszę zobaczyć, czy wszystko ok. Tzn. czy bije serce. Bo to co narobiłam na początku i tak mi nie daje spokoju. Od jakiś 3 tygodni prawie w ogóle nie śpię , po 15 min budzę się z myślą, że robiłam straszne rzeczy. Padam na twarz , ale nie mogę. Chodzę i wegetuje . Jeszcze na dodatek tyje i nie wiem od czego. Z wagi wyjściowej , ale z grudnia 47 kg , ważę już 61 kg. Prawie nic nie jem , a jestem gruba. Nie jem słodyczy, jem raz dziennie jakiś obiad w małych ilościach , a tyje. Nie wiem chyba z powietrza. Przepraszam, że znów narzekam , ale u mnie nikt nie rozumie. Ogarnę się i nie będę narzekać.
Witaj i gratuluje serduszka [emoji4]
Faktycznie coś z tą waga jest nie tak , ze tak szybko tyjesz a przy tym malutko jesz...
Szukalas jakieś porady u lekarza ?? Moze cos się dzieje w organizmie skoro waga idzie tak szybko w gore?? Bo to raczej normalne nie jest... ja bym poszukala , gdzie lezy problem...
 
Tak czytam jakie inne kobiety mają dziwne zachcianki w ciąży.. ktoś np.całą cytryne zjada ze skórką.. albo kostki lodu.albo ser żółty z dżemem....
To ja takich nie mam dziwnych...chce mi się coś, ale nie takie dziwne połączenia hmmm...a jak u was?
 
reklama
Witaj i gratuluje serduszka [emoji4]
Faktycznie coś z tą waga jest nie tak , ze tak szybko tyjesz a przy tym malutko jesz...
Szukalas jakieś porady u lekarza ?? Moze cos się dzieje w organizmie skoro waga idzie tak szybko w gore?? Bo to raczej normalne nie jest... ja bym poszukala , gdzie lezy problem...
Ja tak miałam przed wykryciem celiakii. Nie jadłam dużo ale pomimo ćwiczeń i biegania nie zrzuciłam ani 1 kg a nawet przybralam. Po diagnozie i wprowadzeniu diety zgubiłam 7 kg w miesiąc bez ćwiczeń i sportu bo byłam wykończona ta nowa sytuacją i szukaniem czego mogę jeść a czego nie powinnam. O dziwo na diecie BG jem o wiele więcej i częściej niż przed a waga jak spadła o te 7 kg tak się trzymała. Jak porównam sobie zdjęcia to wtedy wyglądałam na taką spuchniętą że szok.
 
Do góry