reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2020

Czy któraś z Was poszła i na wizytę prywatną i na wizytę na NFZ?
Czy jeżeli np lekarz na prywatnie wystawi mi L4 to idąc później na wizytę NFZ lekarz będzie to widział ? Czy jeden o drugim nic nie wie?
 
reklama
Cześć dziewczyny [emoji6] podczytuję Was od pewnego czasu i zastanawiam się czy już mogę do Was dołączyć czy jeszcze powinnam się wstrzymać... Beta ze środy 260, dzisiaj 724 więc nie jest chyba źle [emoji6]

Moja historia wygląda tak że jestem po dwóch stratach 12tc i 6tc. Aktualnie 4+6.. Jestem obstawiona lekami konkretnie, w dodatku przez całą ciążę czekają mnie zastrzyki z heparyny w brzuch. Już 3 za mną [emoji123][emoji123][emoji123] Cholernie boję się co będzie dalej ale dołączam do listopadowych mam z nadzieją że tym razem się uda [emoji6][emoji16][emoji7]

Termin wylicza mi na 10 listopada [emoji6]

Uprzedzam że ze względu na moją historię mogę być zestresowaną i przewrażliwioną przyszłą mamą [emoji6][emoji16]
Extra, gratulacje [emoji7][emoji7]
 
Cześć dziewczyny [emoji6] podczytuję Was od pewnego czasu i zastanawiam się czy już mogę do Was dołączyć czy jeszcze powinnam się wstrzymać... Beta ze środy 260, dzisiaj 724 więc nie jest chyba źle [emoji6]

Moja historia wygląda tak że jestem po dwóch stratach 12tc i 6tc. Aktualnie 4+6.. Jestem obstawiona lekami konkretnie, w dodatku przez całą ciążę czekają mnie zastrzyki z heparyny w brzuch. Już 3 za mną [emoji123][emoji123][emoji123] Cholernie boję się co będzie dalej ale dołączam do listopadowych mam z nadzieją że tym razem się uda [emoji6][emoji16][emoji7]

Termin wylicza mi na 10 listopada [emoji6]

Uprzedzam że ze względu na moją historię mogę być zestresowaną i przewrażliwioną przyszłą mamą [emoji6][emoji16]

Witaj [emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️
Piękna beta [emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️
Rozmawiałas już z doktorem? Kiedy mas wizytę ? Ja idę do niego w czwatej. Wcisnął mnie na rano. Normlanie mam umówią wizytę planowo na 26.03
 
Nie mam już syna 12.03 skończy 13 lat A rok temu straciłam dziecko w 23 tyg. Dlatego teraz tak się boję ale i wierzę że będzie dobrze.

Rozumiem twoj strach, wiele z nas przezylo stratę. Dopoki nie zaczelam czytac forum to nie mialam pojecia ze az tyle kobiet to spotyka, myslalam ze tylko ja przezylam strate a reszta kobiet szczesliwie i bezproblemowo rodzi. Musimy myslec pozytywnie 😊💚
 
@Dżasta:) nic nie widać? Pęcherzyka nie widać? To i mnie też w takim razie nic nie będzie widać bo mi apka wyliczyła termin na 8.11 czyli dzień później niż Ty.
No nie ma nic tylko pogrubiona śluzówka przygotowana na przyjęcie zarodka czyli nawet jeszcze zagnieżdżenia nie było..
Za 2tyg kazał przyjechać to już powinno być coś widać [emoji4]
 
Dziękuję, miło jest usłyszeć że mam piękną betę [emoji23][emoji7]

planowaną wizytę miałam na 28.03 ale znalazł dla mnie termin na 20.03 [emoji6] no i oczywiście już jestem po tych wszystkich badaniach które zlecił [emoji6]
Coś czuje że dzięki niemu będę spędzała dużo czasu w laboratorium [emoji848][emoji16]
Witaj [emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️
Piękna beta [emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️
Rozmawiałas już z doktorem? Kiedy mas wizytę ? Ja idę do niego w czwatej. Wcisnął mnie na rano. Normlanie mam umówią wizytę planowo na 26.03
 
Dobrze że są tu na forum osoby które tak dobrze się rozumieją nawzajem [emoji7]
Kochana jabrez jestem w strachu straciłam w 23 tyg synka A teraz tak bardzo się cieszę ale i boję ale musimy być dobrych myśli nadziei. Twoje dzieciątko da rade i Ty także każda z nas będzie silna babka i damy radę A 9 miesięcy zleci. Pozdrawiam
 
reklama
A tera, mi powiedzcie czekać do piątku z wizytą czy iść w środę np??

Właśnie zajadam arbuza o mamo jaki słodziutki palce lizać [emoji39][emoji39][emoji39][emoji39][emoji39][emoji39][emoji39]
Ja bym chyba zaczekała.Ja też czekam od ostatniej wizyty na wtorek.Czyli od wizyty do wizyty minie 1,5 tygodnia.Ale stwierdziłam ,że nie ma co iść wcześniej bo i tak nic nie poradzę.Ja bym na Twoim miejscu zaczekała do piątku.Mnie też każdy dzień się strasznie dłuży ,ale co zrobić...
 
Do góry