Listopadowe mamy 2020

[Gina86]

Hej przy poniedziałku [emoji4] moja skóra na ciele pozostawia również wiele do życzenia. Strasznie sucha. Wieczorem i rano smaruję Avene i w dzień kilka razy inny balsam. W zgięciu łokciowym od czasu jak tylko dowiedziałam się o ciąży mam wciąż swędząca pokrzywkę [emoji51] za to buzia elegancka jak zawsze jak u niemowlaka. Zaraz się biorę za smażenie naleśników, potem składania e prania, w międzyczasie te wspaniałe lekcje online [emoji6]
Życzę samych dobrych wieści na wizytach. Ja mam po jutrze i to dwie na NFZ i wieczorem prywatnie.
Jejku współczuję tym, które już tyle czasu nie były u lekarza. Nerwy macie pewnie zszargane. Ogólnie widzę że na południu Polski i w centrum jest większy problem z lekarzami i odwoływaniem wizyt niż na Pomorzu.

 

[Nastka89]

A skąd przypuszczenia że blizniacza?

Na ostatnim usg były dwa pęcherzyki ale znalazła dzidziusia tylko w jednym, w drugim mówiła że jest pusty ale ja po wnikliwym przeanalizowaniu zdjęć i pokazaniu tego na kilku forach jestem zdania że coś tam widać więc na dwoje babka wróżyła, może być że obumrze a może być że się rozwinie

 

[Gina86]

To mnie przerażenie chwyta, jak to będzie z drugim [emoji3526] przecież maluszek tyle czasu pochłania, że boję się, że starszak poczuje się zaniedbany. I jaki starszak? Przecież to też maluszek mamusi [emoji23]

Mój syn jak córka się urodziła miał 7 lat. Pierwsze dwa tygodnie było na prawdę w porządku. Ale później [emoji35]kolejne dwa to tragedia. Strasznie się buntował, mówił o nas brzydkie rzeczy, był złośliwy dla nas, niegrzeczny. Dla siostry robił wszystko i był nadal kochanym bratem. Wiele z nim rozmawialiśmy, tłumaczyliśmy i w końcu zaakceptował nową sytuację.

 

[Maddie83]

Na ostatnim usg były dwa pęcherzyki ale znalazła dzidziusia tylko w jednym, w drugim mówiła że jest pusty ale ja po wnikliwym przeanalizowaniu zdjęć i pokazaniu tego na kilku forach jestem zdania że coś tam widać więc na dwoje babka wróżyła, może być że obumrze a może być że się rozwinie

Pytam bo u mnie niby jeden ale mi się ciągle śni dwoje takich samych dzieci

 

[aga053]

@Ewarut kurcze masakra z tym, ze nie udało Ci się dostać na prenatalne, ale udało się chociaż przełożyć ?



Ja właśnie wróciłam z labo i po prostu jestem w szoku bo nic nie zapłaciłam. Jestem w pakiecie medicover i lekarz mi wystawił skierowanie ale nie wiązałam z nim dużych nadziei, ze całkowicie nic nie zapłacę, a tu niespodzianka...


Życzę wszystkim udanego dnia bez mdłości i innych dolegliwości

 

[malianka]

To mnie przerażenie chwyta, jak to będzie z drugim [emoji3526] przecież maluszek tyle czasu pochłania, że boję się, że starszak poczuje się zaniedbany. I jaki starszak? Przecież to też maluszek mamusi [emoji23]

Ja ostatnio też mam dużo obaw jak to będzie i czy będę w stanie pokochać równie mocno to drugie maleństwo.

 

[Maddie83]

To mnie przerażenie chwyta, jak to będzie z drugim [emoji3526] przecież maluszek tyle czasu pochłania, że boję się, że starszak poczuje się zaniedbany. I jaki starszak? Przecież to też maluszek mamusi [emoji23]

U mnie dwa maluszki, ten drugi to typowy mamusi, nigdy się nie rozstawalam z nim, a bo córka już wie o co chodzi i wcale dobrze nie było, dopiero niedawno zaakceptowała brata ciężko być matką

 

[Maddie83]

Ja ostatnio też mam dużo obaw jak to będzie i czy będę w stanie pokochać równie mocno to drugie maleństwo.

Drugie pokochasz, ja z kolei twierdzę że trzeciego nie po kocham

 

[monika1708]

@Ewarut kurcze masakra z tym, ze nie udało Ci się dostać na prenatalne, ale udało się chociaż przełożyć ?



Ja właśnie wróciłam z labo i po prostu jestem w szoku bo nic nie zapłaciłam. Jestem w pakiecie medicover i lekarz mi wystawił skierowanie ale nie wiązałam z nim dużych nadziei, ze całkowicie nic nie zapłacę, a tu niespodzianka...


Życzę wszystkim udanego dnia bez mdłości i innych dolegliwości [emoji3526]

Ja w luxmed ale myślałam że będę dopłacać coś a tu nic [emoji33]

 

[Ccamillac]

Ja mam tyle dobrze, że mam pakiet medyczny i nawet jak jakieś badania są płatne, to mam 50% tańsze. Ale i tak jakoś nie mam nastroju żeby jechać je zrobić. Muszę poczekać, aż mąż do pracy będzie jechał to mnie zawiezie, ale
i tak samemu wrocic..ehh

50% to bardzo dużo przy takich kwotach