reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2020

Hej dziewczyny, ja mam znowu pytanie o tą pappe bo meczy mnie to strasznie. Mam 25 lat, mój mąż 27.
29.04 mam usg genetyczne 1 trymestru. Pappe musze dorobić dodatkowo i to koszt około 250 zł. Myslicie że warto? Czy lepiej odpuścić i jakby na usg bylo cos nie tak to od razu nifty? Sama juz nie wiem jak do tego podejść. Moja ginekolog mówiła że według niej nie ma sensu robic, ale usg genetyczne robię u innego lekarza i Pani w rejestracji powiedziala że wszystkie Panie przychodzą z pappa i ze doktor wpisuje wyniki do komputera i ze raczej on zaleca zeby zrobić tą pappe. I jestem w kropce, nie wiem teraz czy robić czy odpuścić...
I druga sprawa, czy bierzecie jakis magnez dodatkowo? W większości suplementów go nie ma, więc mam kupiony asmag ktory polecił mi kardiolog i zastanawiam sie czy to dobra opcja?
 
reklama
Dziewczyny w którym tygodniu ciąży robilyscie glukoze, teraz zobaczyłam że gin mi już zlecił ale wydawało mi się że robi się to po 10 tygodniu a ja dopiero 8 za tydzień mam wizytę i będzie 9, niby to nie problem ale dla mnie ogromny :(
 
Dziewczyny w którym tygodniu ciąży robilyscie glukoze, teraz zobaczyłam że gin mi już zlecił ale wydawało mi się że robi się to po 10 tygodniu a ja dopiero 8 za tydzień mam wizytę i będzie 9, niby to nie problem ale dla mnie ogromny :(
Ja robiłam dziś krzywa ale ze względu na insulinoopornosc.
Właśnie zaczynam 9 tc [emoji16][emoji3059]
 
Mi przeszło przy myciu zębów odkąd przerzucilam się na lagodniejsza pastę miętowa i ją mieszam z jakąś owocową, polecam 😊😊
Mnie teraz najbardziej bierze od zapachów (typu lodówka, kosz lub po prostu zmieszane czy intensywne), jak zobaczę coś nieestetycznego lub sobie coś wyobrazę to też mnie chwyta 😖
O tak.kosz lodówka i zmywarka to tragedia...na zatkanym nosie hihi
 
Hej dziewczyny, ja mam znowu pytanie o tą pappe bo meczy mnie to strasznie. Mam 25 lat, mój mąż 27.
29.04 mam usg genetyczne 1 trymestru. Pappe musze dorobić dodatkowo i to koszt około 250 zł. Myslicie że warto? Czy lepiej odpuścić i jakby na usg bylo cos nie tak to od razu nifty? Sama juz nie wiem jak do tego podejść. Moja ginekolog mówiła że według niej nie ma sensu robic, ale usg genetyczne robię u innego lekarza i Pani w rejestracji powiedziala że wszystkie Panie przychodzą z pappa i ze doktor wpisuje wyniki do komputera i ze raczej on zaleca zeby zrobić tą pappe. I jestem w kropce, nie wiem teraz czy robić czy odpuścić...
I druga sprawa, czy bierzecie jakis magnez dodatkowo? W większości suplementów go nie ma, więc mam kupiony asmag ktory polecił mi kardiolog i zastanawiam sie czy to dobra opcja?

Mnie nic lekarz nie mówił o pappa a mam prenatalne i mojego ginekologa
 
Hej dziewczyny, ja mam znowu pytanie o tą pappe bo meczy mnie to strasznie. Mam 25 lat, mój mąż 27.
29.04 mam usg genetyczne 1 trymestru. Pappe musze dorobić dodatkowo i to koszt około 250 zł. Myslicie że warto? Czy lepiej odpuścić i jakby na usg bylo cos nie tak to od razu nifty? Sama juz nie wiem jak do tego podejść. Moja ginekolog mówiła że według niej nie ma sensu robic, ale usg genetyczne robię u innego lekarza i Pani w rejestracji powiedziala że wszystkie Panie przychodzą z pappa i ze doktor wpisuje wyniki do komputera i ze raczej on zaleca zeby zrobić tą pappe. I jestem w kropce, nie wiem teraz czy robić czy odpuścić...
I druga sprawa, czy bierzecie jakis magnez dodatkowo? W większości suplementów go nie ma, więc mam kupiony asmag ktory polecił mi kardiolog i zastanawiam sie czy to dobra opcja?
U mnie trzecia ciąża i nie robię testu pappa. Wg mnie szkoda nerwów, skoro to tylko statystyka, nie chodzi nawet o pieniądze. Też dużo czytałam o tym teście i zdecydowaliśmy z mężem że nie robimy. A co na to twój mąż? Co on myśli?
 
reklama
Czeeeeść. Dziewczyny moje ostatnie dni to jakaś masakra.. Ile ja się strachu najadłam w piątek. Wstałam z takim bólem brzucha i pleców że ostatni raz tak się czułam przy mocnym okresie. Poza tym nie mogłam sobie założyć luteiny bo wszystko było tam tak obkurczone. A że jestem po dwóch poronieniach z czego jedno na podobnym etapie jak jestem teraz, to spanikowałam. Zadzwoniłam do swojego lekarza i na szczęście przyjął mnie między pacjentkami. Z fasolką wszystko ok. A ja załapałam jakąś cholerną infekcje bakteryjną.. Od tego piątku czuje się okropnie. Wszystko mnie boli a w szczególności mięśnie nóg zupełnie nie wiem dlaczego. I tak narzekam od piątku mojemu mężowi... Dobrze że to cierpliwy facet jest [emoji4]
 
Do góry