Listopadowe mamy 2020

[Sunflower01]

@malianka to moj mial 53 cm i 3 kg. A ja sie szykowałam na dziecko co najmniej 68 i 4.5 po tatusiu. I zawsze jak lekarz podawał mi wagę to sobie pol kilo dodawałam, bo taki jest margines błędu. Nawet jak wozki oglądaliśmy to balam się, ze mi sie w gondoli nie zmieści. Matka wariantka

 

[sandyy]

Ja przed dieta przez gluten miałam stany niepokoju i nerwicę lękowa i na to wtedy brałam homeopatię i zalagodzilo to, ale jak tylko coś mi się nieświadomie zdarzy to nie dość że żołądek jelita wszystko boli to jeszcze te stany lękowe wracają że zdwojoną siła w głowie się kręci co Ty nie mam zamiaru do tego wracać
Czasami tak źle było że myślałam że jak zasnę to się już nigdy nie obudzę bałam się nawet spać.
Przed diagnoza podejrzewali u mnie nawet jakiś nowotwór bo było coraz gorzej ile stresu i łez wtedy to tylko wiem ja i mąż i gdyby nie jego wsparcie nie dałabym sobie rady. Serio.ale na szczęście gastroskopia załatwiła sprawę po 2 tyg diety wróciłam do żywych i zaczęłam się cieszyć życiem po jakichś dwóch latach wegetacji w warunkach życia jak wyżej
I jak słyszę głupie komentarze jak się pytam czy to napewno bez glutenu albo typu od jednego kawałka nic ci nie będzie to nóż się w kieszeni otwiera. Niektórym tego nigdy nie wytłumaczysz więc odpuszczam.
Zawsze się cieszę z każdej kolejnej osoby z celiakia na mojej drodze bo nikt inny mnie nie rozumie [emoji23] cieszę się że jesteś na tym forum [emoji5]

A laktator jakiś konkretny polecasz ? Już o tym słyszałam właśnie że to warto mieć i mam nadzieję jakiś używany w dobrym stanie nabyć w późniejszym czasie.

Ojej to faktycznie niezle miałaś z objawami
Ale grunt, że jest diagnoza[emoji123] będzie dobrze

Ja miałam medela ręczny najprostszy, przyzwyczaiłam się i dałam radę.
W międzyczasie miałam wypożyczony medela, ale szpitalny.
Ale teraz kupię medela ale elektryczny
Sa tez inne na pewno spoko, ale ja mam naprawdę małe piersi i ten dawał radę, więc wolę nie ryzykować z innymi.
Cześć osob też mówi , że nie ma sensu przed porodem kasy na laktator wywalać, bo może nie będzie potrzebny. Ale ja na pewno kupie

 

[sandyy]

To ja też miałam za mało w rozmiarze 56 bo wszyscy mówili, że dziecko szybko z tego wyrasta. Córka urodziła się 57 cm a długo chodziła w tym rozmiarze, za to 62 dość krótko nam służyło.



A ja znowu nie przepadam za Lidlem, szczególnie jeśli chodzi o body. Dla mnie to one się tylko do spania nadają, robią się szerokie i rozchodzą się przy dekoldzie. Słyszałam dobre opinie o ich jakości i byłam zawiedziona.

To może taka seria Ci się trafiła. Trafiłam właśnie raz super, a raz dziadostwo [emoji23]

 

[Kajka_85]

No właśnie mam te same odczucia z pepco. Plus w body szerokie rękawy i pod szyją megaduzy dekolt.
Ja uwielbiam hm, ale smyk też jest spoko

Zgadzam się w 100%, moja teściowa uparcie przynosiła mi ciuszki z Pepco i w końcu jej powiedziałam, że jeżeli chce to niech kupi rzadziej, ale właśnie np. że Smyka czy HM... Ostatnio zamówiłam też z 5-10-15 - mają fajne promocje tylko rozmiarówka wg mnie ciut zaniżona

 

[milka2205]

Ojej to faktycznie niezle miałaś z objawami
Ale grunt, że jest diagnoza[emoji123] będzie dobrze

Ja miałam medela ręczny najprostszy, przyzwyczaiłam się i dałam radę.
W międzyczasie miałam wypożyczony medela, ale szpitalny.
Ale teraz kupię medela ale elektryczny
Sa tez inne na pewno spoko, ale ja mam naprawdę małe piersi i ten dawał radę, więc wolę nie ryzykować z innymi.
Cześć osob też mówi , że nie ma sensu przed porodem kasy na laktator wywalać, bo może nie będzie potrzebny. Ale ja na pewno kupie

No pewnie że będzie półtora roku diety uczyniło mnie szczęśliwą osobą ☺
A tym ręcznym to długo schodziło i dlatego chcesz elektryczny ?
Myślę o używanym więc koszt mnie nie zabije mam nadzieję, czytałam że przy nawale też się mega sprawdzają nie tylko przy pobudzaniu laktacji. Skoro nie możemy sobie pomóc innymi specyfikami trzeba mieć w razie W wyjście awaryjne

 

[Kajka_85]

Ojej to faktycznie niezle miałaś z objawami
Ale grunt, że jest diagnoza[emoji123] będzie dobrze

Ja miałam medela ręczny najprostszy, przyzwyczaiłam się i dałam radę.
W międzyczasie miałam wypożyczony medela, ale szpitalny.
Ale teraz kupię medela ale elektryczny
Sa tez inne na pewno spoko, ale ja mam naprawdę małe piersi i ten dawał radę, więc wolę nie ryzykować z innymi.
Cześć osob też mówi , że nie ma sensu przed porodem kasy na laktator wywalać, bo może nie będzie potrzebny. Ale ja na pewno kupie

Ja mam Avent elektryczny, przeżył dwie ciąże i mam nadzieje, że trzecią też jeszcze wytrwa. Miałam że sobą od razu w szpitalu i bardzo sobie chwaliłam bo te szpitalne ciężko było dopaść bo ciągle w użyciu

 

[Kajka_85]

Ja wyzarlam wszystkie z zamrazarki [emoji25]
Ale smieje się, ze mam obczajonych 2 dealerów kaktusow przy domu[emoji23][emoji23][emoji23]
W 2 małych sklepikach są, a ja kocham kaktusy[emoji23]

Tak jak moje dzieci na zdrowie!

 

[milka2205]

Ja mam Avent elektryczny, przeżył dwie ciąże i mam nadzieje, że trzecią też jeszcze wytrwa. Miałam że sobą od razu w szpitalu i bardzo sobie chwaliłam bo te szpitalne ciężko było dopaść bo ciągle w użyciu

Czyli warto go mieć już w szpitalu? ☺

 

[agabaj92]

Hihi to tak jakby Twoja dzidzia się wstydzi.
Ja ostatnio byłam 2.04 i dzidzia miała 2,2 cm i lekarz mówił też że się rusza ale byłam na NFZ i tam nie za bardzo można oglądać bo wizyta na szybko szybko jak coś nie zapytasz to się nie dowiesz a teraz ide 23.04 no i dzień później mam prenatalne to tam mam nadzieję sobie dlugo pooglądam [emoji5]

Ja mam prenatalne 29 a 30 mam wizyte.

Ja jestem pierwiastka , ale za to oszczędna - nie zamierzam kupowac wszystkiego extra co mi wpadnie do Oka, wiem ze duzo rzeczy moze byc po prostu nie przydatnych I bd zbierac sobie kurz... ciuszkow nowych kilka kupilam w lidlu I w lumpku jak jeszcze nie byłam w ciazy z mysla, ze w koncu w nia zajde albo oddam kolezankom w ciąży I poki co leza a juz sa chetni do oddawania ciuszkow, wiec podejrzewam ze zakupy ciuchowe mi odpadna, lozeczko jak znajdę fajne używane to kupie i materac nowy , wózek tez jak bedzie fajny używany to kupie , jak nie to nowy , chociaz wiem , ze bede korzystać tylko z nosidełka i gondoli a spacerówke i tak chce inna bo te z 3w1 sa za wielkie dla mnie i nie bede miała gdzie jej trzymać ...
No i podoba mi sie otulacz do fotelika na zimę to pewnie kupie no i wanienke ze stojakiem a tak jakieś pieluszki kilka sztuk , kosmetyki i tyle będzie z zakupów

Ja również jestem pierwiastką pierwsza ciąża bez żadnych poronień. Też nie chce wydawać kasy na nowy, bo moim zdaniem po co nie ma sensu. Jak ktoś dba o rzeczy to rzeczywiście warto odkupić od kogoś. Męża siostra w grudniu urodziła chłopca i też ma używany wózek z nosidełkiem do tego ciuszki też część ma używanych. Na nowym łóżeczku mi nie zależy bo jak dobre i ładne to czemu nie, jedynie materac nowy, bo dziecko troche dłużej w nim śpi. Mam koleżankę co urodziła dziewczynke, więc też sie zaoferowała jakby co że ciuszki mi odsprzeda. Są czasami rzeczy co trzeba nowe kupić wiadomo, ale moja teściowa nawet wanienke trzyma jeszcze w domu sprzed 40 lat i jak miała tego maluszka z grudnia u nas przez kilka dni to wiem że w niej go kąpała.

 

[Kajka_85]

A mi właśnie zmieniono termin prenatalnych, z 4 maja na 30 kwietnia. W sumie to super, bo wcześniej. Za to zgłupiałam trochę, bo lekarka na test PAPPA odesłała mnie do innej prywatnej kliniki (moja nie ma tego sprzętu), a więc cena będzie poza pakietem. 660zł PAPPA wraz z USG, a jeśli samo PAPPA bez opisu - tak zrozumiałam, że mam zrobić i przynieść do mojej gin na ocenę - to "jedyne" 300. Masakra z tymi kosztami, wydawało mi się, że już poza wykupionym pakietem dodatkowa kasa mnie nie czeka, ale tego akurat faktycznie wcześniej nie sprawdziłam. Eh. No i tylko poinformowano mnie dodatkowo, żeby dopytać, bo jak PAPPA bez opisu, to musi ją odczytać i zinterpretować lekarz z odpowiednim certyfikatem itp, a ja pojęcia nie mam, czy moja gin to ma. Orany, jak ja nie lubię takich niedomówień i niespodzianek :S

Aktualną listę Lekarzy z certyfikatem znajdziesz tutaj: Link do: The Fetal Medicine Foundation