Listopadowe mamy 2020

[Anna9876]

My akurat mamy z każdej strony ogrodzony teren, z jednej strony narazie tylko sąsiedzi ale to i tak dopiero jak przejde tuje i płotek betonowy. My na szczęście hamak mamy ale nie zadaszony, więc słoneczko troche świeci, ale na szczęście weranda jest zadaszona to latem jest super nawet w deszczu.No właśnie kilka dni z rzędu jadłam pomidory nic mi nie było i niestety wczoraj podwórka z przed jakiegoś tygodnia. Chyba rzeczywiście musze odstawić pomidory. A zwłaszcza latem je uwielbiam [emoji22]

Znaczy same surowe pomidory jeśli chodzi o zgage to są lepsze niż sosy pomidorowe / przeciery/passaty

 

[sandyy]

Ja w każdej z synami czułam się znakomicie. Tera ztez czuję się super, wszyscy mi mówią że córka będzie z resztą jak za każdym razem. A ja jednak zostanę przy synu, nigdy mnie nie myliła moja intuicja.

No ciekawe właśnie, czy te wszystkie nasze przeczucia się posprawdzaja [emoji848]

 

[Anna9876]

A ja przed ciążą uwielbiałam różne sosy z makaronem, a teraz jak sobie o nich pomyślę to mam odruch wymiotny [emoji26][emoji26][emoji26]

A może spróbuj taki delikatny "sos" że mleko/mleko roślinne podgrzewasz i zageszczasz mąka + przyprawy może taki chociaż

 

[sandyy]

Uff w końcu Was nadrobiłam, zawsze jak tu wchodzę to mnie przeraża ilosc stron do czytania [emoji2960]
Witam nowe mamusie na naszym wątku [emoji4] i życzę spokojnych ciąż [emoji3590]

Ja byłam dziś na wizycie i dostałam urosept na te bakterie w moczu i skierowanie, żeby je powtórzyć po tych tabletkach a dzidziuś jakieś fikolki robi, najpierw był bokiem a jak lekarka głowice podniosła i znów przyłożyła to już tyłem dzidziuś się odwrócił, ale mówiła że dobrze bo zmierzy i zmierzyła najpierw 3.40 i wyszedł 10tydz a później tak fajnie podskoczył i na plecki się położył i głowke odgiął do tyłu i zmierzyla znowu i wyszło 4.46cm i 11tc +1 i już się wg tego zmieniła data na usg na 4.11 więc te daty to chyba z przymrużeniem oka trzeba traktować [emoji4]
USG dziś miałam przez brzuch i ładnie było widać dzidzie [emoji7][emoji3590]Zobacz załącznik 1106923

Extra dzidziolek[emoji123][emoji7]

 

[agabaj92]

Znaczy same surowe pomidory jeśli chodzi o zgage to są lepsze niż sosy pomidorowe / przeciery/passaty

Mi niestety surowe szkodzą, ale dzisiaj robie spaghetti ale ze swoim sosem jakoś spróbuje z własnym przecierem pomidorowym. Chociaż niestety skończył mi sie swojskiej roboty sos do spaghetti.

 

[sandyy]

No to niestety nie jest rozwiązanie dla nas [emoji58]

Niestety [emoji849]
Ja prawie 3 miechy walczyłam o laktacje i każdy mi doradzał preparat, który jest super, ale to sam słód jeczmienny...

 

[sandyy]

zapisałam się na prenatalne, 06.05 prawdopodobnie za darmo z funduszu unijnego.

Robicie smaka z tymi lodami :/ chyba wyślę męża po lody

Ja wyzarlam wszystkie z zamrazarki [emoji25]
Ale smieje się, ze mam obczajonych 2 dealerów kaktusow przy domu[emoji23][emoji23][emoji23]
W 2 małych sklepikach są, a ja kocham kaktusy[emoji23]

 

[sandyy]

Co Ty jakoś nie mam sumienia zresztą nic nie widać..
Ale jak już to zamieszanie wyszło to powiedziałam że jestem w ciąży i muszę mieć te badania wykonane dzisiaj to chyba jej się głupio zrobiło bo powiedziała że mnie jeszcze wpuści ale za tymi osobami z pierwsza grupa inwalidzką więc chyba te osoby są bardziej uprzywilejowane czy jak to nazwać kilka osób przede mną była dziewczyna w zaawansowanej ciąży i też czekała na swoją kolej nikt jej nie wpuścił więc głupio było i mi się odzywać. Znieczulica ludzka [emoji58]

Wiesz co ja też nie korzystałam z tego prawa w pierwszej ciazy. Tak samo w kolejkach w sklepach chyba, ze w Rossmannie babka mnie wywolala, bo nie widziałam problemu poczekać. Ale teraz jak jest wirus to nie miałabym skrupułów... A jak ciazy nie widać to miej ze sobą kartę ciazy i na tej podstawie masz dowód.

 

[sandyy]

Ja musiałam dzisiaj do księgowej się wybrać, a ze wyjątkowo się dobrze czuję to postanowiłam iść pieszo. W połowie drogi okazało się że najbliższy most zamknęli (muszę przejść przez rzekę zeby dojść do miasta) i musiałam popylac na około, chyba każdą ławkę po drodze zaliczyłam, teraz właśnie jestem w drodze powrotnej i moja wędrówka trwa już 2h45min [emoji28][emoji28][emoji28] mam nadzieję że do 15 dojde, teraz znowu ugrzęzłam na ławce [emoji28][emoji28]

To niezły spacerek [emoji23]
Padlabym w połowie drogi[emoji23]

 

[sandyy]

Ja wczoraj miałam ochotę na bitki wołowe. No i dziś się gotują. Co próbuje sosu w trakcie gotowania to żołądek do gardła mi podchodzi. Fuj[emoji1785]