reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2020

Od wczoraj (8+0) się trochę niepokoję, bo zniknęły mdłości i byłam wypoczęta. Dziś w nocy się obudziłam i trudno mi się zasypiało, ale chyba jestem w miarę wyspana. Boję się, że nagłe zniknięcie objawów może znaczyć coś niedobrego...
U mnie też od wczoraj 8+0 i też objawy brak w zasadzie
 
reklama
Też tak miałam. Ale na teleporadzie dostałam skierowanie na usg wczesnej ciąży i zapisałam się na kolejny dzień. A pani wykonująca to usg pytała po co w ogóle przyszłam, że nie ma potrzeby i że powinnam przyjść dopiero na genetyczne...
Ja miałam przed chwilą teleporade, lekarz sam stwierdził że nie sprawdzi przez telefon czy z dzieckiem wszystko ok i wystawił zalecenie wizyty na cito. Więc idę jutro lub pojutrze. Odrazu też dostałam skierowanie na prenatalne które muszę zrobić za 3tyg.
A jak z kartą ciąży? Bo ja nie mam nic w ręku, idę do szpitala a oni mnie o kartę pytają [emoji24]
 
Powodzenia dziewczyny na wizytach[emoji8]
Musi być dobrze, dajcie znać po.
Ja też mam z tyłu głowy, że tu skaczemy ze szczęścia z serduszkiem, a tu jeszcze różnie może byc. Ale też latanie co chwilę na wizytę nie ma sensu. Bo n tym etapie ciąży i tak nie mamy na nic wpływu...
Mam takie same doswiadczenie jak Wy.. Ale staram sie byc dobrej mysli.. 15 kwietnia po swietach mam wizyte wtedy bedzie cos ok 9 tyg.. ale bede drzala az nie skoncze 12 tyg...
Nigdy nie będziemy pewne, nawet jak się dziecko urodzi. Zawsze może pójść coś nie tak, na każdym etapie ciąży i podczas porodu, już wiele historii słyszałam.
Trzeba po prostu myśleć pozytywnie, dla mnie zobaczenie serca było ważnym momentem i trochę mnie uspokoiło, ale wiadomo, że strach jest przed każdym usg.
 
A jak z kartą ciąży? Bo ja nie mam nic w ręku, idę do szpitala a oni mnie o kartę pytają [emoji24]
Mi pielęgniarka w przychodni założyła bo lekarz mówił, że dopiero na następnej wizycie, która teraz nie wiadomo kiedy się odbędzie. Więc mam kartę ciąży, ale niewiele jest w niej, muszę chociaż wydrukować wyniki badań i do niej włożyć w razie czego.
 
reklama
Do góry