Z tego właśnie powodu i ja wzięłam wcześniejsze l4 ale strasznie ubolewam nad tym, że przez to wszyscy już wiedzą o ciazy, każą się deklarować czy wrócę wcześniej itp. Mam ich gdzieś, nie będę się deklarować bo nie wiem co los przyniesie. I tak domyślam się, że nie wrócę na swoje stanowisko już :/ Najchętniej to w ogóle bym tam nie wracała.
Z tym koronawirusem to jestem też przerażona. Nie tyle o samą siebie bo siedzę w domu co o rodzinę
![Frown :( :(](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
A co do naszych wizyt dziewczyny to nie mogą nas przecież tak zostawić. Myślę, że dobrze, że zaciazylysmy wcześniej i mamy już za sobą kilka wizyt, jakieś tam badania itp. Mam już załozona kartę ciąży więc teraz chyba łatwiej będzie się dostać do lekarza prowadzącego niż bez takiej karty, i w ogóle bez wcześniejszych wizyt? [emoji848]