reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2020

Jeśli chodzi o te L4 to moja ginekolog wystawiła mi ostatnio mimo że nałożyło się z L4 od.rodzinnego. Powiedziała że mogą się nałożyć i niczemu to nie przeszkadza.
O ciekawe bo moje zwolnienie od rodzinnego mam do dziś a ciążowe wystawiala mi od soboty (chyba) bo sie pytała do kiedy mam od rodzinnej , wiec chyba nie mogą sie pokrywać [emoji848][emoji848]
 
reklama
Moja znajoma dziś mówiła mi , ze jeżeli u lekarza na USG nie ma nic niepokojacego to ona np. Nie robila prenatalnych i ze prenatalne od zwykłego USG nie wiele sie różnią , chyba ze ktoś ma w wywiadzie jakieś wady genetyczne w rodzinie czy wiek dojrzały to mozna zrobic dla czystego sumienia ale jesli lekarz nie widzi nic złego to nie trzeba robić jesli nie ma przeciwwskazań... A z pappa tez mi tłumaczyła , ze nie ma tam wymienionych wad jakie dziecko moze mieć lub nie , ze sa tylko skale prawdopodobienstwa np. 1:100 i tylko tyle , ze sie zastanawiasz czy dziecko cos bedzie miało czy nie bo jest jakieś prawdopodobieństwo lub nie... to ja juz sama nie wiem co z tym robic , musze zadzwonić do mojej lekarki i zapytac co z tymi badaniami i czy ona w ogole takie robi [emoji848]
No właśnie takie zwykłe prenatalne może i niewiele się różnią od zwykłego badania usg ale ja planuje zrobic NIFTY lub SANCO, gdzie te badania wykazują się 99% czułością i wykonywane są z krwi z żyły łokciowej.
Jestem człowiekiem, który zawsze się wszystkim przejmuje i wolę zrobić pewniejsze badania i mieć ten większy spokój.
 
Boże a za mną tak od wczoraj chodzily pierogi z serem albo ruskie 🤣 owszem mąż mi dziś kupił ale z grzybami 🤣 no nic, z braku laku zjem jakie są, już mi kiszki marsza grają jak tak dalej pójdzie to uruchomie swoją produkcję, 100 pierogów dziennie 😀🤣🤣
 
Boże a za mną tak od wczoraj chodzily pierogi z serem albo ruskie [emoji1787] owszem mąż mi dziś kupił ale z grzybami [emoji1787] no nic, z braku laku zjem jakie są, już mi kiszki marsza grają jak tak dalej pójdzie to uruchomie swoją produkcję, 100 pierogów dziennie [emoji3][emoji1787][emoji1787]
Ja dziś jadlam ruskie bo za mną z tydzień chodziły [emoji16]
I pyzy z serem [emoji16]
 
U mnie po 7 tygodniu trochę odpuściło, potem w pod koniec 8 masakra, teraz mam 8t + 3 dni i niewiele lepiej, przynajmniej znowu wieczorem odpuszcza. Nie mogę dopuszczać do głodu bo zaraz odruch wymiotny.
Ja wczoraj tak reklamowałam, ze dolegliwości ustały, ze dzisiaj znowu musiałam się zaprzyjaźnić z toaleta... jutro zaczynam 9 t.c. Czytałam gdzieś ze w 9 i 10 jest znowu nasilenie objawów... czy ktoś jest w 9 i może potwierdzić? Dać nadzieje na lepsze jutro?:)
 
No właśnie takie zwykłe prenatalne może i niewiele się różnią od zwykłego badania usg ale ja planuje zrobic NIFTY lub SANCO, gdzie te badania wykazują się 99% czułością i wykonywane są z krwi z żyły łokciowej.
Jestem człowiekiem, który zawsze się wszystkim przejmuje i wolę zrobić pewniejsze badania i mieć ten większy spokój.
No każdy niech robi takie badania jakie dadza mu pewność i spokoj ducha do końca ciąży no i takie na jakie dana osobę stać ,bo niestety ale nie wszystkich stać na takie testy , ale jak ktoś ma możliwość to czemu nie [emoji4]
Boże a za mną tak od wczoraj chodzily pierogi z serem albo ruskie [emoji1787] owszem mąż mi dziś kupił ale z grzybami [emoji1787] no nic, z braku laku zjem jakie są, już mi kiszki marsza grają jak tak dalej pójdzie to uruchomie swoją produkcję, 100 pierogów dziennie [emoji3][emoji1787][emoji1787]
Hehe no ładnie to chyba musisz swoje zrobic [emoji3]
My jedliśmy wczoraj pierogi z mięsem dość późno i duzo cebulki zrobiłam do nich i znowu cały wieczór do nocy mi sie odbijaly [emoji37][emoji37]
Dziś zjadłam rybkę , ziemniaczki i surówkę z marchewki i jabłka - pychotka ale na momencie zabulgotalo mi w brzuchu i przeleciało mi przez jelita aż mnie pupcia bolała [emoji51][emoji1751] nigdy tak mi sie nie zdarzało po takim jedzonku, ale niestety dziś sie zdarzyło [emoji51]
 
reklama
No każdy niech robi takie badania jakie dadza mu pewność i spokoj ducha do końca ciąży no i takie na jakie dana osobę stać ,bo niestety ale nie wszystkich stać na takie testy , ale jak ktoś ma możliwość to czemu nie [emoji4]Hehe no ładnie to chyba musisz swoje zrobic [emoji3]
My jedliśmy wczoraj pierogi z mięsem dość późno i duzo cebulki zrobiłam do nich i znowu cały wieczór do nocy mi sie odbijaly [emoji37][emoji37]
Dziś zjadłam rybkę , ziemniaczki i surówkę z marchewki i jabłka - pychotka ale na momencie zabulgotalo mi w brzuchu i przeleciało mi przez jelita aż mnie pupcia bolała [emoji51][emoji1751] nigdy tak mi sie nie zdarzało po takim jedzonku, ale niestety dziś sie zdarzyło [emoji51]
Kochana to, że nas stać to za dużo powiedziane. Ciężko będzie odłożyć taką kwotę i dlatego z mężem zastanawiamy się nad nimi jeszcze. Ale my już jesteśmy wiekowi więc jest większe ryzyko...
 
Do góry