Nie z palca, normalnie z zyly w zgięciu łokciowym. Nic przyjemnego dla takiego malucha, zalezy jeszcze jak dużo krwi musza ciągnąć, jesli tylko morfologia i żelazo to nie tak źle. Nas czeka za niedługo powtorne sprawdzenie hormonow tarczycy i morfologia kontrolnie. Lepiej ukłuć i chwilę pocierpieć ale mieć czarno na białym.Byliśmy u fizjo. Chociaż dzięki temu, że ostatni tydzień często męczyłam małego na brzuchu to ogarnął podpór wysoki początkiem tygodnia, czyli przed skończeniem 7 miesiąca. Natomiast fizjoterapeutka powiedziała, że widzi, że mały jest taki wiotki, możliwe, że albo ma za mało żelaza, aby zrobić mu badania, albo ma słabe mięśnie barków i brzucha lub taka po prostu jego uroda, wiec dostaliśmy 3 ćwiczenia. Zobaczymy jaki będzie efekt, za miesiąc do kontroli.
Czy wogole któraś z was wykonywała już badania krwi? Jak pobierają takiemu maluchowi? Z palca?
reklama
My mieliśmy już kilka razy pobieraną krew, albo z żyły w łokciu albo z główkiByliśmy u fizjo. Chociaż dzięki temu, że ostatni tydzień często męczyłam małego na brzuchu to ogarnął podpór wysoki początkiem tygodnia, czyli przed skończeniem 7 miesiąca. Natomiast fizjoterapeutka powiedziała, że widzi, że mały jest taki wiotki, możliwe, że albo ma za mało żelaza, aby zrobić mu badania, albo ma słabe mięśnie barków i brzucha lub taka po prostu jego uroda, wiec dostaliśmy 3 ćwiczenia. Zobaczymy jaki będzie efekt, za miesiąc do kontroli.
Czy wogole któraś z was wykonywała już badania krwi? Jak pobierają takiemu maluchowi? Z palca?
U nas spacery z druga córka to totalne przeciwieństwo niż z pierwsza. Pierwsza uwielbiała czy to gondole w której jeździła praktycznie do ok 8 miesiąca, potem spacerówka wsadzałam i ruszałam w świat. Druga córka o ludu...gondole wymieniłam jak już kładła nogi na brzegu i bałam się ze chwila nieuwagi i wypadnie. W spacerówkę jedzie ale trzeba jej podawać zabawki aby miała zajęcie i musi być wyspana inaczej ryk kwik i marudzenie. W spacerówce nie zaśnie, usypia w chuście potem ja przekładam do wózka i śpi. Starsza zasypiała w spacerówce w pasach nie czuła skrępowania. Młodszy egzemplarz nie znosi również fotelika musi mieć zabawki wymieniane kiedy się znudzą a jak zrobi się marudna nie zaśnie tylko płacz na całej link. Podróż 1,5 godzinna z nią zajmuje 3 bo postój na drzeme w chuście.Dziewczyny jak tam Wasze maluchy radza sobie w spacerówkach? Lubią? Wygodnie im? Jak ze spaniem w takim wózku z zapietymi szelkami? U nas poki co jeszcze gondola ale mała zaczela juz sama siadac i raczkować i mysle powoli nad zmianą... Moze jak będzie siedzieć nasze spacery wydłuża sie poza czas drzemki...
U nas dwa dodatkowe posiłki. Z rana kaszka i potem obiadek. Córka różnie jada niekiedy łyżeczka a niekiedy tyle ile przygotuje. A tak to pierś. Wodę ma w buteleczce i w BB boxie, ale to bardziej jako pomocnicy w ząbkowaniu bo córka bezsmoczkowa a butle gryzie. Ząbek mamy jeden wyszedł 2 dni temu, ostatni tydzień bardzo marudna musiała się nacierpieć biedna, zrobiła się ranka raz dziąseł krwawiło i za 2 dni ząbek. Tydzień spokoju w ślinotoku i zachowaniu i od wczoraj zaś ślinotokJak tam wasze maluchy z jedzeniem. U mnie córka zjada 2 dodatkowe posiłki dziennie w ilości różnej czasem więcej czasem mniej poza tym pierś. Zębów nie ma wogole.
Tak się zastanawiam może powinna dostawać więcej i częściej jednak.
Michalina93
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Czerwiec 2020
- Postów
- 628
Przepraszam ze dopiero teraz odpisuje , miał suchy kaszel szczególnie rano , puściło po około 4 dniachA pamiętasz po ilu dniach go puściło? Byliście wtedy u lekarza?
Michalina93
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Czerwiec 2020
- Postów
- 628
I tak bylismy u pediatryPrzepraszam ze dopiero teraz odpisuje , miał suchy kaszel szczególnie rano , puściło po około 4 dniach
gohya
Fanka BB :)
Jutro właśnie się wybieram, bo zatoki jakby przypchane, a jak próbuję odciągnąć to mało co odsysa.I tak bylismy u pediatry
Michalina93
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Czerwiec 2020
- Postów
- 628
A próbowałaś ten nasivin ? Może wtedy by ruszyło albo inhalacje u nas zawsze super działałyJutro właśnie się wybieram, bo zatoki jakby przypchane, a jak próbuję odciągnąć to mało co odsysa.
gohya
Fanka BB :)
Nasivin spowodował, że przestał kichać gilami, ale coś jakby głęboko siedzi dalej. On po covidzie ma kiepska odporność, miał w morfologii mało neutrofili i obawiam się, że moze u niego infekcja dłużej trzymać. Na szczęście nie ma podniesionej temperatury, apetyt też maA próbowałaś ten nasivin ? Może wtedy by ruszyło albo inhalacje u nas zawsze super działały
reklama
olka100993
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Lipiec 2020
- Postów
- 284
To pobieranie to raczej nie jakoś na czczo? Bo mój to by się dowieźć do punktu pobrań nie dał, tylko krzyczał, bez dostania po przebudzeniu piersi..Nie z palca, normalnie z zyly w zgięciu łokciowym. Nic przyjemnego dla takiego malucha, zalezy jeszcze jak dużo krwi musza ciągnąć, jesli tylko morfologia i żelazo to nie tak źle. Nas czeka za niedługo powtorne sprawdzenie hormonow tarczycy i morfologia kontrolnie. Lepiej ukłuć i chwilę pocierpieć ale mieć czarno na białym.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: