Listopadowe mamy 2020

[Sylwia90]

U nas też dziś 10 tyg.
A u mnie ból jednej piersi. Boję się że to może być 2 x zastój. Oby nie.
Jak wasze maluchy znoszą jazde autem. U nas średnio. Przede wszystkim malutka nie znosi czapki więc krzyczy przy ubieraniu. W aucie czasem przestaje płakać jak zaśnie A jak nie to się szarpie i krzyczy przeszkadza jej kombinezon i to że jest przypieta. Woli dużo bardziej być noszona.

U nas również awantury przy zakładaniu czapki, kupiłam juz 3 i przy każdej to samo. A jak założyłam czapke po starszym kuzynie, ktora jest sprana i wygląda średnio to jest ok...
Za to jazdę samochodem znosi calkiem fajnie, wiadomo ze czasami zacznie marudzic ale generalnie nie ma tragedii. Zobaczynybjak będzie dzisiaj bo jedziemy do fizjoterapeuty.
A tak poza tym to zdziwiłam się dzisiaj na maxa - dostalam okres. Myslalam, że trochę dłużej będę cieszyć się brakiem okresu przy kp

 

[KaRa_]

U nas też dziś 10 tyg.
A u mnie ból jednej piersi. Boję się że to może być 2 x zastój. Oby nie.
Jak wasze maluchy znoszą jazde autem. U nas średnio. Przede wszystkim malutka nie znosi czapki więc krzyczy przy ubieraniu. W aucie czasem przestaje płakać jak zaśnie A jak nie to się szarpie i krzyczy przeszkadza jej kombinezon i to że jest przypieta. Woli dużo bardziej być noszona.

Mój na odwrót.
W aucie jest spokojny albo od razu zasypia jak jest zmęczony(nawet jeszcze w domu) albo chwilę popatrzy przez okno i w końcu zaśnie.
Z ubieraniem też nie mam większego kłopotu płacze tylko wtedy przy ubieraniu jak jest śpiący.
No właśnie my mamy mały problem z zasypianien - chce mu się spać a nie zaśnie tylko płacze...

 

[Padarka]

U nas też dziś 10 tyg.
A u mnie ból jednej piersi. Boję się że to może być 2 x zastój. Oby nie.
Jak wasze maluchy znoszą jazde autem. U nas średnio. Przede wszystkim malutka nie znosi czapki więc krzyczy przy ubieraniu. W aucie czasem przestaje płakać jak zaśnie A jak nie to się szarpie i krzyczy przeszkadza jej kombinezon i to że jest przypieta. Woli dużo bardziej być noszona.

U nas identycznie, to chyba taki standard :-) Z synem było dużo gorzej.

 

[monika1635]

Hej dziewczyny. Bardzo się martwię bo moja córka w nocy bardzo mało sika. Budzi się dwa razy na karmienie (karmie mm). Zjada po 130-160ml. Wtedy też zmieniamy pieluszki (nie są jakoś mega zasikane wcześniej były mocniej). Ale wstaje rano a ona ma pieluszkę suchą. Dopiero po jakiś 30minutach stekania, wkręcenia się zrobi siku. W dzień sika normalnie.

Czy któraś z mam miała podobnie?

Dzisiaj byliśmy na usg jamy brzusznej - wszystko ok. Jutro niosę mocz do badania (mocz ogólny i posiew). Ciekawe jak ja złapie te siuski [emoji17][emoji17][emoji17]

 

[gohya]

Hej dziewczyny. Bardzo się martwię bo moja córka w nocy bardzo mało sika. Budzi się dwa razy na karmienie (karmie mm). Zjada po 130-160ml. Wtedy też zmieniamy pieluszki (nie są jakoś mega zasikane wcześniej były mocniej). Ale wstaje rano a ona ma pieluszkę suchą. Dopiero po jakiś 30minutach stekania, wkręcenia się zrobi siku. W dzień sika normalnie.

Czy któraś z mam miała podobnie?

Dzisiaj byliśmy na usg jamy brzusznej - wszystko ok. Jutro niosę mocz do badania (mocz ogólny i posiew). Ciekawe jak ja złapie te siuski [emoji17][emoji17][emoji17]

Ja zauważyłam, że mój synek też mniej w nocy sika. Może tak ma byc

 

[Padarka]

Hej dziewczyny. Bardzo się martwię bo moja córka w nocy bardzo mało sika. Budzi się dwa razy na karmienie (karmie mm). Zjada po 130-160ml. Wtedy też zmieniamy pieluszki (nie są jakoś mega zasikane wcześniej były mocniej). Ale wstaje rano a ona ma pieluszkę suchą. Dopiero po jakiś 30minutach stekania, wkręcenia się zrobi siku. W dzień sika normalnie.

Czy któraś z mam miała podobnie?

Dzisiaj byliśmy na usg jamy brzusznej - wszystko ok. Jutro niosę mocz do badania (mocz ogólny i posiew). Ciekawe jak ja złapie te siuski [emoji17][emoji17][emoji17]

Moja praktycznie w ciągu całej nocy robi może jedno siku i to pewnie nad ranem. Też się zastanawiałam, czy to ok, ale pomyślałam, że to taki rytm dobowy się włączył. W czasie czuwania nadrabia, bo pieluszka często zmieniana.

 

[Misia4355]

Hej dziewczyny. Bardzo się martwię bo moja córka w nocy bardzo mało sika. Budzi się dwa razy na karmienie (karmie mm). Zjada po 130-160ml. Wtedy też zmieniamy pieluszki (nie są jakoś mega zasikane wcześniej były mocniej). Ale wstaje rano a ona ma pieluszkę suchą. Dopiero po jakiś 30minutach stekania, wkręcenia się zrobi siku. W dzień sika normalnie.

Czy któraś z mam miała podobnie?

Dzisiaj byliśmy na usg jamy brzusznej - wszystko ok. Jutro niosę mocz do badania (mocz ogólny i posiew). Ciekawe jak ja złapie te siuski [emoji17][emoji17][emoji17]

U nas za to synek bardzo dużo sika.
W nocy średnio cztery karmienia i za każdym razem pieluszka mokra. W dzień też często zmieniamy.
Nam przy karmieniu mm pediatra kazała przepajać maluszka. Dziennie staram się mu podać około 120 ml wody, ale nie zawsze tyle uda mu się wypić.

 

[olka100993]

Cześć czy któraś z Was robiła dziecku badanie w kierunku SMA?
Konsultowała to ze swoim pediatrą? Sama podjęła decyzję o wykonaniu tego badania?

 

[Sylwia90]

Cześć czy któraś z Was robiła dziecku badanie w kierunku SMA?
Konsultowała to ze swoim pediatrą? Sama podjęła decyzję o wykonaniu tego badania?

Caly czas chodzi mi to hlowie, żeby zrobić to badanie. Są nawetvtesty wysyłkowe ze śliny. Na chwilę obecną wiem, ze raczej sma 1 moj syn nie ma, bo w wieku 3 miesiec bylby juz objawy, a rozwija się książkowo i mam nadzieje, ze to nie zmieni się.
Bardziej zastanawiam sie czy siebie i meza sprawdzić, tak na przyszłość bo chcemy mieć jeszcze jedno dziecko.

Bylam dzisiaj u fizjo, mam rozejście miesc brzucha na 3,5 cm wiec dosyc duze...
Po ćwiczeniach oddechowych natychmiastowa ulga, nie sądziłam ze od tego tak mogą plecy bolec i mięśnie skośne brzucha.

 

[jestemtu]

Dawno nie wchodziłam na forum i tak nadrabiam zaległości.. Powiedz co u Was wyszło z tą trakcją? Bo u nas prawie 3 miesiące i ta próba też słabo wychodzi.. zaczynam się martwić [emoji45]

My dzisiaj mieliśmy szczepić ale dostaliśmy skierowanie do neurologa bo nie podoba się trakcja małego , w domu starszy syn akurat ćwiczył z nasza Reha i ona powiedziała , ze trakcja do trzeciego miesiąca ma czas żeby ruszyć , No dobra już umówiłam wizytę z neurologiem . Ponadto młody mega dużo sika i przez to ma zaniżony ciężar moczu i mam skierowanie na morfologię i znowu na mocz , jutro uderzam robić , aż się boje [emoji45] ale za to ładnie podnosi głowę i mega ładnie tyje , prawie 3 kg od porodu , a skończone dokładnie 9 tyg [emoji54]Zobacz załącznik 1226174